Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

@Naysan powodzenia :) nie wiem czy zamierzasz kupić jakis prezent lekarzowi po porodzie jak tak to pomysl o sprezentowaniu jakiegos masażu relaksacyjnego :p
 
reklama
@Naysan kciuki <3
@BaskaW u mojej siostry synka słabe napięcie mięśniowe (bezobjawowe dla nas) spowodowało, że jak miał 8 mcy, rozpoczął terapie Voitą (dość drastyczna) TRZY razy dziennie. I tak przez rok, to był koszmar. Koszt kilka tysięcy miesięcznie, a jakie cierpienie dziecka...też nikt nie raczył powiedzieć o tym problemie. Dopiero sami zobaczyliśmy gołym okiem jak małemu zdeformowały się plecy. Dzięki Bogu jest już OK.
Dlatego Dziewczyny, polecam Wam domową wizytę fizjoterapeuty od niemowlaków zaraz po urodzeniu.
 
Wiewióreczka87 pisze:
@Naysan kciuki <3
@BaskaW u mojej siostry synka słabe napięcie mięśniowe (bezobjawowe dla nas) spowodowało, że jak miał 8 mcy, rozpoczął terapie Voitą (dość drastyczna) TRZY razy dziennie. I tak przez rok, to był koszmar. Koszt kilka tysięcy miesięcznie, a jakie cierpienie dziecka...też nikt nie raczył powiedzieć o tym problemie. Dopiero sami zobaczyliśmy gołym okiem jak małemu zdeformowały się plecy. Dzięki Bogu jest już OK.
Dlatego Dziewczyny, polecam Wam domową wizytę fizjoterapeuty od niemowlaków zaraz po urodzeniu.
Kliknij żeby rozwinąć...
Dobrze wiedzieć
 
@Wiewióreczka87 a to byl wczesniaczek czy donoszony Maluszek? Moja Cora byla przenoszona ale ur sie w zielonych wodach i np dlugo Nam nie chodzila itp rzeczy na szczęście 4 wizyty na rehabilitacji i nauczyla sie raczkowania itp i poszlo z gorki.
 
@Zzzzzz pomysł super, ciekawe, czy miałby czas iść na taki masaż :) Dziś był cały upierniczony zjedzonym w biegu śniadaniem (jak zakładam), ale na szczęście nie przysypiał.
@Wiewióreczka87 nigdy nie słyszałam o tej terapii. A co było przyczyną słabego napięcia? Wiem, że to może być spowodowane też wadami genetycznymi, nie tylko wcześniactwem.
 
Dziewczyny, ja już po wizycie i sama nie wiem, co myśleć. Na wstępie informacja, że od ostatniej wizyty nic nie przytyłam, ani grama. I zasępione miny położnych. W usg mały urósł, ale niezbyt spektakularnie - ma 930 gramów. Pamiętacie może, ile Wasze dzieciaki miały w 27 tygodniu? Stopień dojrzałości łożyska cofnął się do 0, a był już wcześniej 1 - nie wiem, czy to w ogóle możliwe. Wody płodowe w prawidłowej ilości. Dopiero w taksówce się przyjrzałam tym wynikom i odkryłam, że są duże rozbieżności w wymiarach poszczególnych części. Już wcześniej mnie to niepokoiło, ale teraz BPD zostało ocenione na 29t4d, a FL na 26t0d. Rozrzut 3 tygodnie i 4 dni, a podobno do 3 tygodni jest prawidłowo. Nie wiem, czy lekarz tego nie zauważył czy po prostu się tym nie przejął. Co o tym myślicie, konsultować to z kimś teraz czy czekać do usg III trym - mam za 2 tygodnie. Wasze dzieci rosną harmonijnie?
Szyjka 37mm, więc tu luz.
 
@Naysan, mój w 27+2 ważył 1040 g, ale u Ciebie też jest prawidłowo. U mnie potrafi niedużo przybrać jednego tygodnia, a następnego 250 g. Mam identyczną rozbieżność w łepetynie i kości udowej. Lekarz mówił, że wszystko jest ok. Wiec nie martw się :)

Co do synka mojej siostry - ani wcześniak, ani wady genetyczne. Zdrowy jak koń jest. I był donoszony. Po prostu słabe napięcie mięśniowe - takie samo z siebie, którego laik nie zauważy, bo nie było mocne...a pediatra to osioł, też nie widział. I niestety przez to zaniedbanie konieczna była tak intensywna fizjoterapia. A gdyby wcześniej ktoś zwrócił uwagę, wystarczyłoby kilka masażyków i po sprawie. Dlatego ja zaraz po przyjeździe z maluszkiem do domu zamawiam wizytę fizjoterapeuty.
 
Dzięki dziewczyny, pocieszające jest to, co piszecie. Na razie się rzuciłam na jedzenie w nadziei, że małego też w ten sposób dokarmię.
 
reklama
@Wiewióreczka87 lezalam.w szpitalu z dziewczyna ktora jest fizjo i opowiadała o tej metodzie. Ja z corka na szczescie 4 razy bylam u fizjo i wystarczylo ze zaczela dama siadac raczkowac i inne rzeczy roboc ktorych nie robila w wieku 13 mscy.
Wiec chyba zrobie tak jak mówisz i tez od razu do kogos sie zglosze.

A jak tam dziewczyny bedziecie robicie maluszkom sesje noworodkowe?? Bo ja tak planuje isc do fotografa do 14 doby zycia na sesje i zrobie tez sama w domu bo mam sprzet i wszystko
 
Do góry