reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja tez po wizycie... szyjka 19 mm zamknięta, szew trzyma, brak rozwarcia. Zaczynam się zastanawiać co dalej z lekarzem... poszłam do niego jak mój nie miał terminu, po pierwszej wizycie skierował mnie do siebie na oddział bo szyjka skróciła się bardzo 8-12mm. Po wpisie kazał przyjść za tydzień - poszlam, uznalam, ze lepiej teraz zna moja sytuacje jak moj lekarz prowadxacy, po tygodniu znów wizyta ( czyli dziś) i teraz kolejna ma byc za tydzień... nie za często te wizyty? Dodam, ze chodzę prywatnie. W dodatku powiedział, że nie daje szans na donoszenie w terminie, tylko tak 35/36tydz... pytałam o poród, wspomniałam o mięśniaku który jest ponoć wskazaniem do cesarki i mój prowadzący lekarz tez raczej się skłanial ku cesarce a lekarz, ze ok i na koniec jak poszlam na ktg i zostal z mezem to zasugerował, że sam może się tym zająć... a mi wcale nie zalezy, zeby to on robil cc, ale boje sie, ze jak odmowie to bede miec problem potem przy porodzie i beda kazali rodzic naturalnie. Co Wy o tym myślicie... trochę tak czuję jakby to straszenie było tylko po to żeby wyciągnąć kasę... może powinnam iść teraz na wizytę do mojego lekarza, który tak naprawdę prowadził cala ciążę...
 
reklama
Ja chodzę na wizyty jak do tej pory co dwa tygodnie do gabinetu prywatnie i co dwa do szpitala podjeżdżam do niego na samo spr szyjki ,ostatnio nawet mowil mi ze jak chcem to co tydzien do szpitals to szybko sprawdzić czy nic się nie dzieje , sam tak zaproponował żeby nie płacić za każdym razem ,teraz mam 7 Maja ciekawe jak ustawić mi wizyty
 
Byłam dziś.u mojego gina na kontroli po szwie szujka 14mm, szew ładnie założony, będzie trzymał. Kazał odpoczywać i jak najwięcej leżeć oczywiście cały czas luteina i magnez. Kontrole mam u niego co tydzień, chodzę na NFZ, raz na miesiąc szpital i posiew, czy mogę zrobić coś więcej? Raczej wątpię, być dobrej myśli i oby do przodu
 
Byłam dziś.u mojego gina na kontroli po szwie szujka 14mm, szew ładnie założony, będzie trzymał. Kazał odpoczywać i jak najwięcej leżeć oczywiście cały czas luteina i magnez. Kontrole mam u niego co tydzień, chodzę na NFZ, raz na miesiąc szpital i posiew, czy mogę zrobić coś więcej? Raczej wątpię, być dobrej myśli i oby do przodu
Nic więcej nie zrobisz... musimy myśleć pozytywnie
 
Ja chodzę na wizyty jak do tej pory co dwa tygodnie do gabinetu prywatnie i co dwa do szpitala podjeżdżam do niego na samo spr szyjki ,ostatnio nawet mowil mi ze jak chcem to co tydzien do szpitals to szybko sprawdzić czy nic się nie dzieje , sam tak zaproponował żeby nie płacić za każdym razem ,teraz mam 7 Maja ciekawe jak ustawić mi wizyty
To trafił ci się fajny lekarz :)
 
Dziewczyny wczoraj na wieczór zaaplikowałam 2 globulkę/tabletkę clotrimazolum gsk. Podczas nocnej wizyty w toalecie zauważyłam ślady świeżej krwi na papierze. No i znowu coś zwariuje niedługo. Widzę że w skutkach ubocznych jest wpisane "nieregularne krwawienia" ale jak to się ma do naszych brzuszków? Miał ktoś Tak?
Hej, nie wiem jak tam sprawa się rozwinęła ale ja leże w szpitalu. W sobotę wieczorem dostałam 1 czopka i rano przy sikaniu wydzielina jak białko kurze z nitkami krwi. Komentarz lekarzy, że może po 1 jakaś krew była i wyleciała i po 2 że może nieostrożnie zaaplikowałam i się podrażniłam-potem już czysto. Wczoraj zauważyłam, że wydzielina po tabletkach dopochwowych jest lekko różowa, zgłosiłam na obchodzie lekarz nic nie powiedział. Dziś wkładka z wydzielina po clo znów lekko różowa i przy sikaniu znowu białko kurze z krwią. Zgłoszę na obchodzie zobaczymy co tym razem powiedzą. Troszkę się zaniepokoiłam, ale jestem w szpitalu i liczę , że jak coś złego będzie się działo to zareagują
 
Witajcie gratuluję wszystkich skończonych tygodni i dobrych wiadomości!!!
Dziś kończę 24 tydzień (odliczam do 30)
Nadal leżę w szpitalu i biorę to clotrimazolum 2x1 ( znów pojawiła się krwawa wydzielina), zobaczę co powiedzą na obchodzie. I się irytuje, bo jest majówka i nie ma żadnego decyzyjnego lekarza. Z tego co się dowiedziałam to decyzję co dalej (m.in. o pessarze ) podejmuje ordynator a ten będzie w poniedziałek. Usg robili mi w czwartek, posiew i krew w środę. Liczyłam, że powtórzą to usg żeby ocenić czy szyjka się bardzej nie skraca, ale coś cżuj że do poniedziałku nic nie zrobią. Trochę to wkurza.
 
Witajcie gratuluję wszystkich skończonych tygodni i dobrych wiadomości!!!
Dziś kończę 24 tydzień (odliczam do 30)
Nadal leżę w szpitalu i biorę to clotrimazolum 2x1 ( znów pojawiła się krwawa wydzielina), zobaczę co powiedzą na obchodzie. I się irytuje, bo jest majówka i nie ma żadnego decyzyjnego lekarza. Z tego co się dowiedziałam to decyzję co dalej (m.in. o pessarze ) podejmuje ordynator a ten będzie w poniedziałek. Usg robili mi w czwartek, posiew i krew w środę. Liczyłam, że powtórzą to usg żeby ocenić czy szyjka się bardzej nie skraca, ale coś cżuj że do poniedziałku nic nie zrobią. Trochę to wkurza.

Krew u mnie pojawiła się raz i póki co cisza. Co do szpitala to miałam podobnie.Zacznę od tego że lekarz przy prywatnej wizycie skierował mnie do szpitala w piątek wieczór mówiąc że jak będzie słabo to zrobią mi szew nawet w weekend. Dodam że miałam przy przyjęciu 15 mm w 16tc czyli mega słabo. No i w sobotę na obchodzie totalna olewka lekarza dyżurnego. Ja w płacz bo parę miesiecy wcześniej w 19 tc poronilam a teraz jestem w szpitalu i jedyne co robi lekarz to stoi przy moim łóżku.Wiecie kto mnie ostatecznie zbadał? Kierownik tego oddziału który przypadkowo był na parę minut żeby kogoś wypisać. Zrobił mi też posiew bo nikt na to nie wpadł. Dzięki temu w poniedziałek rano przy 10 mm szyjki założono mi już szew.
A tobie posiew w robili tydzień temu? Rozumiem że coś tam wyszło skoro bierzesz clotrmazolum więc póki nie wyleczą to i tak pewnie nic więcej nie zrobią. A ile miałaś szyjki, który to tydzień?
 
reklama
Do góry