Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam tak samo, także rąbnięta nie jesteśJesteś rąbnięta i ja teżczytałam o tych z 30tc, 31,32,33,34 i 35... Ciągle tylko to nakręcanie się.
Nie płacz!
Też mam doła dziś coś kręci mi się w głowie i nie wyjdę sama z domu. Czekam na Tatę ma przyjechać na kolację. Wezmę go na spacer. Dopiero o 18:00 wyskoczyłam z piżamy.
albo jest nas więcej ja z każdym rozpoczętym tygodniem czytam o wczesniakach...ile już czekasz? Ja miałam na 3 dzieńNa pocieszenie powiem Tobie, że ja sama czekam na wynik posiewu moczu i jestem pewna, że coś wyjdzie, bo wyszły mi leukocyty w moczui martwię się że to czekanie trochę trwa...
Musisz się opanować
Jutro będzie 30+0, także jeszcze trochę czasu jest...im więcej wylezalam, tym do głowy przychodzą mi myśli typu ale to tak boli, a jak tak będzie to źle, że coś się stanie... masakra stanowczo za dużo czytamKiedy zaczynasz 31tc? W niedzielę? Kobieto to już 31! Dzidzia już na USG udaje, że oddachazresztą to zabawny widok
Powiem Wam coś zabawnego. Ile razy idę na USG to słyszę od lekarza "jakie wielkie jaja"*nie wiem czemu znowu mi się przypomniało
*Oczywiste syna, ja mam tylko mentalne
Liczę że w poniedziałek będzie, ale ta moja przychodnia ma żółwie tempo we wszystkim
To jakaś durna przypadłość...oceniam szansę wtedy małego na przeżycie...mąż mówi że zaraz zwariuje od tegoJa mam tak samo, także rąbnięta nie jesteś
Oddawaj pieluchyPampersy już odebrałam (ustawiłam wczesną datę porodu i zaznaczyłam, ze urodziłam) ale o oliwce nie slyszałam, na roczek córka dostała chyba za 1grosz takie zabawki do kąpielì, ale i pampersy jedynki odebrałam tyle, ze wcześniej no termin porodu minął a ja nie rodziłam hehe
Czyli skończony 30tc, rozpoczynasz 31tc (mnie pocieszają tygodnie rozpoczęteMusisz się opanować
Jutro będzie 30+0, także jeszcze trochę czasu jest...im więcej wylezalam, tym do głowy przychodzą mi myśli typu ale to tak boli, a jak tak będzie to źle, że coś się stanie... masakra stanowczo za dużo czytam
)Też tak mam. Marudzę od 32tc. Dziś 35+4 i ciągle marudzę.To jakaś durna przypadłość...oceniam szansę wtedy małego na przeżycie...mąż mówi że zaraz zwariuje od tego
