Przeważnie to na lewym boku i prawym(ale na tym rzadziej, bo czasami wtedy brzuch boli)... Tak jak zmienię bok z lewego na prawy to mija ten ból. Chyba wylezalam lewy bokNie leżę całą dobę, ale dużo. I tak po dłuższym czasie to mnie wszystko dosłownie boli. A leżysz tylko w jednej pozycji? Czy np na boku mniej to czujesz? Bo wydaje mi się, ze powinno przy zmianie pozycji mniej boleć, jeśli to od leżenia.
@Krajka udało Ci sie cos dowiedzieć? Sprawdzili pessar?
Brzuch mnie od samego rana boli, wiec kanapa caly dzień. Nobla dla tego, który wymyśli psi Patrol i puścil na YouTube
reklama
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
Pauliska757
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2018
- Postów
- 5 067
Witam Was dziewczyny. Napewno są tu panie które problem szyjkowy miały w pierwszej ciąży a są już po staraniach o kolejne dziecko, bądź po porodzie. Możecie mi powiedzieć jak wyglàda kolejna ciąża? Czy szyjka się również skraca? Jak tak to w którym tc zaczeła? Myślimy z mężem o kolejnym dzidziusiu, ale boję się problemu szyjkowego. W pierwszej ciąży leżałam od 28tc, teraz nie wyobrażam sobie leżenia przy 1.5rocznym dziecku
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Witam Was dziewczyny. Napewno są tu panie które problem szyjkowy miały w pierwszej ciąży a są już po staraniach o kolejne dziecko, bądź po porodzie. Możecie mi powiedzieć jak wyglàda kolejna ciąża? Czy szyjka się również skraca? Jak tak to w którym tc zaczeła? Myślimy z mężem o kolejnym dzidziusiu, ale boję się problemu szyjkowego. W pierwszej ciąży leżałam od 28tc, teraz nie wyobrażam sobie leżenia przy 1.5rocznym dziecku
Cześć nie wiem czy Cię tym uspokoję ale w pierwszej ciąży szyjka poleciała 30tyg i leżałam tylko na luteinę bez żadnego zabezpieczenia do 37tyg, potem już się wcale nie oszczędzałam i urodziłam w 41tyg. Teraz niestety moja szyjka skróciła się szybciej, bo w 23tyg i założono mi pessar na szyjkę 2,5mm. Jestem obecnie w 32tyg i wcale się aż tak nie oszczędzam, bo mam niespełna dwuletnią córkę. Dodam, że od 24tyg chodzę z rozwarciem na palec (a może i dwa, bo lekarz już nie sprawdza) i nic się nie dzieje. Dobry lekarz przy kolejnej ciąży na pewno weźmie pod uwagę Twoją poprzednią sytuację i nie zostawi Cię bez niczego. Czasami pessar czy szew zakładają profilaktycznie ale rzadko. Poza tym, fakt, że szyjka poleciała w pierwszej ciąyży nie oznacza, że poleci w drugiej. Była tu kiedyś dziewczyna, którą zmagała się z niewydolnością cinieniowo-szyjkową w pierwszej ciąży ale w drugiej nawet synka nosiła i nic. Czyli to nie jest wyrok mój lekarz uważa, że jeżeli pierwsza ciąża z tą niewydolnością zakończyła się sukcesem, to druga również jest obarczona małym ryzykiem, co nie oznacza, że nie trzeba o siebie zadbać. Ja jeszcze tego maluszka nie urodziłam, a już o trzecim myślę trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ja też się martwiłam ale bardzo chcieliśmy kolejne dziecko i wiadomość tym razem o tej szyjce przyjęłam na klatę i tak ciągnę już kilka tygodni.. czasami jest ciężko ale wierzę, że życie nie odbierze mi dziecka, którego tak bardzo pragnęłam i to na ostatniej prostej. Lęk to naturalna rzecz. Wybierz dobrego ginekologa. Mój wspiera mnie i wierzy w tą moją szyjkę od samego początku bardziej niż ja, a to ogromna pomoc psychiczna i przede wszystkim zadbał, o to by wizyty były częste przez moją poprzednią historię i dzięki temu wyłapał problem wcześniej. Nie rezygnuj z marzenia przez szyjkę! Trzymam kciuki ☺
