reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Tylko, że tu nie chodzi chyba o szyjkę, czy rozwarcie (czy jest czy go nie ma), tylko o to, że jeżeli występuje zahamowanie wzrastania wewnątrzmacicznego, to podejrzewają, że z postępem ciąży może być tylko gorzej a nie lepiej, więc stąd decyzja o terminacji ciąży. Pytanie tylko, czym się kierują, że to musi być akurat ten poniedziałek skoro pisałaś, że wszystkie ktg były ok, a leżą też z Tobą panie z hipotrafią w starszych tygodniach.
Tu rozwiązują ciaza w 37i5 i dlatego ten poniedziałek wychodzi. Mam dziewczynę na sali jej mała waży 2kg i też w równym 37i5. I tez w poniedzialek. Mam nadzieję że jednak jeszcze ja zważą przed podaniem oxy. Kurde naprawdę wszystko jest super przepływy usg KTG. Ja się urodzilam z waga 2,5kg mój mąż się urodził z waga 2,4kg i naprawdę ja myślę że to genetyka 😔 A nie urosła w ciągu 4dni tylko !!! Powinni poczekać jeszcze z tydzień i dopiero ja zważyć i podejmować taka decyzję
 
reklama
Tu rozwiązują ciaza w 37i5 i dlatego ten poniedziałek wychodzi. Mam dziewczynę na sali jej mała waży 2kg i też w równym 37i5. I tez w poniedzialek. Mam nadzieję że jednak jeszcze ja zważą przed podaniem oxy. Kurde naprawdę wszystko jest super przepływy usg KTG. Ja się urodzilam z waga 2,5kg mój mąż się urodził z waga 2,4kg i naprawdę ja myślę że to genetyka 😔 A nie urosła w ciągu 4dni tylko !!! Powinni poczekać jeszcze z tydzień i dopiero ja zważyć i podejmować taka decyzję
To faktycznie genetyka, tak jak i u nas pewnie (mąż 3 kg, ja 1,5 kg). W Zofii robili mi usg co 2 tyg. Wg ordynator częstsze pomiary to bardziej ryzyko błędu niż rzeczywista waga. Dlatego ja się boję tych usg co tydzień, bo dzieci czasem przybierają skokowo 😣. A co na to ogólnie Twój prowadzący, który zna Twoją historię (wiem, że to nie on podejmuje decyzję, ale pisałaś, że z nim rozmawiałaś) ?
 
Cześć dziewczyny. Pisalam już kiedyś jak pierwszy raz trafiłam do szpitala z zagrożeniem poronieniem. Na szczecie wtedy skonczylo się dobrze. Znowu jestem w szpitalu😭 Dostałam kolki nerkowej, wyciekal mi jakiś płyn i dostałam skurczy w 25tc. Leżę tu 3 dzień idzie kroplówka za kroplówka, prawie nic mi nie mówią.. Na wejscie lekarz powiedział, że jak to wody to dziecko i tak nie przeżyje. Mierzyli wody mam 12afi, przez skurcze szyjka z 3.7 skróciła się do 1cm. Bardzo bolą mnie pachwiny, aż do krocza. Nikt nie może mnie odwiedzić i zaczynam już wariować. Martwię się o dziecko, boję się tak strasznie, że nie donoszę tej ciazy. Wiem, że to moja jedyna szansa na dziecko, mam 30lat i wcześniej spore problemy z hormonami. Ryczę jak wół i nie mogę się uspokoić. Czuję, że mnie już to wszytko przerasta.
Hej, AFI 12 to dobry wynik, mi cała ciążę mierzą na 13-15 I wszyscy zadowoleni. Mam koleżankę, która bez wód płodowych od 16 tygodnia wyleżała do 28 tygodnia, piła bardzo dużo, w szpitalu leżała z nogami do góry, nieruchomo praktycznie, basen I te sprawy, ale wody pojawiały się I odplywaly, bardzo lekarze walczyli o każdy dzień I się udało, więc nie załamuj się, bo nie ma katastrofy. Dziewczyny tutaj z szyjkami po 8 mm w 23 tygodniu wyleżały
w domu do 37 tygodnia. Musisz wierzyć, że dasz radę, leżeć sumiennie w szpitalu, póki szyjka jest I uda im się wyciszyć skurcze to będzie dobrze. Trzymam za Was mocno kciuki!!
 
Część dziewczyny, jestem tu nowa.
Szukam wszędzie jakis informacji, które podniosą mnie na duchu lub opowiedzą swoją historię, a mianowicie
To moja pierwsza ciąża i obecnie 22+5tc, tydzień temu na wizycie badanie szyjki, która ma 1cm 🥺 założony pessar, luteina dopochwowo i oszczędny tryb życia... Jestem załamana 😟 Kontrolna wizyta w czwartek za tydzień.
Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Jak to u was wyglądało przy tak krótkiej szyjce we wczesnej ciąży 😓 Czy udało się nie stracić dzieciątka? 😭 Lekarz nie karze absolutnie cały czas leżeć, poprostu każe się oszczędzać, a ja nie wiem co robić,...
 
Hej, AFI 12 to dobry wynik, mi cała ciążę mierzą na 13-15 I wszyscy zadowoleni. Mam koleżankę, która bez wód płodowych od 16 tygodnia wyleżała do 28 tygodnia, piła bardzo dużo, w szpitalu leżała z nogami do góry, nieruchomo praktycznie, basen I te sprawy, ale wody pojawiały się I odplywaly, bardzo lekarze walczyli o każdy dzień I się udało, więc nie załamuj się, bo nie ma katastrofy. Dziewczyny tutaj z szyjkami po 8 mm w 23 tygodniu wyleżały
w domu do 37 tygodnia. Musisz wierzyć, że dasz radę, leżeć sumiennie w szpitalu, póki szyjka jest I uda im się wyciszyć skurcze to będzie dobrze. Trzymam za Was mocno kciuki!!
Leżę, bardzo się boję co będzie jak wrócę że szpitala. Mieszkam z partnerem, ale on jest tylko w weekendy. Muszę wstawać żeby zrobić sobie jedzenie i na toaletę. Nikt mi nie mówi czy na tą szyjkę można założyć jakiś szew albo coś co mnie chociaż trochę uspokoi. Tu w szpitalu powiedzieli, że nie wiedzą czy mi sacza się wody. Sprawdzają to afi, ale pamiętam że w 23tyg miałam chyba 17. Czyli w 2tyg jakby ubylo sporo. Chciałam zamówić wkładki sprawdzające ph, są niestety niedostępne w internecie😭
 
Cześć dziewczyny. Pisalam już kiedyś jak pierwszy raz trafiłam do szpitala z zagrożeniem poronieniem. Na szczecie wtedy skonczylo się dobrze. Znowu jestem w szpitalu😭 Dostałam kolki nerkowej, wyciekal mi jakiś płyn i dostałam skurczy w 25tc. Leżę tu 3 dzień idzie kroplówka za kroplówka, prawie nic mi nie mówią.. Na wejscie lekarz powiedział, że jak to wody to dziecko i tak nie przeżyje. Mierzyli wody mam 12afi, przez skurcze szyjka z 3.7 skróciła się do 1cm. Bardzo bolą mnie pachwiny, aż do krocza. Nikt nie może mnie odwiedzić i zaczynam już wariować. Martwię się o dziecko, boję się tak strasznie, że nie donoszę tej ciazy. Wiem, że to moja jedyna szansa na dziecko, mam 30lat i wcześniej spore problemy z hormonami. Ryczę jak wół i nie mogę się uspokoić. Czuję, że mnie już to wszytko przerasta.
Normy wód płodowych są od 5 do 20. Więc masz jeszcze super. Ja mam 10 i nikt nie każde panikować :)
Jeśli Cię nawadniają to musisz się uspokoić bo stres jest teraz najgorszy. Z takimi szyjkami dziewczyny dają radę do bezpiecznego terminu. Być może zatrzymają Cię na jakiś czas w szpitalu. Musisz być dzielna :)
 
Część dziewczyny, jestem tu nowa.
Szukam wszędzie jakis informacji, które podniosą mnie na duchu lub opowiedzą swoją historię, a mianowicie
To moja pierwsza ciąża i obecnie 22+5tc, tydzień temu na wizycie badanie szyjki, która ma 1cm 🥺 założony pessar, luteina dopochwowo i oszczędny tryb życia... Jestem załamana 😟 Kontrolna wizyta w czwartek za tydzień.
Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Jak to u was wyglądało przy tak krótkiej szyjce we wczesnej ciąży 😓 Czy udało się nie stracić dzieciątka? 😭 Lekarz nie karze absolutnie cały czas leżeć, poprostu każe się oszczędzać, a ja nie wiem co robić,...
Jak ja cie rozumiem😩 tylko tobie chociaż coś założyli.. Mi nic, przyszedł lekarz, patrzy na mnie i jedyne co powiedział to: wstawać tylko do toalety. Strasznie się boję, zgłaszałam że czuję mniej ruchów płodu i nawet usg mi nie zrobili. Jestem w szpitalu 3 dni temu mi wybadali ta krótka szyjkę i od tamtej pory ani razu nie spradzili czy się poprawia czy pogarsza. Kompletnie nic. Czuję się strasznie olana
 
Leżę, bardzo się boję co będzie jak wrócę że szpitala. Mieszkam z partnerem, ale on jest tylko w weekendy. Muszę wstawać żeby zrobić sobie jedzenie i na toaletę. Nikt mi nie mówi czy na tą szyjkę można założyć jakiś szew albo coś co mnie chociaż trochę uspokoi. Tu w szpitalu powiedzieli, że nie wiedzą czy mi sacza się wody. Sprawdzają to afi, ale pamiętam że w 23tyg miałam chyba 17. Czyli w 2tyg jakby ubylo sporo. Chciałam zamówić wkładki sprawdzające ph, są niestety niedostępne w internecie😭
W szpitalu nie wiedzą czy to wody?! Przecież mają specjalne roztwory do sprawdzania odczynu PH...
 
Normy wód płodowych są od 5 do 20. Więc masz jeszcze super. Ja mam 10 i nikt nie każde panikować :)
Jeśli Cię nawadniają to musisz się uspokoić bo stres jest teraz najgorszy. Z takimi szyjkami dziewczyny dają radę do bezpiecznego terminu. Być może zatrzymają Cię na jakiś czas w szpitalu. Musisz być dzielna :)
Nawadniam się sama, nikt mi nie powiedział że mam dużo pić. Przeczytałam to w internecie.. mam kroplówkę na skurcze i na nerki. Dziękuję za słowa otuchy, na prawde potrzebuje kogoś żeby ten okres przetrwać i nie oszaleć 😔
 
reklama
W szpitalu nie wiedzą czy to wody?! Przecież mają specjalne roztwory do sprawdzania odczynu PH...
Niestety pan owszem badał mnie tym papierkiem.. Jak się umyłam w domu przed przyjazdem karetki. Potem mi poleciło znowu jak wstawałam do toalety, poszłam to zgłosić i dostałam taka duża podpaskę jak po porodzie. Tłumaczenie, że wyciekło mi tego tylko trochę i nie da się tego zobaczyć na niej nie pomogło. Jak mi poleciło nikt nie sprawdził co to było. Teraz leżę i nie czuję żeby majtki były mokre i to moja nadzieja
 
Do góry