reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Wcale Ci sie nie dziwie ze sie boisz. My tez sie boimy o kazdy dzien a do tego praiwe kazda z Nas ma tutaj za soba strate. U mnie dopiero 19tc wiec duzo przede mna ale się nie poddaje. U Ciebie ktory tydzien?
 
reklama
Dziewczyny czy Wy wspolzyjecie ze swoimi mezamo/ partnerami.??? Bo mi nic lekarz nie mowi a ja nie pytalam ale kategorycznie zabronilam mezowi nawet o tym myslec.

Zabronił mi lekarz kategorycznie, inne pieszczoty tez odpadają :(
Zastanawiam się czy jak ściągną mi pessar, będę miala donoszona ciąże i nie zacznę rodzic to czy mi lekarz pozwoli, bo biorąc pod uwagę po porodzie czas połogu to mnie rozniesie z braku seksu :D
 
Wazne, ze gin zwrocil na to uwage. Teraz wiesz z czym walczysz. Tak jak dziewczyny mowia duzo lez zobaczysz co wyjdzie na kontroli. Zawsze moga jeszcze szew zalozyc ;*
Mam nadzieję, że obejdzie się bez szwu. Ehh... myślałam, że najbardziej stresujący jest pierwszy trymestr. Zdarzały się plamienia, ale czułam się jednak lepiej niż teraz.

Wcale Ci sie nie dziwie ze sie boisz. My tez sie boimy o kazdy dzien a do tego praiwe kazda z Nas ma tutaj za soba strate. U mnie dopiero 19tc wiec duzo przede mna ale się nie poddaje. U Ciebie ktory tydzien?
Dziewczyny, bardzo, bardzo Wam współczuję strat i podziwiam za siłę. Ja tak jak pisalam jestem w pierwszej ciązy mimo późnego wieku jak na pierworódkę i w chwili obecnejjestem w 20+4 wg OM, z usg ciąża równo tydzień strasza.
Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki i życzę Wam aby szyjki wytrzymały bezpiecznie do rozwiązania.
 
@ForgetMeeNot
Dużo leż i odpczywaj i przede wszystkim się nie stresuj, bo to też niewskazane. Ja jeszcze musze wytrzmać chociaż 6 tygodni żeby ciąża była donoszona. Niby tak dlugo a z drugiej strony co to jest 6 tygodni.. Trzymaj się, pozdrawiam! :)
 
@Pauliska757 6 tygodni zleci jak z bicza :)
@ForgetMeeNot wiem ze ze dla Ciebie stresujące. Szyjka się skraca? Rozwiera? Co mówi lekarz prowadzący? Ja mam bóle od 12tc i mam zamiar dotrwać więc 20 tc to naprawde dobry czas na diagnozę. Lekarz w ostateczności założy szew lub pessar. Wazne ze o tym wiesz i możesz przeciwdziałać.
@BaskaW ja nie wspolzyje z mezem od pozytywnej bety. Na początku lekarka mowila ze pierwszy trymestr sie wstrzymać. Jak dotrwałam do 2go to zaczęły się bole brzucha pozniej pessar i doopa. Najgorsze sa sny erotyczne po których boli brzuch baaardzo. Na szczęście nie mam ich za wiele odkąd mam krazek. Juz nawet nie pamietam co to znaczy seks :p
 
@Pauliska757, staram się jak mogę nie stresować. Lekarz tez mi mowil, ze teraz relaks przede wszystkim. 6 tygodni to już bliżej niż dalej [emoji846] za chwile będziesz tuliła swoje maleństwo. [emoji7]
@Zzzzzz, szyjka się skróciła. Miała 4, teraz ma 3 cm. Niby nie ma tragedii jeszcze z długościa, ale widać, ze już się skraca plus brzydko spięty brzuch. Biore aspargin i wlaczyl mi nospe forte 3x1, dość duża ta dawka a brUch dalej sie spina [emoji853] Przepisał scopolan w czopku w razie konieczności, tylko nie wiem kiedy w razie czego mam go wziąć. Mam tez za 2 tygodnie wizytę kontrolna na której będzie sprawdzał szyjkę czy dalej sie skraca. Jak tak to walczy dodatkowe leki lub inne rozwiązania w zależności od tego jak będzie wyglądała, a dzisiaj jestem dopiero 20+5. To jeszcze tyle czasu do miarę bezpiecznego okresu, czyli granicy przesywaności płodu. [emoji853]
 
@Pauliska757, staram się jak mogę nie stresować. Lekarz tez mi mowil, ze teraz relaks przede wszystkim. 6 tygodni to już bliżej niż dalej [emoji846] za chwile będziesz tuliła swoje maleństwo. [emoji7]
@Zzzzzz, szyjka się skróciła. Miała 4, teraz ma 3 cm. Niby nie ma tragedii jeszcze z długościa, ale widać, ze już się skraca plus brzydko spięty brzuch. Biore aspargin i wlaczyl mi nospe forte 3x1, dość duża ta dawka a brUch dalej sie spina [emoji853] Przepisał scopolan w czopku w razie konieczności, tylko nie wiem kiedy w razie czego mam go wziąć. Mam tez za 2 tygodnie wizytę kontrolna na której będzie sprawdzał szyjkę czy dalej sie skraca. Jak tak to walczy dodatkowe leki lub inne rozwiązania w zależności od tego jak będzie wyglądała, a dzisiaj jestem dopiero 20+5. To jeszcze tyle czasu do miarę bezpiecznego okresu, czyli granicy przesywaności płodu. [emoji853]
Jak na moje oko troszku mało tego magnezu...
Ja biore na bol i skurcze :
Rano: 2xluteina +2xaspargin + dupek(jak mialam kryzys to 2 dupki)
Południe: 2xmagnezin+ dupek (jak mialam kryzys to bralam dwa) + spasmoline zamiast nospy
Wieczor: 2x luteina+2xmagnezin+dupek (w czasie kryzysu dwa).
Zero kawki nawet z mleczkiem.
No i lezenie plackiem.

Poza tym biore garść innych leków o ale to juz nie na na skurcze. Dziecko zostanie magistrem farmacji
 
Jak na moje oko troszku mało tego magnezu...
Ja biore na bol i skurcze :
Rano: 2xluteina +2xaspargin + dupek(jak mialam kryzys to 2 dupki)
Południe: 2xmagnezin+ dupek (jak mialam kryzys to bralam dwa) + spasmoline zamiast nospy
Wieczor: 2x luteina+2xmagnezin+dupek (w czasie kryzysu dwa).
Zero kawki nawet z mleczkiem.
No i lezenie plackiem.

Poza tym biore garść innych leków o ale to juz nie na na skurcze. Dziecko zostanie magistrem farmacji

Magister farmacji [emoji846][emoji846] całkiem niezły zawód [emoji846][emoji846]
Ja dupka bram do 14 tygodnia od początku 3x1, luteinę 2x1. W międzyczasie i Pimafucin i Macmiror i furaginie. Jestem ciagle na euthyroxie i od 15 tygodnia jestem na Sorbiferze. Wiem, ze są różne oponie odnośnie nospy ale boje się jej teraz nie brac. W sumie biore 240 mg nospy na dobę. W życiu tylu leków niw brałam, jestesmy z tych antylekowych, gdzie nawet przeciwbólowe zwykle brałam w ostateczności.
A co to jest ta spasmolina?
 
Dziewczyny ja to magenzu biore 6 tab. Magnez przepisany na recepte. Rano 2x mag + dupek+ luteina. W poludnie 2 mag plus dupek.wieczorem 2 mag + dupek plus luteina. Nospe biore jak mnie cos zaskoczy a nie jestem pewna czy to skurcze. Oczywiscie heparyna i actd i witaminy. Czesto mam smak lekow w buzi.
 
reklama
Magister farmacji [emoji846][emoji846] całkiem niezły zawód [emoji846][emoji846]
Ja dupka bram do 14 tygodnia od początku 3x1, luteinę 2x1. W międzyczasie i Pimafucin i Macmiror i furaginie. Jestem ciagle na euthyroxie i od 15 tygodnia jestem na Sorbiferze. Wiem, ze są różne oponie odnośnie nospy ale boje się jej teraz nie brac. W sumie biore 240 mg nospy na dobę. W życiu tylu leków niw brałam, jestesmy z tych antylekowych, gdzie nawet przeciwbólowe zwykle brałam w ostateczności.
A co to jest ta spasmolina?
Hmm to porozmawiaj z lekarzem o zwiekszeniem progesteronu i magnezu- może pomóc. Spasmolina to lek rozkurczowy na recepte
 
Do góry