reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Też się zaczełam nad tym zastanawiać. Wczoraj miałam ból taki, że prawie wymiotowałam, doszły dreszcze, więc ubierałam się do tego szpitala dobre 15 minut, a jak tylko wyszłam na świeże powietrze i przeszłam się do taksówki, to nagle spokój, w szpitalu - spokój, w drodze powrotnej - spokój. Dopiero jak się znów ułożyłam do łóżka, to zaczęło się rozkręcać na nowo.
A w szpitalu co Ci powiedzieli ? No właśnie to jest to że od tego leżenia kazde kłucie się czuje noi obawy też swoje nawarstwiają myślę
 
reklama
A w szpitalu co Ci powiedzieli ? No właśnie to jest to że od tego leżenia kazde kłucie się czuje noi obawy też swoje nawarstwiają myślę
Że nie mają podstaw, żeby cokolwiek ze mną robić, bo szyjka jest zamknieta i mieści się w granicach normy. I do widzenia, jak boli to brać paracetamol. Potem sobie jeszcze doczytałam na wypisie ciekawostkę - mówił, że szyjka 31, ale wpisał 34. Zgłaszałam ból i kilka innych objawów, a on wpisał, że oprócz bólu pacjentka innych objawów nie zgłasza. Zastanawiam się, czy zrobił to celowo. W każdym razie, chyba pozostaje nam faktycznie rozpraszanie uwagi jakimiś innymi czynnościami, jakieś kurde ćwiczenia mentalne, nie wiem.
 
Że nie mają podstaw, żeby cokolwiek ze mną robić, bo szyjka jest zamknieta i mieści się w granicach normy. I do widzenia, jak boli to brać paracetamol. Potem sobie jeszcze doczytałam na wypisie ciekawostkę - mówił, że szyjka 31, ale wpisał 34. Zgłaszałam ból i kilka innych objawów, a on wpisał, że oprócz bólu pacjentka innych objawów nie zgłasza. Zastanawiam się, czy zrobił to celowo. W każdym razie, chyba pozostaje nam faktycznie rozpraszanie uwagi jakimiś innymi czynnościami, jakieś kurde ćwiczenia mentalne, nie wiem.
A badalas CRP?
 
Że nie mają podstaw, żeby cokolwiek ze mną robić, bo szyjka jest zamknieta i mieści się w granicach normy. I do widzenia, jak boli to brać paracetamol. Potem sobie jeszcze doczytałam na wypisie ciekawostkę - mówił, że szyjka 31, ale wpisał 34. Zgłaszałam ból i kilka innych objawów, a on wpisał, że oprócz bólu pacjentka innych objawów nie zgłasza. Zastanawiam się, czy zrobił to celowo. W każdym razie, chyba pozostaje nam faktycznie rozpraszanie uwagi jakimiś innymi czynnościami, jakieś kurde ćwiczenia mentalne, nie wiem.
Hehe , jak znajdziesz jakieś fajne to dawaj , ja czytam książki ale moja koncentracją jest na takim poziomie że czasem muszę 5 razy przeczytać zdanie ;p kiedy do swojego idziesz ? Specjalnie może nie ale poprostu Cię zbagatelizował troszkę moim zdaniem
 
Hehe , jak znajdziesz jakieś fajne to dawaj , ja czytam książki ale moja koncentracją jest na takim poziomie że czasem muszę 5 razy przeczytać zdanie ;p kiedy do swojego idziesz ? Specjalnie może nie ale poprostu Cię zbagatelizował troszkę moim zdaniem
Dokładnie, tak samo mam z książkami, więc na razie idę na łatwiznę i oglądam na YT głupie filmiki o kotach :p Jak się polepszy do wejdę na wyższy level i może nawet po coś do czytania sięgnę:)
Jutro mam mieć wyniki posiewów, jak będzie dobrze, to wizyta za 2 tygodnie, choć myślę iść za tydzień. A jak coś złego wyjdzie, to od razu.
 
Hej. Od jakiegoś czasu czytam wasze wpisy. Tak dla otuchy. U mnie druga ciąża. Pierwsza spokojna do 19 tyg. Wtedy szyjka 2 cm leżenie i pessar. Potem 6 tyg w szpitalu to kolizja bo mega skurcze. Na szczęście urodziłam w terminie zdrowego chłopczyka. Od 20 tyg brałam fenoterol który teraz jest niestety wycofany.
Teraz druga ciąża. W 7 tyg krwiak 4 cm i małe szanse. Daliśmy radę i mimo że krwiak jest do dzidziuś go przerosł i nie jest zagrożeniem. W 16 tyg trafiłam do szpitala z twardnieniem brzucha. Szyjka poniżej 3 cm. Teraz prawie 20 tydz. Szyjka niby powyżej 3 cm ale niestety macica pracuje wiec ciągły stres. Leżę już prawie 13 tyg a to dopiero połowa. Niestety psychika w sttzepkach, ciągle płacz i nerwy. W pierwszej ciąży mimo że zagrożenie było duże to jakoś lajtowo do tego podeszlam teraz za to jest masakra. Ciagle boję się że stracę dzidziusia. Odliczam każdy dzień który ciągnie się niemiłosiernie....
 
Dokładnie, tak samo mam z książkami, więc na razie idę na łatwiznę i oglądam na YT głupie filmiki o kotach :p Jak się polepszy do wejdę na wyższy level i może nawet po coś do czytania sięgnę:)
Jutro mam mieć wyniki posiewów, jak będzie dobrze, to wizyta za 2 tygodnie, choć myślę iść za tydzień. A jak coś złego wyjdzie, to od razu.
Kociara ;p to dawaj odrazu znać jak wyniki ;) jestem pewna że ok :)
 
Hej. Od jakiegoś czasu czytam wasze wpisy. Tak dla otuchy. U mnie druga ciąża. Pierwsza spokojna do 19 tyg. Wtedy szyjka 2 cm leżenie i pessar. Potem 6 tyg w szpitalu to kolizja bo mega skurcze. Na szczęście urodziłam w terminie zdrowego chłopczyka. Od 20 tyg brałam fenoterol który teraz jest niestety wycofany.
Teraz druga ciąża. W 7 tyg krwiak 4 cm i małe szanse. Daliśmy radę i mimo że krwiak jest do dzidziuś go przerosł i nie jest zagrożeniem. W 16 tyg trafiłam do szpitala z twardnieniem brzucha. Szyjka poniżej 3 cm. Teraz prawie 20 tydz. Szyjka niby powyżej 3 cm ale niestety macica pracuje wiec ciągły stres. Leżę już prawie 13 tyg a to dopiero połowa. Niestety psychika w sttzepkach, ciągle płacz i nerwy. W pierwszej ciąży mimo że zagrożenie było duże to jakoś lajtowo do tego podeszlam teraz za to jest masakra. Ciagle boję się że stracę dzidziusia. Odliczam każdy dzień który ciągnie się niemiłosiernie....
A czemu leżysz ? Kazał Ci ? Czy pisząc E macica pracuje masz na myśli skurcze itp ? No jak się czyta czasem dodaje ototuchy czasem Dołuje , bynajmniej mnie , staram się myśleć pozytywnie ,ale czasem dopadają lęki ,ale myślę że każda z nas , przeszłaś bardzo dużo ale finalnie wszystko się skończyło dobrze , w porównaniu to teraz masz lepsza ciaze więc głowa do góry ;) pozdrawiam i życzę pozytywnych myśli ;)
 
reklama
Do góry