Gratulacje a ta cesarka to planowana czy wyszlo przy porodzie ?Czesc dziewczyny może któraś mnie pamięta jak opisywałam swoje przeżycia z niewydolną szyjka macicy. Ostatecznie dotrwałam prawie do 38 tygodnia. Miałam cesarkę ze względu na położenie miednicowe małej. Jestem te już po konizacji szyjki. Póki co mam zakaz zachodzenia w ciążę.Dziś moja córka ma już 4 miesiące. Także dziewczyny trzymam mocno kciuki za Was nie poddawajcie się a na pewno wszystko będzie dobrze. Ja tylko przypomnę że w 24 tyg miałam szyjkę 16mm i rozwarcie całego kanału. Po założeniu szwu funkcjonowałam normalnie tylko nie chodziłam po schodach i na długie spacery. Po 32 tyg to już wszystko robiłam nawet wchodziłam i schodziłam na 3 piętro.
Co do robota to to prawda że na podłodze nie może zbyt wiele leżeć. Ale mi się w końcu z córką udało dogadać i ładnie zbierała zabawki codziennie. Ewentualnie jak miała jakieś klocki rozłożone czy tory to po prostu w aplikacji sterującej robota zaznaczam "obszar zabroniony" i robót to omija. Kiedyś np
Kładłam krzesła na stół, w ciazy zostawialam jak jest, robot po prostu troszkę dłużej sprząta jak musi wokół nich sprzatac. Ja za swojego zapłaciłam chyba ok 1200 zł i żałuję że nie kupiłam wcześniej. Co do schodów nie wiem, nie posiadam
Ze sprzętów to jeszcze niedawno kupiłam suszarkę. Cały czas wydawało mi się że to zbędna rzecz ale teraz nie żałuję nawet 1 wydanej złotówki.