reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja mam szew i chodze co tydzien.
Niestety dziś sie dowiedzialam, ze szyja znow sie skrocila i szew trzyma na 2-3 mm. Lacznie ma 25mm, ale tylko te 2-3mm trzymaja. Jestem dopiero w 26+1. Jutro ide do szpitala na sterydy😭😭😭

Będzie dobrze. Nie martw się. Dadzą sterydy i wyrazie czego, to maluszek jest bardziej bezpieczny. Nie nastawiaj się odrazu na poród, bo to nawet przy tak zdradzieckim ustrojstwie jakim jest szyjką często się nie zdarza. Jeszcze wytrzymacie 🙂
 
reklama
Ja mam szew i chodze co tydzien.
Niestety dziś sie dowiedzialam, ze szyja znow sie skrocila i szew trzyma na 2-3 mm. Lacznie ma 25mm, ale tylko te 2-3mm trzymaja. Jestem dopiero w 26+1. Jutro ide do szpitala na sterydy😭😭😭

Witajcie, długo się nie odzywałam, by was nie martwić. Na początku gratulacje dla Madzi oraz dziewczyn, które maja już swoich małych wojowników w domach.

Ostatnio pisałam będąc w 28tc w szpitalu na sterydach, od 26tc mały trzyma sie tylko na szwie. Miałam wyjsć po 2 dniach, jednak u jednej z pacjentek wykryli wirus, musieliśmy zostać na obserwacji 2 tygodnie, zaliczyliśmy ogromne problemy z dostarczaniem paczek od meza w tym nieszczęsnej niegazowanej wody do picia (bo nawet w automacie zabrakło), po wyjściu miałam mieć wizytę u mojego lekarza, ponieważ typowe badania zaliczyłam tylko na początku pobytu w szpitalu a potem tylko ktg codziennie. Mój lekarz zamknął gabinet na 2 tygodnie, ponieważ w szpitalu w którym pracuje było podejrzenie i nie chciał narażać pacjentek. Ostatecznie dopiero w poniedziałek w 33+5 w końcu miałam usg i badanie, szew cały czas trzyma a synek ma około 2450g. Mamy już powoli sie pionizować a za 1,5 tygodnia będziemy odstawiać luteine i duphaston. Ze dla pocieszenia szczególnie dla nowych forumowiczek- bez szyjki da sie wyleżeć... ja już 12 tyg w sumie zaliczyłam w pozycji poziomej.
 
Was też w nocy wszystko boli? Mam straszne skurcze w nogach, skurcze brzucha, bo tak mnie mały przed spaniem kopie i jeszcze straszny ból bioder i pleców. Ja nie wiem jak mam spać. Kręcę się i aż że zmęczenia zasypiam grubo po drugiej nad ranem.
Bierz magnez, tony magnezu. Jeśli masz skurcze w nogach to znaczy że macicy też brakuje
 
Eh i to są dziewczyny historie. Ja przez końcówkę ciąży i potem przez kolejne miesiące śledziłam losy dziewczyn tutaj i to, co one przeżywały jest ciężkie ale jak przekraczały bezpieczny termin to z największych pesymistek stawały się optymistkami. Ja też się bardzo boję ale muszę w coś wierzyć bo oszaleję. Cudowna historia. Bardzo dziękuję aż mi się lżej tutaj leży 🙂

Witajcie, długo się nie odzywałam, by was nie martwić. Na początku gratulacje dla Madzi oraz dziewczyn, które maja już swoich małych wojowników w domach.

Ostatnio pisałam będąc w 28tc w szpitalu na sterydach, od 26tc mały trzyma sie tylko na szwie. Miałam wyjsć po 2 dniach, jednak u jednej z pacjentek wykryli wirus, musieliśmy zostać na obserwacji 2 tygodnie, zaliczyliśmy ogromne problemy z dostarczaniem paczek od meza w tym nieszczęsnej niegazowanej wody do picia (bo nawet w automacie zabrakło), po wyjściu miałam mieć wizytę u mojego lekarza, ponieważ typowe badania zaliczyłam tylko na początku pobytu w szpitalu a potem tylko ktg codziennie. Mój lekarz zamknął gabinet na 2 tygodnie, ponieważ w szpitalu w którym pracuje było podejrzenie i nie chciał narażać pacjentek. Ostatecznie dopiero w poniedziałek w 33+5 w końcu miałam usg i badanie, szew cały czas trzyma a synek ma około 2450g. Mamy już powoli sie pionizować a za 1,5 tygodnia będziemy odstawiać luteine i duphaston. Ze dla pocieszenia szczególnie dla nowych forumowiczek- bez szyjki da sie wyleżeć... ja już 12 tyg w sumie zaliczyłam w pozycji poziomej.
 
Będzie dobrze. Nie martw się. Dadzą sterydy i wyrazie czego, to maluszek jest bardziej bezpieczny. Nie nastawiaj się odrazu na poród, bo to nawet przy tak zdradzieckim ustrojstwie jakim jest szyjką często się nie zdarza. Jeszcze wytrzymacie 🙂
Dziekuje Ci za slowa wsparcia🙂
Jak to dobrze, ze jestescie🧡 Samej byloby ciezko sie z tym mierzyc
 
reklama
Choćby nie wiem jak było źle może kończyć się dobrze. Moja córuś rodzona w 29tc z wagą 1170 obecnie waży 2470 i śpi w łóżeczku obok mnie wreszcie. Doczekałam się. Nadal próbuję karmić i karmię swoim mlekiem. Choć już puszka stoi, bo co dnia jesteśmy u progu zakończenia laktacji. Po 53 dniach szpitala dziecko wreszcie w ramionach matki pokazuje, że żaden inkubator nie zniszczy instynktu. Szuka piersi i gdyby miała siłę chętnie by jadła wprost z niej. Może i to jeszcze przed nami.

Pozdrawiam dziewczyny. Pamiętajcie że trzeba mieć nadzieję i wierzyć w cud miłości.
Ale się cieszę że jesteście w koncu razem!💛💛💛💛
 
Do góry