Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Ola2017]

Ja tak miałam i właśnie przez to twardnienie zaczęła mi się skracac szyjka. W ogóle ja miałam wrażenie, że miałam twardy brzuch jakby skóra miała pęknąć. Jak tylko wstalam, czy chodzilam to byl taki twardy. Na początku lekarz mi mówił, że to przez mała ilość tłuszczu na brzuchu i ze w pozycji pionowej ten brzuch zawsze bedzie twardy, ale potem wyszły problemy

@mniszkaaa gratulacje zdrowego synka. Współczuje tych przejść porodowych. Trzymam kciuki żebyście szybko wyszli do domu, a ty doszła do siebie.

Ja jeszcze chodzę. Termin mam na 29 wiec niby jest czas, ale już mam dosyć. Wszystko mnie boli, nie mogę spać. Najgorzej że odezwały się u mnie hemoroidy. Wcześniej miałam po pierwszym porodzie i same zniknęły. Teraz pewnie będzie masakra po porodzie skoro już teraz się zaczyna...
Ale przynajmniej pogoda fajna, próbuje się relaksować na spacerach.

Też miałaś szew lub krążek? Czy w tej ciazy też pojawiły się problemy szyjkowe?

 

[_vixen_]

Jak miałam 13 mm to zaraz trafiłam do szpitala na szew. Teraz jestem w trzeciej ciazy, 15 tydzień, i tak jak w drugiej miałam w 14 tygodniu zalozony szew profilaktyczny. Lekarze mówili, ze to jest różnica miedzy szwem zakładanym profilaktycznie na uformowana szyjke niż na rozwarta szew ratunkowy.

 

[Ola2017]

Jak miałam 13 mm to zaraz trafiłam do szpitala na szew. Teraz jestem w trzeciej ciazy, 15 tydzień, i tak jak w drugiej miałam w 14 tygodniu zalozony szew profilaktyczny. Lekarze mówili, ze to jest różnica miedzy szwem zakładanym profilaktycznie na uformowana szyjke niż na rozwarta szew ratunkowy.

Mój lekarz powiedział, że profilaktycznie nie założy szwu, bo może być tak, że ta szyjka dotrwa do porodu i nie będzie się skracac. Każda ciaza inna i teraz może być wszystko ok. A czy w 2 i teraz 3 ciazy tylko lezalas, czy normalnie funkcjonujesz?

 

[Kropka_26]

Mój lekarz powiedział, że profilaktycznie nie założy szwu, bo może być tak, że ta szyjka dotrwa do porodu i nie będzie się skracac. Każda ciaza inna i teraz może być wszystko ok. A czy w 2 i teraz 3 ciazy tylko lezalas, czy normalnie funkcjonujesz?

Ja gdybym była w drugiej ciąży to bym się upierala na coś krążek np szczególnie jak były takie problemy z szyjka... Przecież nigdy niewiadomo kiedy ona się skróci.

 

[Kropka_26]

@mniszkaaa gratulacje zdrowego synka. Współczuje tych przejść porodowych. Trzymam kciuki żebyście szybko wyszli do domu, a ty doszła do siebie.

Ja jeszcze chodzę. Termin mam na 29 wiec niby jest czas, ale już mam dosyć. Wszystko mnie boli, nie mogę spać. Najgorzej że odezwały się u mnie hemoroidy. Wcześniej miałam po pierwszym porodzie i same zniknęły. Teraz pewnie będzie masakra po porodzie skoro już teraz się zaczyna...
Ale przynajmniej pogoda fajna, próbuje się relaksować na spacerach.

Ale pomyśl sobie że już zaraz tyle innych niedogodności się skończy i w końcu poczujesz taką ulgę...!

 

[Mythopoeia]

Ja tak miałam i właśnie przez to twardnienie zaczęła mi się skracac szyjka. W ogóle ja miałam wrażenie, że miałam twardy brzuch jakby skóra miała pęknąć. Jak tylko wstalam, czy chodzilam to byl taki twardy. Na początku lekarz mi mówił, że to przez mała ilość tłuszczu na brzuchu i ze w pozycji pionowej ten brzuch zawsze bedzie twardy, ale potem wyszły problemy z szyjka.

Ej ja tam mam a szyjka caly czas 4 cm .. Mi powiedzieli, ze to wladnie skurcze przeppwoadajace i to normalne ‍

 

[_vixen_]

Żaden lekarz, w żadnej ciazy nie zalecił mi leżenia plackiem, a wręcz odradzali. To jest bardzo niezdrowe. Nie mozna dźwigać, biegać, ma być oszczędzający tryb życia. SIla rzeczy i tak sporo leżałam, bo co robić w domu całymi dniami.

 

[Kropka_26]

Ej ja tam mam a szyjka caly czas 4 cm .. Mi powiedzieli, ze to wladnie skurcze przeppwoadajace i to normalne ‍♀

Wczoraj zadzwoniłam do swojego lekarza powiedziałam o tym brzuchu i powiedział, że jeśli to są kilkusekundowe skurcze i twardnienie brzucha bezbolesne co jakiś czas, to żeby się nie przejmować. Szyjka może się skrócić ale gdy skurcze są silne i nie chcą puścić tak szybko

 

[Kropka_26]

Żaden lekarz, w żadnej ciazy nie zalecił mi leżenia plackiem, a wręcz odradzali. To jest bardzo niezdrowe. Nie mozna dźwigać, biegać, ma być oszczędzający tryb życia. SIla rzeczy i tak sporo leżałam, bo co robić w domu całymi dniami.

Mi czterej różni lekarze powiedzieli ze mam leżeć i leczyć. Szczególnie jak nie mam żadnego zabezpieczenia na szyjce a jest krótka...

 

[marta021993]

My już po wizycie. Szyjka się jak na razie nie skróciła, nadal twarda i zamknięta więc troche mi ulżyło. Zrobiliśmy dzisiaj usg i mały waży już 1200g [emoji7] Mam dalej brać nospe, buscopan i magnez. Mogę wychodzić na krótkie spacery, gotować itp. Stwierdził, że mam po prostu odpoczywać większość czasu i nic nie dźwigać. Kolejna wizyta 26 listopada.