reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

U mnie leci 31 tydzień... 30 +2 dokładnie.. Im dalej tym gorzej mi się leży.. Mam ochotę już połazić, zacząć normalnie funkcjonować 😫
W środę wizyta u gin i chcemy wstąpić pooglądać wózki to się nie mogę doczekać 🥰
A jutro mam w planie ogarniać chaszcze i koszary hahaha 😁😁🤦🏻‍♀️ by w środę wszytko na raz nie było bo się przeforsuje 😆😆
 
reklama
U mnie leci 31 tydzień... 30 +2 dokładnie.. Im dalej tym gorzej mi się leży.. Mam ochotę już połazić, zacząć normalnie funkcjonować 😫
W środę wizyta u gin i chcemy wstąpić pooglądać wózki to się nie mogę doczekać 🥰
A jutro mam w planie ogarniać chaszcze i koszary hahaha 😁😁🤦🏻‍♀️ by w środę wszytko na raz nie było bo się przeforsuje 😆😆
Oj te charzcze i koszary 😂 ja ogarniam co 3 tygodnie przed wizytą... Jak na złość rośnie to jak oszalałe i brzuszek już troszkę przeszkadza 😊 jeszcze trochę to mąż będzie miał co robić😋
 
Mam do was pytanie co do leków.
Ja biorę luteine dopochwowo , duphaston magnez no - spe jak naprawdę doskwiera mi brzuszek
Czy któraś z Was też ma tyle tego ????
 
Mam do was pytanie co do leków.
Ja biorę luteine dopochwowo , duphaston magnez no - spe jak naprawdę doskwiera mi brzuszek
Czy któraś z Was też ma tyle tego ????
Ja biorę luteinę 2x1 dopochwowo, magnez rano, wieczorem mama dha premium plus... Duphastonu nie biorę wcale, brałam tylko w 1 trym i na początku drugiego jsk plamiłam, nospe może dwa razy zażyłam 🙂
 
Ja brałam luteinę dopochwowo, magnez 2-1-2 i witaminy. W dniu odstawienia odeszły mi wody i dzień później 10 maja, urodziłam swojego szkraba 38+2.
Okruszek ważył, zaledwie 2520g. Jesteśmy już w domku, uczymy się ssać pierś i cieszymy sobą.
PS. Leżałam od 25 tygodnia, w sumie 13 tygodni oszczędzania, a minęło nie wiem kiedy.
Życzę wszystkim wytrwałości i donoszenia ciąży 😉✊
 
Ja mam luteinę dwa razy dziennie, macmirror co trzy dni, raz w tygodniu płukanka z Tantum rosa, magnez 3x3, prenatal Duo. Na nospę mój lekarz uczulony ale jeszcze mnie nic nie bolało, by ją brać. Kości mi skrzypią, a na to już nie wiem co poradzić. Pijcie dużo wody. W poprzedniej ciąży piłam mało i afi wynosiło grubo poniżej normy. Przed każdą wizytą piłam litry wody by przynajmniej mnie do szpitala nie wsadzono, a potem okazało się, że wody są ok. Ale nawadnianie jest bardzo ważne, skurcze tak nie łapią i z tymi zaparciami łatwiej.
 
Ja też 5 tygodni leżenia ale tydzień do tyłu bo u mnie 27🤔 ja się nie odzywam bo jestem strasznie zła na siebie, w tygodniu staram się jeść lekko a teraz w weekend przesadziłam z tym zarciem kurde tak jak bym jedzenia nie widziała !!!! Brzuch boli do tego mała tak strasznie się dziś wypina co chwilę wielkie górki na brzuchu 😔 . Kurczę dziewczyny miała któraś tak ???? Takie górki mysle że to ona bo jak dotykam tej górki to się rusza. Bo już wkrecam sobie że to skurcze !
U mnie dzisiaj 23+2, czyli jestem sporo za Wami ehh...ale staram się myśleć pozytywnie. I tak co tydzień do soboty, bo nam wybija kolejny tydzień.

Też tak mam i szczere już sama nie wiem czy to te skurcze, czy nie. Mąż to już sam mi mówi, żeby wyluzowała z tym patrzeniem na brzuch, czy jest wypięty ...

Oj tam chciałaś sobie poprawić humor, wolno nam 😉 ja kazdego mówię sobie jutro nic słodkiego itd. a tu mąż upiecze pyszny chleb a tu coś pysznego od mamy i jak tu się oprzeć 😂
 
Hej hej. Ja biorę 3 x dziennie magnez, 3 x dziennie Rovamecyne, 1 dziennie żelazo, 1 na 5 dni fluomizin dopochwowo, i witaminy ciążowe, plus probiotyki ze względu na antybiotyk.

Annszul ja dziś 22+5, więc jestem chwilkę za Tobą :) a "oszczędzam" się już od 17tc. Troszkę zleciało i jeszcze "troszkę" przed nami :) ale starrma się być nastawiona optymistycznie. Najpierw oby do 28tc, potem do 30tc, 32tc, w 34tc odetchne :).

Pozdraiwm Dziewczyny i tym, które wizytują dzisiaj powodzenia i jak najmniej nerwów :)

PS. Ogarniam śniadanie dla swojego stadka :) i idę na ogródek po rabarbar, będzie ciacho :)
 
reklama
Hejka , dziewczyny co porabiacie ? Książka telewizor ? Ja już nie mam pomysłu na siebie 🤨 dziś nudze się strasznie leżę i nie wiem co mam że sobą zrobić.
 
Do góry