reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dzięki dziewczyny, miło wiedzieć, że nie jestem sama w tej nieświadomości 😁 oby ten tydzień i kolejny miesiąc był dla nas łaskawy. Dziewczyny czy Wy też macie problem z utrzymaniem równowagi? Ja nie jestem wstanie stać dłużej niż minutę, bo ciągnie mnie do przodu, a gdy idę to jest lepiej. Jeszcze giną o te taśmy zapytam, może trzeba się obkleić hehe
 
reklama
Dzięki dziewczyny, miło wiedzieć, że nie jestem sama w tej nieświadomości 😁 oby ten tydzień i kolejny miesiąc był dla nas łaskawy. Dziewczyny czy Wy też macie problem z utrzymaniem równowagi? Ja nie jestem wstanie stać dłużej niż minutę, bo ciągnie mnie do przodu, a gdy idę to jest lepiej. Jeszcze giną o te taśmy zapytam, może trzeba się obkleić hehe
Nawet bez ciąży wole dreptać niz stać w miejscu. Caly czas muszę sie przemieszczać, bo inaczej mi słabo
 
A ja nie wiem co mi twardnieje i czy w ogóle. Druga ciąża, a ja ćwiczeń macicy od wypinania się dziecka nie odróżniam 😶 dziś 32+3 i wizyta o 19. Całą noc nie spałam. Poza tym Witam się z Wami i pytam kto jeszcze dzisiaj wizytuje? Ktoś pisał, że będzie przeżywał poniedziałek. Razem raźniej hehe 😊 i w tym tyg jeszcze jutro ktoś ma wizytę. Będzie dobrze. Pogoda paskudna ale przynajmniej nie szkoda, że trzeba leżeć hehe
Ja nie mam wizyty, jedynie test obciążenia glukozą w czwartek. Mam nadzieję, że chociaż to będzie ok.😉
 
Dziewczyny po takim długotrwałym leżeniu od jakiegoś czasu, gdy wstanę to przez pierwsze 3-5minut strasznie mnie swędzą nogi (nie wiem czy to krew spływa) macie coś w podobie? Badania wątrobowe ok. W ogóle zaczęłam się martwić czy w ogóle będę miała siłę urodzić :(
 
Dziewczyny po takim długotrwałym leżeniu od jakiegoś czasu, gdy wstanę to przez pierwsze 3-5minut strasznie mnie swędzą nogi (nie wiem czy to krew spływa) macie coś w podobie? Badania wątrobowe ok. W ogóle zaczęłam się martwić czy w ogóle będę miała siłę urodzić :(

Będzie dobrze. Koleżanka leżała od 13 tygodnia i to plackiem przez rozwarcie i pęcherz płodowy w kanale rodnym. W szpitalu myto ją, ubierano, a potrzebę zalatwiała w łóżku, ze tak powiem. Wyleżała do 37 tyg. Musiała zostać w szpitalu do porodu ale udalo się. Po rygorze lezeniowym powoli uczyła się na nowo chodzić po sali. Urodziła 4 dni później. Ciężko jej bylo, wiadomo mięśnie słabe, czlowiek jak szkielet ale poród to taka adrenalina i taki wyrzut hormonów, ze nie bez potrzeby matka natura tak to zaplanowała 🙂 od leżenia wszystko boli. Nawet umysł. Mi się z łokcia zrobila skóra krokodyla i muszę jakimś kremem nawilżającym smarować, a to wszystko przez to, ze więcej na lewym boku leżę hehe
 
reklama
Do góry