reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

To było ponad 10 lat temu i też inne leki podawane, które chyba teraz nie są stosowane. U mnie uznali, że każdy dzień w brzuchu jest na wagę złota, bo rozwiązać to byłoby najprościej. Skoro nic się nie działo ze mną i dzieckiem to zatrzymano akcje. Może u mniej spadal puls, czy coś niepokojącego się stało skoro wywoływali. Nie raz kobiety z w niższej ciąży leżą z pękniętym pęcherze płodowym, malowodziem i lekarze starają się jak najdłużej utrzymywać ciążę a najprościej byłoby ją im zakończyć.
 
reklama
Kolejna ciąża dzięki pessarowi donoszona, choć w momencie jego zdejmowania w 37 TC także było już 4cm rozwarcie. Gdyby nie on znów byłaby powtórka z rozrywki.
 
To było ponad 10 lat temu i też inne leki podawane, które chyba teraz nie są stosowane. U mnie uznali, że każdy dzień w brzuchu jest na wagę złota, bo rozwiązać to byłoby najprościej. Skoro nic się nie działo ze mną i dzieckiem to zatrzymano akcje. Może u mniej spadal puls, czy coś niepokojącego się stało skoro wywoływali. Nie raz kobiety z w niższej ciąży leżą z pękniętym pęcherze płodowym, malowodziem i lekarze starają się jak najdłużej utrzymywać ciążę a najprościej byłoby ją im zakończyć.
Wiem że mała była już bardzo nisko prawie już w kanale
 
Kolejna ciąża dzięki pessarowi donoszona, choć w momencie jego zdejmowania w 37 TC także było już 4cm rozwarcie. Gdyby nie on znów byłaby powtórka z rozrywki.
I w którym tyg ostatecznie urodziłaś? Ja mam szew i jestem ciekawa czy jeszcze pochodzę po zdjęciu czy od razu na porodowke
 
I w którym tyg ostatecznie urodziłaś? Ja mam szew i jestem ciekawa czy jeszcze pochodzę po zdjęciu czy od razu na porodowke
Prawie 39, 38+, ale już nie pamiętam ile dni 😝 Z tym że ułożenie pośladkowe miałam i czekałam na CC. Dowiedziawszy się że mam już 4 cm rozwarcia, leżałam ile się da w domu by akcja nie ruszyła przed CC. Wiedząc jak szybki miałam pierwszy poród wolałam nie ryzykować .
 
Wiem że mała była już bardzo nisko prawie już w kanale
To zapewne dla tego. Ja trafiłam na porodówkę ze skurczami które pisały się na ktg a ja czułam jedynie wiercenie się dziecka. Gdyby nie wizytą u gina to nie powiedziałabym ze jakiekolwiek rozwarcie mam. Zero typowych skurczy, czułam tylko jak dziecko wali mnie nogami po żebrach, spręzynuje sobie na nich i siłą rzeczy napiera głowa w dół.
 
Jak widać możliwe, trafiłam na oddział z 4 cm zatrzymali akcje i po kilku dniach poleciało do pełnego. Leżałam plackiem, nawet do WC zakaz. Później mój lekarz powiedział, że obstawiali że wytrzymam kilka dni aż tyle czasu nikt nie dawał szans wyleżec.
A możliwość wdania się stanu zapalnego ect? Mój lekarz też mówił że przy rozwarcia 5cm po zdj szwu będą wywoływać a nie wypuszcza mnie już, bo mógłby się wdsc stan zapalny, nadkażenie itp.
 
Stanu zapalnego nie było, byłam pod stałą kontrolą w szpitalu. W 32 TC dostałam zastrzyk na rozwój płuc u malucha. Codziennie 3 x dziennie ktg + odpowiednie leki. Gdybym miała stan zapalny czy inna infekcje nikt normalny nie czekałby. Dziecko urodziło się zdrowe w 36 TC. 10 pkt Skoro wszystko było ok to lepszy każdy dzień w brzuchu niż poza nim.
 
reklama
Nie doczytałam że to było 10 lat temu, także pytanie nieaktualne chyba 😁
2 l temu przy zdjęciu pesarra miałm 4 cm. Ok 1,5 tyg oszczędzałam się w domu by wytrwać do terminu CC. Posiewy były prawidłowe, brak stanu zapalnego więc też nikt nie trzymał mnie w szpitalu. Pojawiłam się w nim w przeddzień planowanego zabiegu.
 
Do góry