Hej, witamy - mój lekarz tez nie mierzy mi szyjki, perfekcyjnie potrafi ocenić długość w badaniu ręcznym - przed polowkowymi mnie badał i mówi ze jest Ok 37-38 mm i nic die nie skróciła od początku ciąży i 4 dni pozniej tak też wymierzył inny lekarz na połówkowych w usg. Długość zależy od tego jsk przyłoży głowice usg, wiec to nie zawsze jest super miarodajne, ale dobrze, ze masz usg za niedługo, bo to taka wyjściowa informacja, jak tu pisze koleżanka. Badanie ręczne jest super ważne, bo można mieć szyjkę 2 cm, ale super twarda i zamknięta co i utrzyma ciąże bliźniacza nawet, a można mieć 4 cm jak ja, a niewydolna i rozchodząca się, miękką i ogólnie do bani - ze jakby się przyłożył to się rozpadnie. Poczytaj wątek, dużo odpoczywaj, i ja bym czekała na pomiar usg i z nim bym poszła od razu na wizytę fi swojego gina - oceni długość z usg + badanie ręczne i zdecydujecie wspólnie. Tutaj mamy dziewczyny ze szwem, pessarami i bez niczego - wszystkie przypadki to na pewno dostaniesz dużo rad!