reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja mam mopa parowego karchera i uwielbiam. Nie używamy żadnej chemii do mycia podłogi ( mamy i płytki i panele) Pięknie odmywa fugi i myjemy nim też okna.
 
reklama
Dziewczyny może macie jeszcze jakieś sprzęty które ułatwiają życie ? Kiedyś myślałam jeszcze o mopie parowym ale jakoś ten kabel mnie nie przekonuje ( generalnie mycie podłóg mnie męczy bo zawsze dość mocno dociskam MOPa)
U rodziców używałam mopa parowego na kablu i był obłędny. Niestety tylkonja się z nim polubiłam 😅 ale domywał świetnie.

Ze swojaj strony polecam thermomiks. Mamy od kwietnia u siebie, zrobienie zupy to jest 5min mojego stania przy nim, resztę robi sam. Jest też bardzo idiotooporny bym powiedziała :D mój mąż trzaska ciasta na pizzę, chleby, bułki, zrobienie zupy krem dla dziecka to chwila :)
U koleżanki kilkuletnie dzieci w thermo robią razem z nią, same wrzucają do miski.
Przemycanie warzyw jest łatwiejsze, wczoraj zrobiłam sobie ogórkową, to jak nie lubię jak mi pływa marchewa, tak tu się tak ładnie poszatkowała i rozgotowała, że sama stwierdziłam, że spokojnie mogę dorzucić więcej :)
A tak to nie wiem :)
 
potwierdzam.
Nasz syn też chetnie pomaga w gotowaniu.
ii można w nim zrobic świetne żelki z imbiru miodu i cytryny - idealne na przeziębienie
U rodziców używałam mopa parowego na kablu i był obłędny. Niestety tylkonja się z nim polubiłam 😅 ale domywał świetnie.

Ze swojaj strony polecam thermomiks. Mamy od kwietnia u siebie, zrobienie zupy to jest 5min mojego stania przy nim, resztę robi sam. Jest też bardzo idiotooporny bym powiedziała :D mój mąż trzaska ciasta na pizzę, chleby, bułki, zrobienie zupy krem dla dziecka to chwila :)
U koleżanki kilkuletnie dzieci w thermo robią razem z nią, same wrzucają do miski.
Przemycanie warzyw jest łatwiejsze, wczoraj zrobiłam sobie ogórkową, to jak nie lubię jak mi pływa marchewa, tak tu się tak ładnie poszatkowała i rozgotowała, że sama stwierdziłam, że spokojnie mogę dorzucić więcej :)
A tak to nie wiem :)
 
Sodalit a jak z szybkością mycia ? Porównywalnie do zwykłego mopa?

Lady słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii dot. Termomixa ale cena mnie trochę odstrasza. Myślalam o lidlomixie, ale jakoś nie mogę się przekonać
 
Sodalit a jak z szybkością mycia ? Porównywalnie do zwykłego mopa?

Lady słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii dot. Termomixa ale cena mnie trochę odstrasza. Myślalam o lidlomixie, ale jakoś nie mogę się przekonać
Cena jest spora, ale moim zdaniem warto. Znajomym biedromix rozwalił się po jednym użyciu 🤦‍♀️ thermo to też marka, a to niestety kosztuje, ale przepisy ma takie, że my lecąc po ich przepisach ewentualnie z lekkimi modyfikacjami nie trafiliśmy na nic, co by nam nie smakowało :D
No i są chyba teraz raty 0% :) a to już wtedy robi się lekko ponad 200zł miesięcznie, więc nie tak źle.
Mój mąż co chwilę trzaska lemoniady, domowe lody też są super, masło z thermomixa jest super, trochę inaczej smakuje niż sklepowe :) ja wiedziałam od początku, że go chcę. Mąż traktował to jak moją zachciankę, a teraz mówi, że nie żałuje.
 
Z termomixem to jest tak, że opłaca się jak się go używa. Moja jedna znajomą zakupiła i użyła może dwa razy, a potem stał i się kurzył. I marudziła, że do niczego. Oddala cioci w prezencie, a ta zachwycona bo robi masę rzeczy w nim. Mop parowy też mi kiedyś chodził po głowie.
 
No ja własnie gotować nie lubie, ja zjem byle co, wszystkim się najem, natomiast córka i mąż są baaaaaardzo wybredni, wielu rzeczy nawet nie spróbują więc też się trochę obawiam że będzie stał i się kurzył. Ale możliwe ze wrócę do tematu jak przyjdzie mi zupki gotować dla drugiego Bobo ,😉

Wielomatka współczuję...będziesz musiała zostać z nimi sama czy mąż będzie w domu ?
 
reklama
Do góry