reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja jeszcze nic nie mam. Tak jak w poprzedniej ciąży nie kupuje nic do około 30tc, mimo, E strasznie mnie korci. Ale boję się... Takie to głupie, ale cóż.. Psychika...

Coś mnie głowa dzisiaj boli, nie mocno, ale cmi.

Grzeje obiad dla dzieci i siebie, nastawiłam ciasto i czytam książkę na tarasie.

Już dzisiaj 3 razy czułam jakby lekkie trwadnienie brzucha, nie całego ale pod pępkiem, nie wiem czy to nie mały, bo ustawil się w poprzek brzucha, więc może to on. Wzięłam teraz nospe na wszelki wypadek. Ech no i wczoraj bylam u lekarza, mówiłam, że ok. A tu już tuż po wizycie schiza... Masakra
Napewno jest wszystko dobrze 😊 dopiero co byłaś na wizycie... Jej jak ja Ci zazdroszczę że możesz wszystko robić. Lekarz mi powiedział że przy drugiej ciazy od razu szew , ciekawa jestem czy też będę mogła się ruszać
 
reklama
Ja jeszcze nic nie mam. Tak jak w poprzedniej ciąży nie kupuje nic do około 30tc, mimo, E strasznie mnie korci. Ale boję się... Takie to głupie, ale cóż.. Psychika...

Coś mnie głowa dzisiaj boli, nie mocno, ale cmi.

Grzeje obiad dla dzieci i siebie, nastawiłam ciasto i czytam książkę na tarasie.

Już dzisiaj 3 razy czułam jakby lekkie trwadnienie brzucha, nie całego ale pod pępkiem, nie wiem czy to nie mały, bo ustawil się w poprzek brzucha, więc może to on. Wzięłam teraz nospe na wszelki wypadek. Ech no i wczoraj bylam u lekarza, mówiłam, że ok. A tu już tuż po wizycie schiza... Masakra

Może się troszkę przeciążyłaś i musisz trochę odpocząć. Ile mają te wasze szyjki, że biegacie itp a ja tu zarastam mchem i grzybami? 😤
 
Moja przy szyciu miała 24mm, teraz nie wiem bo już lekarz jej nie mierzy pręż usg dopochwowo, tylko sprawdza czy jest twarda i zamknięta i czy szew trzyma. Więc w sumie nie wiem.

Słuchajcie, to nie jest tak że ja wszystko mogę robić. Robię to co muszę w domu gdy jestem sama z trójką dzieci (obiad, przygotowanie o prania, wieszanie prania, idę na górę i robię dziećmi - oni robią lekcje, ja leżę na łóżku :) Ale gdy skończę coś działać kładę się - to na kanapę, to na leżak, na łóżko. Więc jakby tak dobrze sprawdzić to 85% dnia leżę :) a wstać Te czasem trzeba, choćby do toalety, więc zdarza się, że postoje chwilę przy kuchni, przejdę się po ogrodzie. Ale tego czasu jest naprawdę mało. Nawet moje dzieci mówią, że mama tylko leży...
 
Moja przy szyciu miała 24mm, teraz nie wiem bo już lekarz jej nie mierzy pręż usg dopochwowo, tylko sprawdza czy jest twarda i zamknięta i czy szew trzyma. Więc w sumie nie wiem.

Słuchajcie, to nie jest tak że ja wszystko mogę robić. Robię to co muszę w domu gdy jestem sama z trójką dzieci (obiad, przygotowanie o prania, wieszanie prania, idę na górę i robię dziećmi - oni robią lekcje, ja leżę na łóżku :) Ale gdy skończę coś działać kładę się - to na kanapę, to na leżak, na łóżko. Więc jakby tak dobrze sprawdzić to 85% dnia leżę :) a wstać Te czasem trzeba, choćby do toalety, więc zdarza się, że postoje chwilę przy kuchni, przejdę się po ogrodzie. Ale tego czasu jest naprawdę mało. Nawet moje dzieci mówią, że mama tylko leży...
To i tak dobrze , ja tylko do łazienki. 😔 W kuchni byłam ponad miesiąc temu. Tylko ze moja szyja ma centymetr i mam krążek...
 
