Magdalenka16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 1 028
Dopiero 21 tc. Jeszcze 4 mce leżenia przede mną i stresów. A mówią że ciąża to najwspanialszy okres dla kobiety.Magdalenka16 który tc?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dopiero 21 tc. Jeszcze 4 mce leżenia przede mną i stresów. A mówią że ciąża to najwspanialszy okres dla kobiety.Magdalenka16 który tc?
Teraz akurat jestem lekko przeziębienia, a le guzka mam gdzieś od listopada i wtedy też byłam przeziębienia. Wyniki z krwi mam póki co ok. Tylko lekka anemia się przypałetała jeszcze. Zapytam lekarza może powie co to jest.Może masz powiększone węzły chłonne. Nie jesteś teraz podziębiona?
A masz też zalecenia ciągłego lezenia?Jak jesteś zdenerwowana i masz uczucicie, że coś się dzieje to jedz do szpitala na izbę przyjęć . Ja w 22 tygodniu miałam uczucie, ze coś mnie mocno uwiera i na wizycie w szpitalu (byłam umówiona na usg połówkowe) niemal zmusiła lekarza do zbadania szyjki. I całe szczęście, bo okazało się, że pęcherz uwypukla się do szyjki i jest 5 mm rozwarcia. Zostałam w szpitalu, założyli mi szew. Teraz jestem w 31 tc i sytuacja jest stabilna.
Pierwsza ciąże też miałam przeleżaną w domu i w szpitalu. Dziecko jeszcze jest nieduże, więc możesz czuć pustkę po bokach w momencie skurczy a poniżej pępka napięcie. Im wyżej tym bardziej będziesz widziała już w którym miejscu leży dziecko i czy to ono się wypina.Dopiero 21 tc. Jeszcze 4 mce leżenia przede mną i stresów. A mówią że ciąża to najwspanialszy okres dla kobiety.
Tak, leżę, ale wstaję, do łazienki, żeby zrobić sobie posiłki, mam dwójkę dzieci, wiec jak wracają ze szkoły i przedszkola to tez zdaża mi się na chwile wstać, żeby zrobić im coś jedzenia. Raz w tygodniu wychodze z domu do lekarza.A masz też zalecenia ciągłego lezenia?
Mam tak samo. W którym jesteś tygodniu? Ja wczoraj wieczorem i dziś rano wzielam relanium może będzie lepiej bo wczoraj miałam sporo tych skurczy w ciągu dnia. U mnie prawdopodobnie skróciła szyjkę długa podroz samochodem z UK do polski bo po przyjeździe szyjka miała 2,7 i lekko otwarta u góry a po kilku dni leżenia i luteiny mimo skurczy w ciągu dnia miała 3,4cm. Przede mną jeszcze podroz do domu która bardzo się stresuje, ale wracam już samolotem nie autem. Może uda się jeszcze zmierzyć szyjkę przed wyjazdemW moim przypadku stwierdzili, że szew odpada ze względu na napinanie brzucha, bo rzekomo są to skurcze macicy i przez to szyjka się skraca. Jakby założyli szew, to on mógłby jeszcze bardziej wywoływać skurcze i doprowadzić do porodu :/ I w związku z tym jestem tylko na luteine... Mam wrażenie, że nospa na te skurcze w ogóle u mnie nie działa..
26+4. Mi w ciągu dnia aż tak się nie napina, ale w nocy bardzo, zawsze się budzę z twardym brzuchem. Z tym skracaniem to mam wrażenie, że to loteria... Niektóre dziewczyny leżą 24h i pomimo leżenia też się skraca...Mam tak samo. W którym jesteś tygodniu? Ja wczoraj wieczorem i dziś rano wzielam relanium może będzie lepiej bo wczoraj miałam sporo tych skurczy w ciągu dnia. U mnie prawdopodobnie skróciła szyjkę długa podroz samochodem z UK do polski bo po przyjeździe szyjka miała 2,7 i lekko otwarta u góry a po kilku dni leżenia i luteiny mimo skurczy w ciągu dnia miała 3,4cm. Przede mną jeszcze podroz do domu która bardzo się stresuje, ale wracam już samolotem nie autem. Może uda się jeszcze zmierzyć szyjkę przed wyjazdem
U mnie dopiero 19+1 jeszcze sporo przed nami26+4. Mi w ciągu dnia aż tak się nie napina, ale w nocy bardzo, zawsze się budzę z twardym brzuchem. Z tym skracaniem to mam wrażenie, że to loteria... Niektóre dziewczyny leżą 24h i pomimo leżenia też się skraca...
No sporo.. Lekarz mówi ze najważniejsze dotrwac do 34 TC, ale ja nawet nie przyjmuje takiej myśli, że mogłabym tak wcześnie urodzić...U mnie dopiero 19+1 jeszcze sporo przed nami