a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
O nieeee wsadziłam luteinę na pół palca może bo ten pessar jest tak nisko już się zestresowałam że coś nie tak
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
My też mamy ślady pazurków na drzwiach zewnętrznych - oczywiście pies brata na szczęście nie widać mocno.My mieszkamy w mieszkaniu po dwóch kotach i wszystko bylo podrapane. Tapety i podłogi zmieniliśmy ale drzwi od góry do dołu z pazurami zostały
Oo i jeszcze takiego kotka mogłabym ewentualnie mieć. W sumie koty nawet lubię, są takie milutkie i puchate. Ale zdecydowanie wolę jak sobie po dworze chodzą.Z kotami to jest tak, że ma się jak się je nauczy. Moje doskonale wiedzą, że do drapania jest drapak i że po stole sie nie chodzi. I faktycznie nie chodzą. Raz na czas zdarzy im się zapomnieć, ale wystarczy popatrzeć i wiedzą
mówią, że dorosły kot ma inteligencję 2 latka
A jakie masz w ogóle zalecenia od lekarza ? Musisz leżeć czy się po prostu oszczędzać ?O nieeee wsadziłam luteinę na pół palca może bo ten pessar jest tak nisko już się zestresowałam że coś nie tak
Przypomniał mi się kotek cioci. Dzieci gdzieś w rowie znalazły i przyniosły do domu takie nie wiadomo co. Ciocia nie przepada, ale co zrobić przecież nie zostaw. Kotek odratowany, piękny wyrósł. Śliczny był, taki puchaty. Potrafił siadać, dawać łapkę, był wchodzący, w domu nic nie niszczył.Z kotami to jest tak, że ma się jak się je nauczy. Moje doskonale wiedzą, że do drapania jest drapak i że po stole sie nie chodzi. I faktycznie nie chodzą. Raz na czas zdarzy im się zapomnieć, ale wystarczy popatrzeć i wiedzą
mówią, że dorosły kot ma inteligencję 2 latka
Też się zastanawiam co u Ann.Ann - zastanawiałam się jak tam po nocy u Ciebie, ale widzę, że dzielnie się trzymasz Jak Twoje samopoczucie?
Ja mam wreszcie wolny dzień. Syn nic nie gorączkował wczoraj, więc poszedł do przedszkola, reszta też w miarę ok. Także cieszę się baaaaardzo. Całą listę zadań sobie wyznaczyłam i do 14 nie działam w trybie mama