reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Jak tam u Ciebie ?
U mnie bez zmian, leżę dalej. Ordynatorki w tym tygodniu nie ma. W moczu na szczęście bakterii brak (nieliczne, ale tym się nie przejmują). Nic ciekawego się nie dzieje ☺️ dziś 31+2
Dziewczyny dziś dostałam wynik posiewu z szyjki .... zoo... Enterococcus oczywiście i wielki powrót e coli . Do tego pikało mnie w tej szyjce, rozpieralo, rano takie gluty, że myślałam że straciłam cześć czopu...
Zgłosiłam się do szpitala i zostawili mnie, mimo że twierdzą, że szyjka super, trzyma. Dostałam antybiotyk ( już 5 w ciazy ...). I leżę, już na patologii, więc tu działanie natychmiastowe od razu antybiotyk i nowy posiew dla sprawdzenia.
dobrze, że dostałaś antybiotyk. Fakt, że lepiej jakby ich nie było, ale z drugiej strony antybiotyk raczej mniej szkodliwy niż brak leczenia w tej sytuacji. Wydaje mi się, że u mnie ta szyjka i moja obecna sytuacja to wynik tych nieszczęsnych bakterii… Trzymaj się 🥺 ja nie mam pojęcia skąd się to dziadostwo bierze… ogólnie u mnie od założenia szwu nie sprawdzali czy coś się dzieje w tym temacie. Raz tylko posiew z pochwy i nic nie wyszło. Fakt, że nie mam upławów innych niż te co zwykle - białawe. Aj to wszystko mnie przeraża. Oby do końca…
 
reklama
U mnie bez zmian, leżę dalej. Ordynatorki w tym tygodniu nie ma. W moczu na szczęście bakterii brak (nieliczne, ale tym się nie przejmują). Nic ciekawego się nie dzieje ☺️ dziś 31+2

dobrze, że dostałaś antybiotyk. Fakt, że lepiej jakby ich nie było, ale z drugiej strony antybiotyk raczej mniej szkodliwy niż brak leczenia w tej sytuacji. Wydaje mi się, że u mnie ta szyjka i moja obecna sytuacja to wynik tych nieszczęsnych bakterii… Trzymaj się 🥺 ja nie mam pojęcia skąd się to dziadostwo bierze… ogólnie u mnie od założenia szwu nie sprawdzali czy coś się dzieje w tym temacie. Raz tylko posiew z pochwy i nic nie wyszło. Fakt, że nie mam upławów innych niż te co zwykle - białawe. Aj to wszystko mnie przeraża. Oby do końca…
O kurde już 31 tydzień :) Szybko leci jak patrzę na twoja historię. Mi znowu się ten czas dłuży haha.
Wczoraj miałam badana szyjkę i wyszło 3,5 cm. Badanie robiła bardzo dobra lekarka, a za to jak idę do mojej to zawsze 2,6- 2,8. Nie wiem od czego to zależy naprawdę. Nie mają zastrzeżeń co do szyjki. Ja czuję takie pikania i bóle, więc lekarz położył mnie nogami do góry i powiedział, że przy niewydolnych i słabych szyjkach tak jest że może coś tam uciskać.
 
O kurde już 31 tydzień :) Szybko leci jak patrzę na twoja historię. Mi znowu się ten czas dłuży haha.
Wczoraj miałam badana szyjkę i wyszło 3,5 cm. Badanie robiła bardzo dobra lekarka, a za to jak idę do mojej to zawsze 2,6- 2,8. Nie wiem od czego to zależy naprawdę. Nie mają zastrzeżeń co do szyjki. Ja czuję takie pikania i bóle, więc lekarz położył mnie nogami do góry i powiedział, że przy niewydolnych i słabych szyjkach tak jest że może coś tam uciskać.
No niby już i dopiero 31 🙈 mi się strasznie dłuży 😂 chcę żeby był już 34 to się uspokoję… a u Ciebie który tydzień?

