reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No właśnie też czytałam o wielu przypadkach, że wcześniej się zaklada. Ale ona inaczej twierdzi.
Ja mam pessar od 18 tc założony jeszcze na szew i na miękką 3 cm szyjkę, także o czasie założenia powinny raczej decydować predyspozycje szyjki a nie tygodnie ciąży. Ale co lekarz to opinia, ważne że w ogóle myśli o jakimś dodatkowym zabezpieczeniu
 
reklama
Ja brałam luteinę i robiłam posiewy normalnie, brałam wieczorna luteinę, a rano szlam na posiew „na czczo” czyli podmyła bez aplikacji jakichkolwiek leków dopichwowych i dopiero jak wróciłam z badania to aplikowalam. Warto robić posiewy jak jest pessar lub szew - ja nie nam absolutnie zadnych objawów, a mam cały czas grzybice - wychodzi w każdym posiewie co 3-4 tygodnie. Dzięki temu, ze leczymy globulkami non stop, to ja wyciszamy i nic złego szyjce nie zrobiła.
A czy te posiewy to robi Ci Twój lekarz czy chodzisz sama do laboratorium? Moja ginka mówi że nie ma sensu robić przez tą luteinę bo i tak cuda mogą wyjść a najważniejsze jak nie ma objawów infekcji. Chciałam więc sama sobie zrobić w laboratorium to niestety jak Panie dowiedziały się że mam szew i pessar to stwierdziły że mogę zrobić tylko posiew z pochwy, bo z szyjki to musi mi lekarz pobrać i ewentualnie mogę do nich przywieźć. No i sobie odpuściłam
 
Hej Dziewczyny, takie pytanie: jestem dokladnie w 11 tyg ciazy i od wczoraj zaobserwowalam dziwna wydzieline.
Nie jest taka caly czas, moze 3-4 razy byla taka zoltawa i jakby ciagnaca, taki jakby skrzep ale nie krwi tylko koloru zolto kremowego. Nie mam zadnych objawow infekcji, pieczenia, nieprzyjemnego zapachu itd.
Czy moze byc to cos niedobrego, jakies czastki czopu sluzowego?
Mam zdjecie jednak nie wiem czy mozna je tu dodac?
Bylavym wdzieczna za pomoc
W ciazy chyba ta wydzielina może byc różna ale jak sie zmienia to trzeba to skonsultować z lekarzem
 
Dziewczyny, 30+5!!!! A moja kruszyna już na świecie... 1400g. O 14 godzinie.
Tylko tyle jestem w stanie napisac, bo nic nie wiem... Jestem w szoku.
Ale powien Wam tak, jak tylko Was coś boli lub niepokoi, jedzcie. U mnie zaczelo sie nagle, bole krzyzowe, co 20min, 15, 10, do szpitala od razu sie wybrałam. Jechalismy niecale pol godziny. Dojechalan majac skurcze co minutę. Ledwo dojechaliśmy. Proszę pomódlcie się w intencji mojej córeczki...
Szok, nic nie pisałaś że cos Cię niepokoi a tu taka wiadomość. Maleńka da radę bo juz ma ladną wagę a dziewczynki są silne i Wy tez teraz musicie być silni 💪 oczywiście będę sie za Was i malenstwo codziennie modlic 🙏 bo wiem ze ja tez dzięki modlitwie dotrwalam juz do 29 tc 😘🙏
 
reklama
Przyczyny tego się nie znajdzie już, bo mleko się rozlało, teraz nie ważne jest dla mnie w sumie dlaczego tylko życie mojej córeczki. Infekcji nie było, szyjka w czerwcu też się skróciła bezobjawowo. No wiesz to jednak szyjka 7mm. Na niej obce ciało, które przedłużyło ciążę o 9 tygodni. Czyli w jakimś stopniu spełniło swoją rolę.
A tu ciężko powiedzieć co było przyczyną tych skurczy... To była szybką akcja.

Moja kruszyna jest stabilna. Nie jest intubowana. Ma włączony antybiotyk, bo jest jakaś infekcja, która zobaczymy jak się zachowa. Będąc dziś u niej chwilę, mogłam jej dotknąć❤ dodała mi tyle siły i wiary, że wyszłam stamtąd 3 kg lżejsza od trosk. Mam nadzieję, że ja jej również to przekazałam i się umocni w walce. Walczy dzielnie!!!
Na pewno będzie dobrze, super ze jest stabilna a infekcje wylecza i niedlugo będziecie razem🙏
A miałyscie podawane sterydy bo nie pamietam teraz?
 
Do góry