Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
) ja Wam życzę szybkich i łatwych porodów. Dużo lez szczescia ! Pochwalcie się jutro nowym celowym terminem )
Tak, ja miewalam takie uczucie. Trochę to można porównać do bólu po zabiegu, ale znacznie słabsze. Takie zaciskanie trochę bolesne. Mi przechodzi po nocy, też jak wzięłam Pimafucin to przeszło, może u mnie to było spowodowane jakaś infekcja. Od kilku dni mam spokój
Masz racje po nocy przechodzi i przeważnie boli juz pod koniec dnia. Jak wiecej pochodze. Podobnie bylo po zabiegu stad kojarze ze to szyjka od ciezaru juz pewnie dostaje w kosc..wiecie mysle ze jak pojde na nastepna wizyte to tej szyjki bedzie mniej mimo ze nie mam skurczy.
Myślę że to normalne na tym etapie że może już się skracać. Oby powoli i nie za dużo
O superAaa a ja mam wózek
Szkoda ze nie moglam sama pojechac i go przetestować ale mąż i tesciowa dali radę sami.Zobacz załącznik 929548
Jest w moim typie
