Ahhh no pewnie i normalne ale ja już się schizuje ze mi mała na szyjkę ciśnie i zaraz się się skróci albo rozwarcie zrobi większe a dosłownie kilka dni myślałam sobie ze nie czuje żadnego ucisku, ze dobre i to (znam to uczucie z poprzedniej ciąży )Te kłucia to chyba normalne też czuje mała tak nisko i w krocze mi rączki wciska i kłuje a od grzybicy to raczej przy oddawaniu moczu kłuje
reklama
Szew też by mi pasował albo chociaż luteina na wcześniejszym etapie...bo prawda jest taka że lepiej zapobiegać niz leczyć. A w mojej okolicy leczenie polega głównie na leżeniuTo bardziej szew najbardziej aktualne badania mówią, że pessar nie wpływa na długość szyjki. Tylko odciąża ją kiedy już jest ciężej, żeby za szybko nie szło rozwarcie.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 235
Ale masz już bliżej niż dalejSzew też by mi pasował albo chociaż luteina na wcześniejszym etapie...bo prawda jest taka że lepiej zapobiegać niz leczyć. A w mojej okolicy leczenie polega głównie na leżeniu
Jeżeli będziesz chciała trzecie, to poszukasz lekarza, który zakłada szew
Andzialilu
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2022
- Postów
- 58
Ja znowu schizuje że od tego jak ona wywija rączkami to mi szew puści i mi coś uszkodzi ach zawsze coś w tych naszych głowach siedziAhhh no pewnie i normalne ale ja już się schizuje ze mi mała na szyjkę ciśnie i zaraz się się skróci albo rozwarcie zrobi większe a dosłownie kilka dni myślałam sobie ze nie czuje żadnego ucisku, ze dobre i to (znam to uczucie z poprzedniej ciąży )
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
Te schizowanie to nam jeszcze bardziej szkodzi...
Ja ogólnie mam dość, ale nie leżenia, ale tego wszystkiego dookoła. No i nie przeskoczę tego. Jak na dzień zrobię coś słownie 5 minut poza leżeniem i korzystaniem z wc, to mam później wyrzut sumienia.
Ja ogólnie mam dość, ale nie leżenia, ale tego wszystkiego dookoła. No i nie przeskoczę tego. Jak na dzień zrobię coś słownie 5 minut poza leżeniem i korzystaniem z wc, to mam później wyrzut sumienia.
No właśnie, gdybyśmy mogly po prostu leżeć spokojnie a nie stresować się każdym krokiem czy ruchem dziecka. Ja np. zastanawiam się czy dobrze wchodzę i schodzę z łóżka, paranoja
Ale tak jak pisze Wielomatka, tego chyba nie przeskoczymy....
A na trzecie w życiu się nie zdecyduje. Coraz częściej myślę jak to będzie jak dziecko się urodzi, przypomina mi się to karmienie, usypianie, przewijanie - i od razu ciśnienie mi się podnosi
Ale tak jak pisze Wielomatka, tego chyba nie przeskoczymy....
A na trzecie w życiu się nie zdecyduje. Coraz częściej myślę jak to będzie jak dziecko się urodzi, przypomina mi się to karmienie, usypianie, przewijanie - i od razu ciśnienie mi się podnosi
Dziewczyny ja chyba na zawał padne. Dzisiaj dwa razy na papierze toaletowym zauważyłam śluz z nitkami krwi. Juz mam schizy że to czop. Normalnie czuje ze z nerwów się duszę co prawda wyglądało to raczej jak zwykły śluz ale dawno takiego nie miałam, a delikatne plamienie miałam dwa razy z rzędu po badaniu tylko że na drugi dzień . Teraz będę cały czas czekać na skurcze
To może konsultację by się udało załatwić? Który to tydzień ?Dziewczyny ja chyba na zawał padne. Dzisiaj dwa razy na papierze toaletowym zauważyłam śluz z nitkami krwi. Juz mam schizy że to czop. Normalnie czuje ze z nerwów się duszę co prawda wyglądało to raczej jak zwykły śluz ale dawno takiego nie miałam, a delikatne plamienie miałam dwa razy z rzędu po badaniu tylko że na drugi dzień . Teraz będę cały czas czekać na skurcze
Też mam tak z tym wstawaniem, ostatnio ,,źle" się podniosłam, i mnie bardzo zabolało w pachwinie i tak 2 dni pobolewa. Ostatnio też była przygoda z papierem toaletowym, wycierałam się po siusiu i nagle taka plama krwi, ale coś mi nie pasowało, bo to wytarte było mokre i z przodu listka, a plama z tyłu. Dotknęłam, a to suche, okazało się, ze to jakiś barwnik przy produkcji papieru.
Mika muszę się póki co uspokoić. Nawet jeżeli to czop to trudno, nic nie jestem w stanie zrobić...poczekam jeszcze trochę i zobaczę jak się będzie sytuacja rozwijać. Nic mnie nie boli, jedynie co to piecze w kroczu ale to na pewno ta cholerna grzybica .Dziś mam 33+6. dobrze ze weekend i maz w domu.
reklama
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
ann - ślady krwi, szczególnie świeżej, wymagają konsultacji. Jedź na SOR.
Podziel się: