reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
To leż, lez Basiu póki co nie spaceruj. Ja 2gi dzien nie czuje sie najlepiej bo dziecko kopie i wierci się niemal non stop. Kopania mialy być jak muskanie rybki lub dotyk motylka tymczasem czuję jakby ktoś wsypal mi kamienie o nieregularnych kształtach i mieszał w dole brzucha. Słodkie...
Dzisiaj takiej akcji juz nie bylo..zobaczymy jak bedzie dalej. Moze lekarka mi zruszyla szyjke przed wypisem bo robila usg dopochwowe by spr szew. Bolal mnie troche brzuch po tym moze stad te skurcze..mnie maly tez kopie tak jak oszalaly najgorzej boli jak dostane w okolice szyjki a ona jeszcze czula i pecherz. Kochana jeszcze chwila i beda z Nami dzieciaczkami.
 
@ForgetMeeNot super ze juz Ci zalozyli. Mowili jaka jest szyjka? Jak wrazenia? Teraz trzymamy kciuki za nas wszystkie. Ktory juz tydzien u Ciebie? U mnie 24+2.

Ja dzisiaj mam 25+4. Trochę mnie bolało podczas zakładania pessara i było nieprzyjemnie. Teraz tak minimalnie go czuje, albo mam wrażenie, ze go czuje. Od czasu do czasu coś zakłuje i brzuch zaboli.
Mam nadzieje, ze będzie ok i wszystkie szczęśliwe dotrwamy.
To jesteśmy praktycznie na tym samym etapie ciąży. [emoji846]Tydzień różnicy to niewielka różnica. Ja odetchne jak przekroczę 30 tydzień. Teraz to jeszcze drżę i boje się ruszyć bo mam wrażenie, ze mi wypadnie.
A Ty jak się teraz czujesz? Uspokoił się brzuch z tymi bólami?
 
@ForgetMeeNot u mnie bylo podobnie tez sie balam chodzic i ze mi wypadnie. Najgorzej robic kupe wtedy mam takiego stresa. Mowia ze trzeba uwazac na zaparcia. Najlepiej zeby byla luzna kupa.
A u mnie brzuch na szczescie dzisiaj spokoj. Mysle ze doktorka mi zruszyla szyjke przy usg dopochwowym przy wypisie. Bo troche go wtedy czulam.

Jakos nie moge sie wyluzowac i zaufac temu szyciu z bardzo sie boje. A i ja czuje sie inaczej jak robie siusiu jakbym byla tam jeszcze napuchnieta a do tego jak aplikuje luteine to drut jest bardzo plytko.
 
Ja po założeniu pessara niemal płakałam przy oddawaniu stolca. Teraz jest ok.
Czuję że jestem jakaś nienormalna bo mnie bolą ruchy dziecka... Jestem wykończona ide spac. Dobranoc dziewczyny
 
@BaskaW, wlansie od kiedy jestem w szpitalu to zaczęły się zaparcia i brzuch mnie trochę nad ranem bolał. I doskonale Cię rozumiem bo tez kompletnie nie potrafię się wyluzować i cieszyć ta ciąża [emoji853] ciagle coś, tak bardzo się boje, ze nie dotrwamy z Malutka do tego chociaż 36 tygodnia. Mam wrażenie, ze wieczność przed nami. [emoji853]

@Zzzzzz, nie jesteś nienormalna. Mnie tez czasem bolą. Szczególnie jak czuje ją tak nisko. A bolał Cię brzuch po założeniu? Mnie dzsiaj jak sie obudziłam tak lekko okresowo zabolał dwa razy i już stres złapałam, ze coś jest nie tak. Normlanie mam wrażenie, ze zwariuje...
 
@BaskaW, wlansie od kiedy jestem w szpitalu to zaczęły się zaparcia i brzuch mnie trochę nad ranem bolał. I doskonale Cię rozumiem bo tez kompletnie nie potrafię się wyluzować i cieszyć ta ciąża [emoji853] ciagle coś, tak bardzo się boje, ze nie dotrwamy z Malutka do tego chociaż 36 tygodnia. Mam wrażenie, ze wieczność przed nami. [emoji853]

@Zzzzzz, nie jesteś nienormalna. Mnie tez czasem bolą. Szczególnie jak czuje ją tak nisko. A bolał Cię brzuch po założeniu? Mnie dzsiaj jak sie obudziłam tak lekko okresowo zabolał dwa razy i już stres złapałam, ze coś jest nie tak. Normlanie mam wrażenie, ze zwariuje...

Powiedz na obchodzie o zaparciach i wzdęciach :) po założeniu pessara tez miałam problem z dwójka + to ze ciagle leżymy tez negatywnie wpływa na prace naszych jelit. Zaczęli dawać mi laktuloze (konkretnie duphalac) i problem zniknął :) i potem już jak miałam problem w domu z wyproznianiem to tez pomagał :)
 
Tez mialam problem w szpitalu z zaparciami nie moglam sie zlatwic po 2 dni a w domu jest ok. Tam daja duzo chleba on mnie zapychal.

Ja dzisiaj pol nocy nie spalam juz obudzilam nawet meza i kazalam mu pakowac walizke do szpitala. Mialam jakies bole i za cholere nie wiem co to bylo czy zolodek czy brzuch. Nie wiem juz wariuje juz bolu nie rozpoznaje.

@ForgetMeeNot ja mialam.bole jak na okres bardzo mocne po zabiegu od razu jak sie wybudzilam..powiedzialam lekarzowi tlumaczyl ze szyjka zaragowala na szycie i dotyk. Dali kroplowe magnezowa i od razu Poszlo.
 
reklama
@BaskaW, wlansie od kiedy jestem w szpitalu to zaczęły się zaparcia i brzuch mnie trochę nad ranem bolał. I doskonale Cię rozumiem bo tez kompletnie nie potrafię się wyluzować i cieszyć ta ciąża [emoji853] ciagle coś, tak bardzo się boje, ze nie dotrwamy z Malutka do tego chociaż 36 tygodnia. Mam wrażenie, ze wieczność przed nami. [emoji853]

@Zzzzzz, nie jesteś nienormalna. Mnie tez czasem bolą. Szczególnie jak czuje ją tak nisko. A bolał Cię brzuch po założeniu? Mnie dzsiaj jak sie obudziłam tak lekko okresowo zabolał dwa razy i już stres złapałam, ze coś jest nie tak. Normlanie mam wrażenie, ze zwariuje...

Wczoraj to było jakieś apogeum. Dzecko się ruszalo caly dzień i wieczór. Bylam wykamana a w nocy doszedl ból brzucha i zasnęłam kolo 2.

Mnie bolał brzuch do ok miesiąc po założeniu. Ale tak po 2 tyg było mi lepiej.
Na wzdecia pomaga mi Espumisan easy. Na początku brałam przed każdym posilkiem i przed snem. A teraz przed kolacja i przed snem.
Zaparc jako takich po pessarze nie mialam ale bolalo przy 2.
 
Do góry