reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja już po wizycie. Moja szyjka ma :szok: 2,3cm:szok: normalnie szok, dzisiaj miałam nawet usg dowcipne więc pomiar dokładny, oczywiście leżę nadal ale powiedział że mogę na obiad do mamy w święta sie udać:-D, ogólnie jestem zadowolona aczkolwiek jak przypuszczałam kiedy tłumaczył mi coś tym swoim melodyjnym głosem i się uśmiechnął zapomniałam o wszystkich dolegliwościach i o nic nie zapytałam, moja Kaja wcale nie jest malutka bo juz waży 1300 ale jest zadowolony bo w 36 tyg akurat bedzie miała dobrą wagę do porodu.
 
reklama
Mówie Ci że jak do mnie mówi to normalnie zapominam o wszystkim, ma taki spokój w głosie że mógłby mnie nim codziennie usypiać, ale jak przychodził do mnie w szpitalu to dziewczyny jak mowił to patrzyły na niego jak zahipnotyzowane, ale znam jeszcze jednego takiego człowieka z takim glosem i reaguję tak samo.
 
Monisia, to super wieści! Gratuluję:) tak trzymać! No nic, ciekawość będziesz musiała zaspokoić na następnej wizycie, no chyba że też Cię zauroczy:D

Mitaginka gratuluję dobrych wyników! Super, to teraz możesz być spokojna nawet jak Cię coś zaswędzi.

Auralka, a Tobie gratuluję kolejnego tygodnia!! I nie denerwuj sie, nie warto:) niestety niektórzy to wszystko wykorzystają przeciw drugiej osobie:(

Milly, Tobie też gratuluję kolejnego tygodnia! I też się nie denerwuj!!
 
Cześć dziewczyny! Od wczoraj mam pessara, posiewy wyszły ok. Muszę dalej leżeć plackiem, święta odpuszczam w tym roku. Oby wytrzymać przynajmniej do 32tc czyli jeszcze miesiąc ehh Sterydów na płucka nie chce mi dać teraz, mamy zobaczyć jak pessar trzyma i za tydzień, dwa decyzja czy bierzemy sterydy. Do szpitala też nie, powiedział, że lepiej leżeć w domu. To lekarz ordynator ze szpita, który zajmuje się ciężkimi przypadkami, więc chyba wie co robi.. Czy ktoras z Was ma tez taka krotka szyjke ok 1,5cm?
 
nenette to super wieści, leż a na pewno dotrwasz nawet 37tc a nawet dalej, teraz jak juz masz pessar to będziesz spokojniejsza, moja szyjka w 21tc miała niecały 1cm i była całkowicie otwarta, dzięki temu że mam szew to teraz ma 23mm, oszukałam juz matkę naturę na 7tygodni i będę to robic nadal.

Przyznaję się bez bicia że ie leżę cały czas plackiem bo przy starszej córce nie daje rady
 
Cześć dziewczyny! Od wczoraj mam pessara, posiewy wyszły ok. Muszę dalej leżeć plackiem, święta odpuszczam w tym roku. Oby wytrzymać przynajmniej do 32tc czyli jeszcze miesiąc ehh Sterydów na płucka nie chce mi dać teraz, mamy zobaczyć jak pessar trzyma i za tydzień, dwa decyzja czy bierzemy sterydy. Do szpitala też nie, powiedział, że lepiej leżeć w domu. To lekarz ordynator ze szpita, który zajmuje się ciężkimi przypadkami, więc chyba wie co robi.. Czy ktoras z Was ma tez taka krotka szyjke ok 1,5cm?

To super! Lepiej z krążkiem niż bez ;-)
 
Jestem w 35 tyg. ciąży.
Mój gin wie, że szyjka jest moją obsesją, dlatego też od 18 tyg. podawał mi jej długość. Wtedy też zaczął twardnieć mi brzuch. W 25 tyg. powiedział, że jest miękka (3,5) cm i podwoił magnez. Szczęśliwie (dla mnie) w 28 tyg. nasz kochany maluszek miał ułożenie poprzeczne i odciążył mi szyjkę. Na ostatniej wizycie jednak (32 tydz.) synek ułożony był główką w dół. Niestety szyjka się skróciła i było rozwarcie minimalne, ale jednak było. Tak się zdenerwowałam, że nie zapytałam o długość. Nie mam ani szwu ani pessara.

35 tydzień to już luz psychiczny;)

Auralka, trzymaj się i nie daj się!

Próby wątrobowE w normie ;-) teraz bez lęku mogę się drapac ;-)

i super:) możesz być spokojna.

Ja już po wizycie. Moja szyjka ma :szok: 2,3cm:szok: normalnie szok, dzisiaj miałam nawet usg dowcipne więc pomiar dokładny, oczywiście leżę nadal ale powiedział że mogę na obiad do mamy w święta sie udać:-D, ogólnie jestem zadowolona aczkolwiek jak przypuszczałam kiedy tłumaczył mi coś tym swoim melodyjnym głosem i się uśmiechnął zapomniałam o wszystkich dolegliwościach i o nic nie zapytałam, moja Kaja wcale nie jest malutka bo juz waży 1300 ale jest zadowolony bo w 36 tyg akurat bedzie miała dobrą wagę do porodu.

wow ale się pięknie wydłużyła:))

Monisiap, super! Czy Ty się przypadkiem w tym ginie nie podko****Esz? :p

to samo pomyślałam;d

Cześć dziewczyny! Od wczoraj mam pessara, posiewy wyszły ok. Muszę dalej leżeć plackiem, święta odpuszczam w tym roku. Oby wytrzymać przynajmniej do 32tc czyli jeszcze miesiąc ehh Sterydów na płucka nie chce mi dać teraz, mamy zobaczyć jak pessar trzyma i za tydzień, dwa decyzja czy bierzemy sterydy. Do szpitala też nie, powiedział, że lepiej leżeć w domu. To lekarz ordynator ze szpita, który zajmuje się ciężkimi przypadkami, więc chyba wie co robi.. Czy ktoras z Was ma tez taka krotka szyjke ok 1,5cm?
ja mam niby 2cm ale twarda i zamknięta.

Auralka i Milly współczuję gorszych dni..prześpicie się i będzie lepiej:*

a ja odebrałam młodego z przedszkola i pojechałam z nim na wizytę do dentysty..czekaliśmy 2h, wizyta trwała 10 min ale oczywiście nie było nikogo chętnego kto chciałby nas przepuścić ze względu na mój stan... masakra;(
 
reklama
Do góry