reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

moj dr. Nic o ktg poki co nie wspomina ale robi sie przed samym porodem, pewnie bede za 2 tygodnie miała. A co wymiarów usg nie ma co sie bardzo sugerować, różnice mogą byc pol kilo.moja córka przykładem mówili ze około 3600 a urodziła sie 4220 także teraz nie nastawiam sie na liczby.
 
reklama
Dziewczyny od wczoraj m jakoes dusznosci 😲😲jestem przerazona najpiere zlapalo mnie po wiekszym sniadaniu, a potem na noc!! Teraz nie wiem czy to od dziecka, serca czy pluc 😫 tak mi ciezko i teraz sobie wkrecam ze caly czas mam taki plytki oddech. Boje sie dzis isc do swojego ginekologa a co mowic zeby pojechac do szpitala i zbadali co sie dzieje? A moze to normalne? Czytalam ze w ciazy tak jest? Nie wiem w Niedziele zaczne 27+0(28tc) to juz chyba 3trymestr? Wczesniej mi sie nic takiego nie dzialo..., a moze t od tych nerwow przez ta cala sytuacje 😥😐
Kochana zadzwoń do rodzinnej, pojedziesz do ośrodka najwyżej na ekg. Ja po przejściu trzech kroków sapie jak lokomotywa. A moze to nerwy, cos w rodzaju napadu paniki.
 
Kochana zadzwoń do rodzinnej, pojedziesz do ośrodka najwyżej na ekg. Ja po przejściu trzech kroków sapie jak lokomotywa. A moze to nerwy, cos w rodzaju napadu paniki.
Tylko ze ja sie nie ruszam :/ tylko leze wiecej i mnie lapie nawet wtedy, dzis sie okropnie czuje malo spalam przez te dusznosci, slabo mi, moze faķtycznie do rodzinnego pojde:/
 
Dziewczyny od wczoraj m jakoes dusznosci [emoji44][emoji44]jestem przerazona najpiere zlapalo mnie po wiekszym sniadaniu, a potem na noc!! Teraz nie wiem czy to od dziecka, serca czy pluc [emoji31] tak mi ciezko i teraz sobie wkrecam ze caly czas mam taki plytki oddech. Boje sie dzis isc do swojego ginekologa a co mowic zeby pojechac do szpitala i zbadali co sie dzieje? A moze to normalne? Czytalam ze w ciazy tak jest? Nie wiem w Niedziele zaczne 27+0(28tc) to juz chyba 3trymestr? Wczesniej mi sie nic takiego nie dzialo..., a moze t od tych nerwow przez ta cala sytuacje [emoji26][emoji52]

Spokojnie . To pewie od nerwow - denerwujesz się i nakręcasz i dlatego tak jest . Czasami są takie ataki paniki związane właśnie najczęściej z dusznościami i spłaceniem oddechu .
Na spokojnie - spróbuj się zdrzemnąć , zrób melisę i głęboko oddychaj .
Spróbuj jakiejś relaksacji - dużo jest tych technik na youtubie .
 
Tylko ze ja sie nie ruszam :/ tylko leze wiecej i mnie lapie nawet wtedy, dzis sie okropnie czuje malo spalam przez te dusznosci, slabo mi, moze faķtycznie do rodzinnego pojde:/
Nawet jak sprawdzi dr. Ze wszystko Ok , to powinno cie to uspokoić. Moze masz w domu ciśnieniomierz, zmierz sobie ciśnienie nawet, zajmij czyms myśli wtedy zobaczysz czy ci lepiej. Wirusami sie nie przejmuj, nie pierwszy i nie ostatni, a leżysz w domu jestes bezpieczna, napewno wszystko dobrze sie skonczy. W Chinach było nie tyle przypadków i ugasili dziada.
 
Tylko ze ja sie nie ruszam :/ tylko leze wiecej i mnie lapie nawet wtedy, dzis sie okropnie czuje malo spalam przez te dusznosci, slabo mi, moze faķtycznie do rodzinnego pojde:/
Lepiej zadzwoń do rodzinnego ale nie idź. Teraz przychodnie przechodzą na telekonsultacje. Jeszcze się czymś zarazisz..

Moim zdaniem jak leżysz to brzuch zaczął na przeponę naciskać. Mniejszy nie będzie;)

Zmierz ciśnienie, zmień pozycję, zadzwoń do przychodni
 
Dzieki dziewczyny, troche mi sie lepiej oddycha. Ale cisnienie jak na mnie mam jakies wysokie 125/75 niby ksiazkowe ale ja zazwyczaj mam 98/60 a najwyzsze to 110/68 takze ten wzrost tez nagle taki dziwny. Jeszcze nie dzwonilam staram sie nie panikowac, dzis o 19.00 mam wizyte u swojego ginekologa to mu o tym wspomne :/ ale ogolnie sie zle czuje bo zle spalam staram sie nie nakrecac i myslec pozytywnie. Ale tak cos czuje ze to lezenie mi strasznie nie sluzy :( a jeszcze tyle
 
Wczoraj na wizycie ginekolog strasznie dbal o higienę. Nigdy tak nie robił. Pryska ręce wagę wszystko . Zamiast się uspokoić to przestraszył am się gorzej. Teraz moja licha szyjka juz mnie nie martwi. .. boje się gdzie ja urodzę. . Może będzie tak ze nikt mnie nie przyjmie! Albo nie będzie miejsc w szpitalach.... bo zakażeń będzie na pewno o wiele wiele więcej. Czytałam ze we Włoszech ludzie umierają w domach a szpitale leczą tylko tyh którzy mają szansę na przezycia - przez to mam noc bezsenna. Oby to był tylko fake news.
 
reklama
Wczoraj na wizycie ginekolog strasznie dbal o higienę. Nigdy tak nie robił. Pryska ręce wagę wszystko . Zamiast się uspokoić to przestraszył am się gorzej. Teraz moja licha szyjka juz mnie nie martwi. .. boje się gdzie ja urodzę. . Może będzie tak ze nikt mnie nie przyjmie! Albo nie będzie miejsc w szpitalach.... bo zakażeń będzie na pewno o wiele wiele więcej. Czytałam ze we Włoszech ludzie umierają w domach a szpitale leczą tylko tyh którzy mają szansę na przezycia - przez to mam noc bezsenna. Oby to był tylko fake news.
To prawda z tymi Wlochami.. Ale u nas juz jakies oddzialy powstaja gdzie beda leczyc ludzi z koronawirusem wiec pewnie bedzie to jakos oddzielone. Ja sie tez tym zaczelam martwic chociaz do porodu jeszcze sporo..
 
Do góry