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Cześć dziewczyny! Mało mnie tu ostatnio, bo i mało leżę. Jak na złość gdy powinnam więcej odpoczywać to nic z tego. Córka zamieniła się w diabełka, syn zrobił sobie z mojego brzucha boisko. Za to bardzo dobrze śpię ostatnio. Jak teraz zaczęłam chodzić więcej, to nie jestem w stanie, bo tak strasznie się męczę. Mam do Was pytanie. Słyszałyście, lub użytkowałyście może takie taśmy do podtrzymywania brzucha? Mnie już tak do przodu ciągnie, że niedługo zacznę na kolanach chodzić
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
@Amnesia cos takiego w pierwszej ciąży widzialam na allegro, ale czy ma to sens nie wiem. Mnie to na końcówce pewnie taczka ogrodowa będzie potrzebna
Kurcze, bo mam pas ale mi zjeżdża, jest w nim gorąco i ogólnie do dup.. się to nadaje, a te taśmy to ciekawe i będę musiała gina w poniedziałek zapytać czy to coś mogę użytkować. Jak się dzisiaj czujesz?? Masz większy komfort w głowie?
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
A takie naklejki ale na plecy do podtrzymywania, żeby je odciążyć. Bo ciężar głównie kręgosłup dźwiga i jak by miał lżej to ogólnie byś może lepiej się czuła.Kurcze, bo mam pas ale mi zjeżdża, jest w nim gorąco i ogólnie do dup.. się to nadaje, a te taśmy to ciekawe i będę musiała gina w poniedziałek zapytać czy to coś mogę użytkować. Jak się dzisiaj czujesz?? Masz większy komfort w głowie?
Myślę, że komfort to bym miała, jakbym mogła do gina codziennie chodzić oglądać dzidziusia bo dwa tygodnie między wizytami to stanowczo za długo. Jedyne co mnie powstrzymuje to 170 zł za tę radość Ale w przyszłym tygodniu dwa razy zobaczę to będę spokojniejsza, bo mam wizytę w poniedziałek i połówkowe w sobotę. A tak na serio - boję się o Malutką cały czas, ale skoro ostatnio szyjka była dłuższa i biorę leki to mam nadzieję, ze wytrwamy do terminu. Pogoda też jest kiepska i ciśnienie spada, więc taki miks na samopoczucie kiepsko działa. Ale przyszły pierwsze ciuszki dla Malutkiej to chwila radości dziś była
Słyszałam o tasmach taping i podobno one bardzo pomagają w tych dolegliwościach. Ja mam 1 lipca wizytę u fizjoterapeuty i chcę żeby mnie obkleila nimi, bo niby leżę i trochę chodzę po mieszkaniu a plecy już codziennie bolą (a że mam jeszcze kręgosłup po operacji, to bardziej czuję). A o tych taśmach wiele dobrego słyszałam.Cześć dziewczyny! Mało mnie tu ostatnio, bo i mało leżę. Jak na złość gdy powinnam więcej odpoczywać to nic z tego. Córka zamieniła się w diabełka, syn zrobił sobie z mojego brzucha boisko. Za to bardzo dobrze śpię ostatnio. Jak teraz zaczęłam chodzić więcej, to nie jestem w stanie, bo tak strasznie się męczę. Mam do Was pytanie. Słyszałyście, lub użytkowałyście może takie taśmy do podtrzymywania brzucha? Mnie już tak do przodu ciągnie, że niedługo zacznę na kolanach chodzić
Podpytaj swojego lekarza
reklama
@Sunflower01 mam taką poduszkę i trochę pomaga. Ostatnie dni tylko z nią leżę w dzień. Na pewno od tyłu odciąża kręgosłup. A co do reszty, widać reszta ciała buntuje się za to już leżenie
Podziel się: