Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[olaa90]

Dziękuje dziewczyny kochane ,jesteście skarbnica wiedzy <3 czekam na komplet badań i będę konsultować

 

[Zzzzzz]

Dziękuje dziewczyny kochane ,jesteście skarbnica wiedzy <3 czekam na komplet badań i będę konsultować

Właśnie wszystko zależy od wynikow jak bardzo odbiegaja od normy. Tym aptt bym się nie martwiła w ogóle

 

[AGACZARNA8989]

Dawno mnie nie było, ale czytam na bieżąco. Cieszę się że prawie wszystkie w dwupaku a te rozpakowane maja się dobrze i dzieciaki też
U mnie znów pobyt w szpitalu. Jestem w 25 tyg i byłam już 4 razy na kroplowkach. Mój szpital to dno ale mam blisko... Na dzień dobry usłyszałam że ktg w tak wczesnej ciąży nie robią (w pierwszej ciąży w Warszawie miałam robione bez problemu a od 26 tyg dwa razy dziennie w szpitalu?) i że mam infekcje i stąd skurcze. Młodziutki lekarz był i jakoś średnio wiarygodny ale pobrał mi wymaz. W szpitalu dostawałam gynalgin q po wyjściu okazało się że posiew czysty.
Piszecie dziewczyny o bólu jak na miesiączkę. Ja nie mam tak. U mnie jak jest skurcz to taki jak podczas porodu tylko lżejszy. Macica twarda i ciężko się oddycha do tego ciągnie w dół.
W szpitalu w 24 tyg waga dziecka ok 500 g to nie za mało? Bo lekarz nic nie powiedział. Ja już przytyłam 6 kg. W sumie to w ciągu ostatniego 1,5 Msc. Brzuch mam olbrzymi jak w 32 tyg w pierwszej ciąży....
Szyjka ma 3 cm i mimo że na wypisie mam wpisaną niewydolność szyjkowa to ani w szpitalu ani mój lekarz mówią że jest ok. W sumie to chyba tak bo w pierwszej ciąży na tym etapie już był pessar i tokoliza.
Wiekszosc dnia leżę, ale też obiad ugotuje, pranie zrobię. Ale kondycja to masakra. Nie wiem skąd wezmę siły na poród....
Zazdroszczę Wam już tej 3 z przodu w tygodniach.
Całuję

 

[Zzzzzz]

Dawno mnie nie było, ale czytam na bieżąco. Cieszę się że prawie wszystkie w dwupaku a te rozpakowane maja się dobrze i dzieciaki też
U mnie znów pobyt w szpitalu. Jestem w 25 tyg i byłam już 4 razy na kroplowkach. Mój szpital to dno ale mam blisko... Na dzień dobry usłyszałam że ktg w tak wczesnej ciąży nie robią (w pierwszej ciąży w Warszawie miałam robione bez problemu a od 26 tyg dwa razy dziennie w szpitalu?) i że mam infekcje i stąd skurcze. Młodziutki lekarz był i jakoś średnio wiarygodny ale pobrał mi wymaz. W szpitalu dostawałam gynalgin q po wyjściu okazało się że posiew czysty.
Piszecie dziewczyny o bólu jak na miesiączkę. Ja nie mam tak. U mnie jak jest skurcz to taki jak podczas porodu tylko lżejszy. Macica twarda i ciężko się oddycha do tego ciągnie w dół.
W szpitalu w 24 tyg waga dziecka ok 500 g to nie za mało? Bo lekarz nic nie powiedział. Ja już przytyłam 6 kg. W sumie to w ciągu ostatniego 1,5 Msc. Brzuch mam olbrzymi jak w 32 tyg w pierwszej ciąży....
Szyjka ma 3 cm i mimo że na wypisie mam wpisaną niewydolność szyjkowa to ani w szpitalu ani mój lekarz mówią że jest ok. W sumie to chyba tak bo w pierwszej ciąży na tym etapie już był pessar i tokoliza.
Wiekszosc dnia leżę, ale też obiad ugotuje, pranie zrobię. Ale kondycja to masakra. Nie wiem skąd wezmę siły na poród....
Zazdroszczę Wam już tej 3 z przodu w tygodniach.
Całuję

