reklama
Z tym leżeniem to bywa różnie.Jednej kobiecie uda się donosic ciążę inna urodzi przedwcześnie. Trochę taka loteria.Ale wiem, że nie warto ryzykować.Ja dzisiaj trafiłam na bloga mamaginekolog.pl i tam Pani doktor piszę, że leżenie plackiem przez cały czas nic nie daje a wręcz szkodzi jeżeli chodzi o problem skracajacej się szyjki.
Mam to samo. Nie wiem czy to Mała się wypieła czy jednak to skurcz. Nie potrafię tego rozpoznać.Ja to sir boję bo czasem czuje jak mi się brzuch napina 8 nie wiem czy to skurcz, czy mały się tak jakoś wierci czy po prostu wzdęcia mi rozpieraja
Hehe...już przerabialiśmy na tym forum temat tego bloga i czy jest sens leżenia :-) widać, że każda prędzej czy później trafia na tego bloga i ma podobne przemyślenia :-)Z tym leżeniem to bywa różnie.Jednej kobiecie uda się donosic ciążę inna urodzi przedwcześnie. Trochę taka loteria.Ale wiem, że nie warto ryzykować.Ja dzisiaj trafiłam na bloga mamaginekolog.pl i tam Pani doktor piszę, że leżenie plackiem przez cały czas nic nie daje a wręcz szkodzi jeżeli chodzi o problem skracajacej się szyjki.
Nalia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2017
- Postów
- 10 648
TakDziewczyny pamiętacie może czy po clotrimazolum dlugo miałyście uczucie wilgoci? Ja ostatnia tabletkę bralam przedwczoraj wieczorem i dzisiaj tez czuje ze cis że mnie leci....
Czyli ze nawet kilka dni po zakończeniu brania ? Dużo na necie pisze po tych globulkach tak jest ... A tez sobie mysle że skoro ciagle leżę to to się tak powoli wyplukuje.... Gdybym chodziła może byłoby to raz a porządnie?
Po clotrimazolum to normalne, bez wkładek ani rusz :-)
Ale myslicie ze te uplawy moga być długo po zakończeniu brania? Ostatnia tabletkę, a w sunie było ich 7 bralam przedwczoraj wieczorem. Przepraszam że tak drąże ale po prostu myskakam ze dzisiaj brdzie już sucho i oczoczywiś mam glupie mysli.
reklama
Podziel się: