reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Paula a Ty w ktorym tyg teraz jestes? Juz jakos na koncowce?
Modlę się, żeby jakoś dociągnąć, bo ja jestem przykładem, że mm można sobie wsadzić, szyjka bardzo ładna ponad 25 mm, ale konsystencja tężejacej galaretki, jakby nie szew to by się w sekundę te 2,5 cm rozlało I zgładziło 🤣
 
reklama
Modlę się, żeby jakoś dociągnąć, bo ja jestem przykładem, że mm można sobie wsadzić, szyjka bardzo ładna ponad 25 mm, ale konsystencja tężejacej galaretki, jakby nie szew to by się w sekundę te 2,5 cm rozlało I zgładziło 🤣
Ja mam podobną sytuację, długość ok Ale konsystencja plasteliny, u mnie też zastosowali szew 🙂
 
Malinka- przesyłam Ci duzo pozytywnej energii, śledzę szczególnie Twoje posty, bo widzę, że mamy bardzo podobna sytuację (w sumie jak wszystkie tutaj! :D) Nawet termin podobny, tylko mój wypada miesiąc wcześniej 24 listopada. Też miałam lezec w szpitalu do bezpiecznego terminu, 34tc, jakie bylo moje zdziwienie, a nawet rozczarowanie, że wypisali mnie juz po tygodniu! Więc to nigdy nic nie wiadomo z tymi lekarzami. Ale fakt, ja też w szpitau czułam się bezpieczniejsza i - nie myslalam ze to kiedykolwiek napisze- ale w tych wyzszych tygodniach chcialabym z powrotem trafic do szpitala na dłuższe leżenie i zostac do porodu.
Ściskam mocno!🤗🤗🤗
Dziękuję za ciepłe słowa 😘 Mi w czwartek stuknie czwarty tydzien lezenia w szpitalu 🙂 Jakoś zleciało! A z tym wyjściem to może też zależy od lekarza. U nas ordynator bardzo wyluzowany i jego zdaniem, skoro szew trzyma, mogłabym se i pojsc do domu. Z kolei lekarz, ktory mnie ostatnie dwa razy badal jest z tych, ktorzy dmuchaja na zimne i on akurat zostawia duzo pacjentek w szpitalu, na wszelki wypadek. Mi takie podejscie bardziej pasuje, bo w domu naprawde nie czulabym sie pewnie. Trzymam kciuki za Was wszystkie, za nasze szyjki, by dzielnie trzymaly te nasze ciaze, az do terminu! Wracam do lezenia 🙂
 
Ja mam podobną sytuację, długość ok Ale konsystencja plasteliny, u mnie też zastosowali szew 🙂
No to dziewczyny to szew trzyma i na bank bedzie dobrze :-) ciekawe czy po porodzie te nasze szyjki trzeba jakos wgl pielegnowac?czy ta niewydolnosc moze szkodzić tylko w ciazy a potem juz w porzadku i nie ma znaczenia? Ja juz wiecej dzieci nie planuje-zamykam fabryke i chcialabym zapomniec o tej szyjce na zawsze :-)
 
No to dziewczyny to szew trzyma i na bank bedzie dobrze :-) ciekawe czy po porodzie te nasze szyjki trzeba jakos wgl pielegnowac?czy ta niewydolnosc moze szkodzić tylko w ciazy a potem juz w porzadku i nie ma znaczenia? Ja juz wiecej dzieci nie planuje-zamykam fabryke i chcialabym zapomniec o tej szyjce na zawsze :-)
Mi się wydaje, że sprawne i zdrowe szyjki tylko do donoszenia ciąży się nadają. Gdy już nie planujemy ciąż, to ta niewydolność już się nie ujawnia. Ale mogę się mylić i chętnie się dowiem, co inne dziewczyny na ten temat wiedzą.
 
Mi się wydaje, że sprawne i zdrowe szyjki tylko do donoszenia ciąży się nadają. Gdy już nie planujemy ciąż, to ta niewydolność już się nie ujawnia. Ale mogę się mylić i chętnie się dowiem, co inne dziewczyny na ten temat wiedzą.
Bo np jak o pessarach czytalam to sa przerozne dla ciezarnych i nie czyli i bez ciazy sie to zaklada tylko po co??
 
Bo np jak o pessarach czytalam to sa przerozne dla ciezarnych i nie czyli i bez ciazy sie to zaklada tylko po co??
Chyba jak kobiety mają problem z nietrzymanie moczu (czasem po ciąży tak się zdarza), gdy macica się bardzo obniża po porodach , czasem podobno nawet są przypadki wypadania macicy, wtedy zakładają passar, bo jego głównym zadaniem jest podnoszenie do góry I podtrzymywanie macicy. Tak słyszałam, ale czy faktycznie taki jest jego cel medyczny to nie dam sobie ręki uciąć...
 
A I ja też mam w planach szczegółowy przegląd szyjki po porodzie. Nawet nie o wydolność się martwię, tylko jednak szew I zabieg na niej, przekłuwanie kilka razy, ja mam też od czasu do czasu jakieś infekcje... martwię się, że się potem porobią nadżerki, stany zapalne - na pewno zafunduje sobie kolposkopie .... jeszcze będę męczyć mojego ginekologa w tych tematach;)
 
Gratulacje! 🥰 Czyli twój lekarz jest z tych co jednak dokonują pomiarów szyjki z zabezpieczeniem?
Ja 28.11, więc bardzo bardzo podobnie 🙂
Jak narazie jesteśmy mniejszością z takimi odległymi terminami takie mam wrażenie 😁 większość już się szykuje do porodu 😁
Tak, nie mam na razie żadnych zastrzeżeń co do lekarki. Ooo, super, że nie jestem tu jedyna "na dłużej" jeszcze popiszemy parę miesięcy :D Lada moment połowa się wykruszy i będzie tylko słała dobre wiadomości z porodówki :D
 
reklama
Do góry