Ja tak miałam i właśnie przez to twardnienie zaczęła mi się skracac szyjka. W ogóle ja miałam wrażenie, że miałam twardy brzuch jakby skóra miała pęknąć. Jak tylko wstalam, czy chodzilam to byl taki twardy. Na początku lekarz mi mówił, że to przez mała ilość tłuszczu na brzuchu i ze w pozycji pionowej ten brzuch zawsze bedzie twardy, ale potem wyszły problemy
Też miałaś szew lub krążek? Czy w tej ciazy też pojawiły się problemy szyjkowe?@mniszkaaa gratulacje zdrowego synka. Współczuje tych przejść porodowych. Trzymam kciuki żebyście szybko wyszli do domu, a ty doszła do siebie.
Ja jeszcze chodzę. Termin mam na 29 wiec niby jest czas, ale już mam dosyć. Wszystko mnie boli, nie mogę spać. Najgorzej że odezwały się u mnie hemoroidy. Wcześniej miałam po pierwszym porodzie i same zniknęły. Teraz pewnie będzie masakra po porodzie skoro już teraz się zaczyna...
Ale przynajmniej pogoda fajna, próbuje się relaksować na spacerach.