Mój na szczęście zrobiłby i ciasto (oczywiście nie wymyślne i przekładane 3 kremami) i racuchy teżby zrobił, ale nie mogę racuchy... MmmOj mój to nawet ciasta nie dałby rady upiec hahaha
Robi proste obiady, bo ma już powoli dosyć. Ja to sobie obiecałam, że po porodzie zjem czekoladę (nie jem przez zaparcia) i usmaże sobie racuchy mój mąż to raczej tego nie zrobi hihi
Najbardziej cieszył się jak ugotował swoją pierwszą w życiu zupę i była naprawdę dobra.
Diety są ciężkie, przed ciążą byłam dość długo i miałam bardzo dosyć.
Także rozumiem Was dziewczyny
reklama
No widzisz jak jest Twój zrobiłby, ale nie możesz, a ja mogłabym zjeść ale mój nie da rady...chociaz słodyczy nie powinnam tykać przez te okropne zaparcia...ehh życieMój na szczęście zrobiłby i ciasto (oczywiście nie wymyślne i przekładane 3 kremami) i racuchy teżby zrobił, ale nie mogę racuchy... Mmm
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
Tak mówicie o tych ciastach az mi sie szarlotka zamarzyla a jablka to juz pewnie po dyszce chodzą
Ostatnia edycja:
mamatrojeczki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2016
- Postów
- 418
Ja jutro piekę drożdżówkę z porzeczkami czerwonymi i kruszonką
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
I z budyniemJa jutro piekę drożdżówkę z porzeczkami czerwonymi i kruszonką
I z budyniem
Poczekajcie, niech ja się wdrożę w tą dietę... Albo dotrwam do 36. Jak wstanę. To pierwsze co zrobię to coś upiekę dla diabetyków, ale co tam, będzie pyszneJa jutro piekę drożdżówkę z porzeczkami czerwonymi i kruszonką
Poczekajcie, niech ja się wdrożę w tą dietę... Albo dotrwam do 36. Jak wstanę. To pierwsze co zrobię to coś upiekę dla diabetyków, ale co tam, będzie pyszne
Polecam Brownie z fasoli bez cukru i mąki lub z cukinii(szlodzisz tylko strewia lub ksynolitem). To ciasto ma naprawdę niskie IG przed ciążą często je piekłam
bananka8686
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 555
Dziewczyny moja dzidzia bardzo mocno kopie mnie w szyjkę. Właściwie to prawie nie czuje ruchów na brzuchu bo wali mnie cały czas po dole tak chamsko że ciężko mi to znieść. Boli mnie wtedy brzuch jak na okres szczególnie jak leżę. Jeszcze czegoś takiego nie miałam a to 3 ciąża. Mam wewnętrzne rozwarcie na 1,5cm. Czy ona może mi tymi kopniakami u wdrapywaniem się powiększyć to rozwarcie? Wizytę mam dopiero za tygodnie. Do tego strasznie bolą mnie biodra, krocze i wszystko na około. Z bólu czasem zasnąć nie mogę a nogę muszę ręką podnosić jak leżę bo inaczej się nie da. Wstawanie z łóżka zajmuje mi bardzo długo zanim się poskładam...
Mój też nie odpuszcza. Dziś bałam się iść zrobić siku nawet, trochę za dużo ruchu. Zerwałam się z łańcucha. Koleżanka radziła mi wtedy leżeć na lewym boku z dwoma poduszkami pod biodrami. Pomaga mi, dziecko musi pokonać grawitację żeby mnie skopać i odpuszcza.Dziewczyny moja dzidzia bardzo mocno kopie mnie w szyjkę. Właściwie to prawie nie czuje ruchów na brzuchu bo wali mnie cały czas po dole tak chamsko że ciężko mi to znieść. Boli mnie wtedy brzuch jak na okres szczególnie jak leżę. Jeszcze czegoś takiego nie miałam a to 3 ciąża. Mam wewnętrzne rozwarcie na 1,5cm. Czy ona może mi tymi kopniakami u wdrapywaniem się powiększyć to rozwarcie? Wizytę mam dopiero za tygodnie. Do tego strasznie bolą mnie biodra, krocze i wszystko na około. Z bólu czasem zasnąć nie mogę a nogę muszę ręką podnosić jak leżę bo inaczej się nie da. Wstawanie z łóżka zajmuje mi bardzo długo zanim się poskładam...
reklama
bananka8686
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 555
Wiem że ten ból można przeżyć. Boli mnie tak od początku ciąży. Tylko martwię się że tymi kopniakami i drapaniem wyrąbie mi większe rozwarcieMój też nie odpuszcza. Dziś bałam się iść zrobić siku nawet, trochę za dużo ruchu. Zerwałam się z łańcucha. Koleżanka radziła mi wtedy leżeć na lewym boku z dwoma poduszkami pod biodrami. Pomaga mi, dziecko musi pokonać grawitację żeby mnie skopać i odpuszcza.
Podziel się: