Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 000
Być może pessar wystarczy? Mi w kolejnej ciąży lekarz profilaktycznie po 12 TC założył. Długo nie mogłam zdecydować się na kolejną ciążę. Początkowo lekarz mówił o szwie a później zmienił zdanie na pessar. Zdjęty w 37TC Rozwarcie na 4 cm i że wzgl na ułożenie pośladkowe leżakowałam do terminu CC by nic wcześniej nie ruszyłoDodam jeszcze że od 16 tyg szyjka była miękka. Zaczęłam brać luteinę i było lepiej ale okazało się że jestem uczulona na jakiś składnik. W szpitalu mi zamówili utrogestan i do 34 tyg brałam. Dodatkowo magnez i zdarzyło się kilka tabletek nospy. Po założeniu szwu miałam szyjkę 26 mm. Chciałbym mieć jeszcze jedno dziecko ale nie dość że szyjka niewydolna to jeszcze jestem po konizacji i nie wiem czy w ogóle będzie na co ten szew założyć. Póki co i tak mam zakaz ze względu na długi gojąca się Blizne po Cc. Minimum rok a później lekarz zadecyduje
W pierwszej ciąży do 12 Tc na podtrzymaniu, pozniej względny spokój. W 32 TC trafiłam na porodowke z postępująca akcja porodową i 4cm rozwarcia (wszystko wyszło w czasie comiesięcznej wizyty, bo skurczów nie czułam, jedynie spojenie mnie bolało i to zgłosiłam lekarzowi). Dostałam sterydy i leki. Zatrzymali akcje. Od 33 TC już z pełnym rozwarciem, obwarowana lekami wyleżałam do 36. Miałam całkowity zakaz wstawania do WC. TC kiedy nastąpił poród. Tego samego dnia odstawili leki i po kilku godz bez nich urodziłam