Przy zakładaniu pessara miałam dwa z małym kawałkiem ale miękka. Na ostatniej wizycie było już rozwarcie na opuszek także u mnie nic się nie polepsza tylko jest coraz gorzej. Ja mam 21 miesięczne dziecko i też muszę, dać jeść, przebrać, bo ostatnio chyba na złość nie chce nic robić do nocnika, także jak szczerze przy takim małym dziecku tego leżenia mam 50% i to gdy mąż wróci z pracy. Jak ja bym chciała, żeby ta chole...ra szyjka była cały czas taka sama do porodu, a nie co wizyta, to coś nowego 😖
 
Przy zakładaniu pessara miałam dwa z małym kawałkiem ale miękka. Na ostatniej wizycie było już rozwarcie na opuszek także u mnie nic się nie polepsza tylko jest coraz gorzej. Ja mam 21 miesięczne dziecko i też muszę, dać jeść, przebrać, bo ostatnio chyba na złość nie chce nic robić do nocnika, także jak szczerze przy takim małym dziecku tego leżenia mam 50% i to gdy mąż wróci z pracy. Jak ja bym chciała, żeby ta chole...ra szyjka była cały czas taka sama do porodu, a nie co wizyta, to coś nowego 😖
Niedługo znów masz wizytę i napewno będzie lepiej zobaczysz. A to rozwarcie to widać na usg czy on jakoś palcem wyczuł?
 
Przy zakładaniu pessara miałam dwa z małym kawałkiem ale miękka. Na ostatniej wizycie było już rozwarcie na opuszek także u mnie nic się nie polepsza tylko jest coraz gorzej. Ja mam 21 miesięczne dziecko i też muszę, dać jeść, przebrać, bo ostatnio chyba na złość nie chce nic robić do nocnika, także jak szczerze przy takim małym dziecku tego leżenia mam 50% i to gdy mąż wróci z pracy. Jak ja bym chciała, żeby ta chole...ra szyjka była cały czas taka sama do porodu, a nie co wizyta, to coś nowego 😖

Na pewno będzie dobrze, tutaj jest tyle pozytywnych historii, że trzeba wierzyć w to, że będzie ok... Bo nie możemy myśleć inaczej niż pozytywnie.
No widzisz, my też nie biegamy itp, tylko to co konieczne, więc nie jesteś sama.
Na pocieszenie zazdroszczę Ci, że już jesteś tak daleko 👍 żebym też tak wytrzymała.
 
Niedługo znów masz wizytę i napewno będzie lepiej zobaczysz. A to rozwarcie to widać na usg czy on jakoś palcem wyczuł?

No na palca ale tak szczerze, to po cichu myślałam, że przez rękawiczkę i przez to, że to facet z ,,paluchami" to mu się różne rzeczy mogą wydawać... Ja chyba mam coś nie tak z głową 😶
 
Ja od paru dni mam częściej twardy brzuch. W nocy jak się przewracam z boku na bok. W dzień też częściej się napina niż do tej pory. Nie wiem, czy to mała tak sie zapiera i wypina plecami, czy moja macica urzadzila sobie manifest i mnie stresuje a wizyta dopiero za tydz w środę:(
 
reklama
No na palca ale tak szczerze, to po cichu myślałam, że przez rękawiczkę i przez to, że to facet z ,,paluchami" to mu się różne rzeczy mogą wydawać... Ja chyba mam coś nie tak z głową 😶
Ale jak to czuć ciekawa jestem... przecież mamy tam ten krążek dziwne to dla mnie. No ale chyba się znają mi też tam grzebał ale nic o rozwarciu nie powiedział tylko że szyjka twarda się zrobiła. Ale mój to może ukrywać bo wie że ja to jestem straszna panikara i bym mu kazała żeby kładł mnie na szpital . Naprawde mam nieraz wrazenie ze on wszystkiego mi nie mowi 😤😔
 
Do góry