Dziewczyny, która teraz jest w kolejce? Zabijcie, ale nie pamiętam jakie u Was tygodnie ☺️
 
P86 ale to normalne ze sa bledy w pomiarach. Kazdy lekarz ma swoj sprzet i granica bledu zawsze bedzie. Dlatego warto trzymac sie jednego lekarza i jednego pomiaru.
 
No niby już i dopiero 31 🙈 mi się strasznie dłuży 😂 chcę żeby był już 34 to się uspokoję… a u Ciebie który tydzień?

Dziewczyny, która teraz jest w kolejce? Zabijcie, ale nie pamiętam jakie u Was tygodnie ☺️
To już coraz bliżej do końca. Jak skończyłam 32 tydzień to zaczęłam normalniej funkcjonować a w 34 odstawiłam utrogestan😁 pewnie Cię wypuszcza do domu jak nic się nie dzieje
 
Alexis az :-) dajesz wiare innym ze da sie!

Ja 29+2 wiec z zazdroscia jeszcze patrze na ta 3 z przodu :-)
Mi ta 3 dała lekki spokój, chociaż wciąż nie jest idealnie. U Ciebie lada dzień i też będzie 30 ❤️ musimy wszystkie być silne 💪🏼 u mnie patrząc na to, że startowałam z 22+6 w sytuacji krytycznej to już i tam ogromny sukces
To już coraz bliżej do końca. Jak skończyłam 32 tydzień to zaczęłam normalniej funkcjonować a w 34 odstawiłam utrogestan😁 pewnie Cię wypuszcza do domu jak nic się nie dzieje
Zobaczymy w następnym tygodniu jak tam się ma sytuacja w środku, bo fizycznie poza sporadycznymi napięciami nic nie czuję. Te napięcia to też zwykle jak mały zaczyna wariować i się rozpychać 🙈
Tak po cichu liczę na to, że będzie stabilnie ☺️ oby ten 34 osiągnąć to już będzie dobrze…
Rozpisałam ostatnio rzeczy jakie muszę kupić z wyprawki… tyle tego jest, że złapałam się za głowę. Te higieniczne moje i malucha zamówię już teraz, a resztę w następnym miesiącu jak osiągniemy 34, bo jednorazowo to mogę się finansowo rozjechać 🙈 więc mój zamiar organizowania wyprawki przesuwam w czasie o niecałe 3 tygodnie…
 
Ja zawsze miałam dłuższe jak miałam na leżąco a jak na fotelu to krótsze

Ale to chyba zawsze taka roznica ze wzgledu na pozycje i na grawitacje.
Juz samo mierzenie u roznych lekarzy to roznica a jeszcze wlasnie m.in te czynniki o ktorych piszesz. Dodatkowo blad ludzki tez wchodzi w gre i te kilka mm roznicy gwarantowane. Dlatego warto trzymac sie swojego lekarza poki nie laduje sie w szpitalu.
 
reklama
Mi ta 3 dała lekki spokój, chociaż wciąż nie jest idealnie. U Ciebie lada dzień i też będzie 30 ❤️ musimy wszystkie być silne 💪🏼 u mnie patrząc na to, że startowałam z 22+6 w sytuacji krytycznej to już i tam ogromny sukces

Zobaczymy w następnym tygodniu jak tam się ma sytuacja w środku, bo fizycznie poza sporadycznymi napięciami nic nie czuję. Te napięcia to też zwykle jak mały zaczyna wariować i się rozpychać 🙈
Tak po cichu liczę na to, że będzie stabilnie ☺️ oby ten 34 osiągnąć to już będzie dobrze…
Rozpisałam ostatnio rzeczy jakie muszę kupić z wyprawki… tyle tego jest, że złapałam się za głowę. Te higieniczne moje i malucha zamówię już teraz, a resztę w następnym miesiącu jak osiągniemy 34, bo jednorazowo to mogę się finansowo rozjechać 🙈 więc mój zamiar organizowania wyprawki przesuwam w czasie o niecałe 3 tygodnie…

A nie mialas wyprawki zaczac w 32?:-) dawaj dawaj, to juz cudowny wynik wiec czas start :-))))
 
Do góry