Myślę że to będzie w większości szpitali. A nie wiem czy przyłbica nie zaparuje podczas pierwszej serii oddychania... Ale to moje domysły tylko.Dziewczyny! Właśnie się dowiedziałam, że znajoma rodziła pod koniec maja..i musiała rodzić w maseczce! Tak jakby bez maseczki poród nie był wystarczająco męczący.. może warto się zorientować jak wygląda kwestia w waszych szpitalach, jeśli mają też taką zasadę to może warto chociaż wynegocjować przyłbice
reklama
Oooo to super!U mnie na szczęście poród bez maseczki, tylko personel ma :O
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Jeszcze rękawiczki gumowe-ogrdowe powinni dać i gumiaki
Dziewczyny pijecie kawę obecnie? Nie wiem czy to przez hormony, czy małemu nie smakuje ale od dwóch dni robiąc kawę z ekspresu zaczęło mnie mdlić od samego zapachu, więc spróbowałam fusiastej i też to samo tylko po rozpuszczalnej nic ale nie chcę jej pić, bo mam cukrzycę ciążową więc po co ryzykować starzejącym się łożyskiem i moje kolejne pytanie jest takie czy któraś z Was pije jakąś inną kawę? Tylko nic zbożowego z racji cukrzycy. Piję filiżankę dziennie, bo moje ciśnienie to 80/67. Wiem jak umarlak, ale jak nie wypiję, to leżę i też umieram. Macie coś sprawdzonego?
Dziewczyny pijecie kawę obecnie? Nie wiem czy to przez hormony, czy małemu nie smakuje ale od dwóch dni robiąc kawę z ekspresu zaczęło mnie mdlić od samego zapachu, więc spróbowałam fusiastej i też to samo tylko po rozpuszczalnej nic ale nie chcę jej pić, bo mam cukrzycę ciążową więc po co ryzykować starzejącym się łożyskiem i moje kolejne pytanie jest takie czy któraś z Was pije jakąś inną kawę? Tylko nic zbożowego z racji cukrzycy. Piję filiżankę dziennie, bo moje ciśnienie to 80/67. Wiem jak umarlak, ale jak nie wypiję, to leżę i też umieram. Macie coś sprawdzonego?
Ciężko mi coś doradzić, bo ja w ogóle nie pije kawy. Jedynie zbożowa baaaardzo rzadko, ale może dziewczyny coś Ci poleca.Jeszcze rękawiczki gumowe-ogrdowe powinni dać i gumiaki
Dziewczyny pijecie kawę obecnie? Nie wiem czy to przez hormony, czy małemu nie smakuje ale od dwóch dni robiąc kawę z ekspresu zaczęło mnie mdlić od samego zapachu, więc spróbowałam fusiastej i też to samo tylko po rozpuszczalnej nic ale nie chcę jej pić, bo mam cukrzycę ciążową więc po co ryzykować starzejącym się łożyskiem i moje kolejne pytanie jest takie czy któraś z Was pije jakąś inną kawę? Tylko nic zbożowego z racji cukrzycy. Piję filiżankę dziennie, bo moje ciśnienie to 80/67. Wiem jak umarlak, ale jak nie wypiję, to leżę i też umieram. Macie coś sprawdzonego?
Dziewczyny, takie informacje to ja lubię : dołączam jutro do mamusiek leżących w domu ufff
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
Karolina94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2020
- Postów
- 691
A ja przed ciąża nie lubiłam kawy, a teraz codziennie bym mogła pić. Moja mama mówiła, że w ciąży ze mną nie mogła przestać jeść fusów od kawy. Czasami specjalnie robiła kawę, wylewala ja i zjadala fusy xDJeszcze rękawiczki gumowe-ogrdowe powinni dać i gumiaki
Dziewczyny pijecie kawę obecnie? Nie wiem czy to przez hormony, czy małemu nie smakuje ale od dwóch dni robiąc kawę z ekspresu zaczęło mnie mdlić od samego zapachu, więc spróbowałam fusiastej i też to samo tylko po rozpuszczalnej nic ale nie chcę jej pić, bo mam cukrzycę ciążową więc po co ryzykować starzejącym się łożyskiem i moje kolejne pytanie jest takie czy któraś z Was pije jakąś inną kawę? Tylko nic zbożowego z racji cukrzycy. Piję filiżankę dziennie, bo moje ciśnienie to 80/67. Wiem jak umarlak, ale jak nie wypiję, to leżę i też umieram. Macie coś sprawdzonego?
Paulaa1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2019
- Postów
- 487
A jak sytuacja u Ciebie? Szew trzyma? Jak po połówkowych badaniach? Bo my chyba mniej więcej w podobnych tyg ciąży jesteśmyA ja przed ciąża nie lubiłam kawy, a teraz codziennie bym mogła pić. Moja mama mówiła, że w ciąży ze mną nie mogła przestać jeść fusów od kawy. Czasami specjalnie robiła kawę, wylewala ja i zjadala fusy xD
Monikacyganiocha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2020
- Postów
- 386
Hejka , jestem po wizycie mała waży 1,5kg jest malutka ale mieści się w normie przepływy w główce oraz pepowinie idealne. przytuła mi 400 gram w niespełna 2 tygodnie , Jednak chyba coś w tym jest bo i ja też wzięłam się za jedzenie i przytylam łącznie 6kg mamy już prawie 32 tydzien i za 2 tygodnie wstaje z wyra i mam zacząć normalnie funkcjonować!!! Jej ale się cieszę pojadę Od razu kupić wózek ❤ pessar trzyma idealnie i mój lekarz powiedział że będzie go wyjmować w 37tyg. Więc jeszcze 2 tygodnie i łącznie leżałam 14 tygodni od 20 tygodnia.
Paulaa1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2019
- Postów
- 487
Gratulacje! Jestem z Ciebie mega dumna, wspaniałe wieściHejka , jestem po wizycie mała waży 1,5kg jest malutka ale mieści się w normie przepływy w główce oraz pepowinie idealne. przytuła mi 400 gram w niespełna 2 tygodnie , Jednak chyba coś w tym jest bo i ja też wzięłam się za jedzenie i przytylam łącznie 6kg mamy już prawie 32 tydzien i za 2 tygodnie wstaje z wyra i mam zacząć normalnie funkcjonować!!! Jej ale się cieszę pojadę Od razu kupić wózek ❤ pessar trzyma idealnie i mój lekarz powiedział że będzie go wyjmować w 37tyg. Więc jeszcze 2 tygodnie i łącznie leżałam 14 tygodni od 20 tygodnia.
reklama
Karolina94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2020
- Postów
- 691
U mnie w porządku jak na razie. Byłam w zeszłym tygodniu na wizycie. Szew się trzyma, ale dopadła mnie w weekend jakas infekcja. Ciągle szczypie i swedzi. Dostałam globulki i maść i mam nadzieję że szybko przejdzie. Na usg w 24+1 mała miała 886g dzisiaj 25+3 leci. 25 czerwca idę na krzywą cukrową, cykam się, bo mnie odrzuciło od słodkiego i co rano mam mdłości :OA jak sytuacja u Ciebie? Szew trzyma? Jak po połówkowych badaniach? Bo my chyba mniej więcej w podobnych tyg ciąży jesteśmy
Podziel się: