reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Mi po wizycie u lekarza też strasznie twardnial. W domu cały czas leżę a tam czekałam ok 40 minut na wizytę... Później badania, stres, brzuch sie na maksa napial i jedzcze ktg miałam... To było zdecydowanie za dużo dla mnie. Brzuch mi twardnial cala noc i cały kolejny dzień.... Już sie bałam że przez tą kontrole na porodówke pojadę. Ale teraz już jest trochę lepiej chociaż i tak twardnirje częściej. Na szczęście to nie boli tylko boje się że od tego szyjka sie jeszcze bardziej skraca albo rozwarcie powiększa :(
 
Dzięki Dziewczyny. Wiem że to stres spowodowany delegacja męża, bo się mocno poklocilisny... mam jakieś, już kupiłam z dwóch saszetek napar i zaraz kolejny. Trochę rzadziej te bóle występują chyba...
Eh najgorsze nerwy do tego , ale jak tu się niedenerwowac... , ale postaraj się mimo wszystko wyciszyć
 
reklama
Mi po wizycie u lekarza też strasznie twardnial. W domu cały czas leżę a tam czekałam ok 40 minut na wizytę... Później badania, stres, brzuch sie na maksa napial i jedzcze ktg miałam... To było zdecydowanie za dużo dla mnie. Brzuch mi twardnial cala noc i cały kolejny dzień.... Już sie bałam że przez tą kontrole na porodówke pojadę. Ale teraz już jest trochę lepiej chociaż i tak twardnirje częściej. Na szczęście to nie boli tylko boje się że od tego szyjka sie jeszcze bardziej skraca albo rozwarcie powiększa :(
Dziewczyny mi po poniedzialkowej wizycie przestał twardnieć dopiero wczoraj..a we wtorek to byla masakra..co chwile..jak widać wszelkie interwencje i podrażnienia szyjki działają na nią na maxa..na szczęście po mału sie uspokoiło, nie brałam też nospy. Tylko zwiekszylam dawke magnezu.
 
Do góry