Za parę chwil też przywitasz trójeczkę

 

[BaskaW]

Dziewczyny te co sa wysoko w ciazy. Czy zmieniła Wam sie ilosc sluzu?? Tzn ja zaczelam mieć troche mokre majtki. Wypływa luteina ale jest wilgotniej. Tez tak macie? Czytalam ze tak mzoe byc przed porodem. Maly dzisiaj kopie jak szalony. Jiteo znowu Meza nie ma na noc i juz przeżywam.

 

[Audia20]

Dziewczyny mój lekarz na moją szyjkę 25mm powiedział, że w normie i mam się nie martwić ważne że jest zamknieta ja ostatnimi czasami mam mega stawianie macicy, wczesniej aż tak nie było- teraz jak się stawia to aż boli :| i kłucie w pochwie czy wzgórku łonowym sama nie wiem gdzie

 

[Audia20]

Dziewczyny te co sa wysoko w ciazy. Czy zmieniła Wam sie ilosc sluzu?? Tzn ja zaczelam mieć troche mokre majtki. Wypływa luteina ale jest wilgotniej. Tez tak macie? Czytalam ze tak mzoe byc przed porodem. Maly dzisiaj kopie jak szalony. Jiteo znowu Meza nie ma na noc i juz przeżywam.

Ja też zauwazylam, ze mam wiecej :/ a nie aplikuje nic i musiałabym wkładke nosic bo tyle tego jest a mój mały nie tyle co kopie jak rozpycha co jest mega nie fajne

 

[BaskaW]

@Audia20 szyjke masz ladna. Ja w 1 ciazy juz rozwarcie mialam na tym etapie 1 cm. Donosilam.do 40+5 tc..ja przy szwie ostatnio na wizycie mialam 2.1 cm. Czyli widze ze Nasz organizm siw juz przygotowuje. Moj maluszek tez sie rozpycha. Bardzo naciaga skore. A w pochwie to już mam rozne odczucia sama sie juz gubie. I jak leze nei chce mi sie siusiu a jak tylko wstane od razu parcie na mocz.

 

[Audia20]

@Audia20 szyjke masz ladna. Ja w 1 ciazy juz rozwarcie mialam na tym etapie 1 cm. Donosilam.do 40+5 tc..ja przy szwie ostatnio na wizycie mialam 2.1 cm. Czyli widze ze Nasz organizm siw juz przygotowuje. Moj maluszek tez sie rozpycha. Bardzo naciaga skore. A w pochwie to już mam rozne odczucia sama sie juz gubie. I jak leze nei chce mi sie siusiu a jak tylko wstane od razu parcie na mocz.

Ja mam tak samo, leże i jest ok a jak wstane to się boje że do wc nie zdążę [emoji85][emoji85][emoji85]

 

[Zzzzzz]

Ja juz nie mam siły do tych ruchów. Jestem nimi wykamana i ciąża. Basia ja uplawy mam non stop przy pessarze to norma. Zmieniam majty 2 czasem 3 razy dziennie. Wkładek nie noszę bo mniej przewiewnie.
@Audia20 szyjka 25mm na tym etapie okej super
Wytłumaczcie mi dziewczyny jak to jest możliwe ze ta mała poczwarka czuje że zmieniam łóżko i za każdym jednym razem jak klade się spać do sypialni to ona wariuje. Dodam ze nie chodzi o pore nocna bo takie fikolki wyprawia tez na popołudniowej drzemce. Odpycha od siebie wszystko; materac, kota, moją rękę. Czasem wydaje się to śmieszne ale w dni takie jak ten dziś kiedy mam kryzys i jestem zmęczona to nie jest zabawne.
Idę się modlić za Wasze dzieci i moja core. Oby noc byla dla nas dobra. Dobranoc