Ja jestem po wizycie kontrolnej, szew trzyma ale pęcherz nadal się uwypukla niby mniej niż przed i pod tym względem jest lepiej ale to nie jest dobra wiadomość. Jest teoretycznie mniejsze ryzyko zakażenia ale przy większej ciąży wszustko będzie opierać się tylko na szwie. Na każdej wizycie, badaniu złe wiadomości naprawdę człowiek się stara myśleć pozytywnie ale ciągle pod górę... Zostaje tylko czekanie i odliczanie... Niby szyjka to trzyma na odcinku założonego szwu i jest odgięta ale to też moze się zmienić
reklama
Feline88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2019
- Postów
- 756
Ja jestem po wizycie kontrolnej, szew trzyma ale pęcherz nadal się uwypukla [emoji849][emoji26] niby mniej niż przed i pod tym względem jest lepiej ale to nie jest dobra wiadomość. Jest teoretycznie mniejsze ryzyko zakażenia ale przy większej ciąży wszustko będzie opierać się tylko na szwie. Na każdej wizycie, badaniu złe wiadomości [emoji849]naprawdę człowiek się stara myśleć pozytywnie ale ciągle pod górę... Zostaje tylko czekanie i odliczanie... Niby szyjka to trzyma na odcinku założonego szwu i jest odgięta ale to też moze się zmienić [emoji31]
No właśnie - ciągle coś . I wieści niepokojące . I to straszenie bo to rzeczywiście nam strasznie pomaga .
Alleksandra20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2019
- Postów
- 494
Słusznie że kontrolują i zostawili, muszą zobaczyć czy nic z tego nie będzie wynikało. W poprzedniej ciąży miałam skurcze cały czas mimo dużych dawek fenoterolu. W takim etapie jak Ty to już były niezłe, takie do 60 po kilka sztuk na zapisie. 3 dni przed skurcze na setkę a nie działo się nic.Kochana pocieszę cię - ja tez leżę w szpitalu - wprawdzie drugi dzień dopiero , ale wiem i rozumiem jakie to męczące . Wczoraj było wszystko ok , a dzisiaj rano jakieś skurcze się pokazały na ktg i jak miałam wyjść to mnie zostawili tez już płakałam , bo to za szybko wszystko . I prawdopodobnie dostanę Celeston . To 33 tydzień , wiec jestem przerażona .
Ahhhhhh - nie tak to miało wyglądać .
Alleksandra20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2019
- Postów
- 494
Ale nie musi się zmienić prawda? Trzymaj się tego co na plus. A ja kciuki za Ciebie.Ja jestem po wizycie kontrolnej, szew trzyma ale pęcherz nadal się uwypukla niby mniej niż przed i pod tym względem jest lepiej ale to nie jest dobra wiadomość. Jest teoretycznie mniejsze ryzyko zakażenia ale przy większej ciąży wszustko będzie opierać się tylko na szwie. Na każdej wizycie, badaniu złe wiadomości naprawdę człowiek się stara myśleć pozytywnie ale ciągle pod górę... Zostaje tylko czekanie i odliczanie... Niby szyjka to trzyma na odcinku założonego szwu i jest odgięta ale to też moze się zmienić
Feline88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2019
- Postów
- 756
Słusznie że kontrolują i zostawili, muszą zobaczyć czy nic z tego nie będzie wynikało. W poprzedniej ciąży miałam skurcze cały czas mimo dużych dawek fenoterolu. W takim etapie jak Ty to już były niezłe, takie do 60 po kilka sztuk na zapisie. 3 dni przed skurcze na setkę a nie działo się nic.
I jak się skończyło ?
Nic innego mi nie pozostaje... Trzeba walczyć...Ale nie musi się zmienić prawda? Trzymaj się tego co na plus. A ja kciuki za Ciebie.
Alleksandra20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2019
- Postów
- 494
Po 28 tygodniach leżenia urodziłam córkę 2500 w 36/37 tc (pękł pęcherz płodowy). Ma 10 lat. Szew miałam wtedy od 23/24tc.I jak się skończyło ?
[GROUP=][/GROUP]
Widzę że jedziemy na tym samym wózku... A może łóżku bądźmy dobrej myśli dziś już 23tydz.4dz. Mówił coś lekarz o sterydach na płuca? Chodzisz do łazienki czy więcej spacerujesz? Mi jeden lekarz kazał się więcej ruszać niż tylko do łazienki że względu na moją trombofilie już sama zgłupiałam...
Ja jestem po wizycie kontrolnej, szew trzyma ale pęcherz nadal się uwypukla niby mniej niż przed i pod tym względem jest lepiej ale to nie jest dobra wiadomość. Jest teoretycznie mniejsze ryzyko zakażenia ale przy większej ciąży wszustko będzie opierać się tylko na szwie. Na każdej wizycie, badaniu złe wiadomości naprawdę człowiek się stara myśleć pozytywnie ale ciągle pod górę... Zostaje tylko czekanie i odliczanie... Niby szyjka to trzyma na odcinku założonego szwu i jest odgięta ale to też moze się zmienić
Widzę że jedziemy na tym samym wózku... A może łóżku bądźmy dobrej myśli dziś już 23tydz.4dz. Mówił coś lekarz o sterydach na płuca? Chodzisz do łazienki czy więcej spacerujesz? Mi jeden lekarz kazał się więcej ruszać niż tylko do łazienki że względu na moją trombofilie już sama zgłupiałam...
Alleksandra20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2019
- Postów
- 494
Mój dr każe mi wstawać zrobić sobie coś zjeść, a nawet wyjść parę kroków do ogródka. Nie tylko ze względu na układ krzepnięcia ale żeby się całkowicie nie sflaczyc. Jakieś mięśnie muszą być. Ktoś tu jeszcze musi człowieka urodzić.[GROUP=][/GROUP]
Widzę że jedziemy na tym samym wózku... A może łóżku bądźmy dobrej myśli dziś już 23tydz.4dz. Mówił coś lekarz o sterydach na płuca? Chodzisz do łazienki czy więcej spacerujesz? Mi jeden lekarz kazał się więcej ruszać niż tylko do łazienki że względu na moją trombofilie już sama zgłupiałam...
Ty masz heparyne w jakiej formie?
reklama
Mój dr każe mi wstawać zrobić sobie coś zjeść, a nawet wyjść parę kroków do ogródka. Nie tylko ze względu na układ krzepnięcia ale żeby się całkowicie nie sflaczyc. Jakieś mięśnie muszą być. Ktoś tu jeszcze musi człowieka urodzić.
Ty masz heparyne w jakiej formie?
Właśnie tylko się boję chodzic więcej, bo ten pęcherz mam uwypuklony bardzo brałam fraxiparina a teraz od 22 neoparin 40, acard kazali odstawić ze względu na szew żeby nie krwawił.
Podziel się: