reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Agatka twój lekarz miał dzisiaj ściągnąć pessar ale ze wzgledu na to ze szew u mnie nie trzyma praktycznie wcale stwierdził że się wytrzymają kilka dni.
 
reklama
Krew u mnie pojawiła się raz i póki co cisza. Co do szpitala to miałam podobnie.Zacznę od tego że lekarz przy prywatnej wizycie skierował mnie do szpitala w piątek wieczór mówiąc że jak będzie słabo to zrobią mi szew nawet w weekend. Dodam że miałam przy przyjęciu 15 mm w 16tc czyli mega słabo. No i w sobotę na obchodzie totalna olewka lekarza dyżurnego. Ja w płacz bo parę miesiecy wcześniej w 19 tc poronilam a teraz jestem w szpitalu i jedyne co robi lekarz to stoi przy moim łóżku.Wiecie kto mnie ostatecznie zbadał? Kierownik tego oddziału który przypadkowo był na parę minut żeby kogoś wypisać. Zrobił mi też posiew bo nikt na to nie wpadł. Dzięki temu w poniedziałek rano przy 10 mm szyjki założono mi już szew.
A tobie posiew w robili tydzień temu? Rozumiem że coś tam wyszło skoro bierzesz clotrmazolum więc póki nie wyleczą to i tak pewnie nic więcej nie zrobią. A ile miałaś szyjki, który to tydzień?
Dziś kończe 24 c, szyjka we wtorek 2.57 z rozwarciem wewnętrznym w czwartek 2.8 bez rozwarcia zrobili posiew i wyszły grzybki. Zastanawia mnie tylko, że w ulotce clo jest żeby brać 6 dni po 1 lub 3 dni po 2 a ja już brałam 3 dni po 2 i nadal mam brać ale po 1 wieczorem i żaden lekarz nie chce udzieleń informacji co dalej.
 
Agatka twój lekarz miał dzisiaj ściągnąć pessar ale ze wzgledu na to ze szew u mnie nie trzyma praktycznie wcale stwierdził że się wytrzymają kilka dni.
Dziś ma dyżur ;) nawet mam zapisane bo mi mowil żeby podjechać jakby mnie coś niepokoiło ,ale wizytę mam w poniedziałek to ciekawe co mi powie ;/
Pewnie już te kilka dni wytrzymasz !!! Tyle czasu dałaś radę ! Super i podziwiam tego leżenia w szpitalu !
 
Agatka twój lekarz miał dzisiaj ściągnąć pessar ale ze wzgledu na to ze szew u mnie nie trzyma praktycznie wcale stwierdził że się wytrzymają kilka dni.
Gratulacje 37 tygodnia!!!! Zastanawiam sie, dlaczego jeszcze musisz byc w szpitalu? Ale już chyba nie musisz leżeć?
 
Byłam dziś u mojej ginekolog i szyjka ma jednak 3cm, a na ip powiedzieli, że 3.8, nie wiem skąd taka rozbieżność... Tragedii nie ma, od 3 tyg się nie skraca, ale po wizycie na ip byłam szczęśliwa, że tak się wydłużyła, a to jednak nie jest prawda... Leżę dalej:sad:
Mogła się skrócić a wcześniej wydłużyć, ja mam np taka szalona szyjke raz tak raz tak :) odpoczywaj
 
Witajcie gratuluję wszystkich skończonych tygodni i dobrych wiadomości!!!
Dziś kończę 24 tydzień (odliczam do 30)
Nadal leżę w szpitalu i biorę to clotrimazolum 2x1 ( znów pojawiła się krwawa wydzielina), zobaczę co powiedzą na obchodzie. I się irytuje, bo jest majówka i nie ma żadnego decyzyjnego lekarza. Z tego co się dowiedziałam to decyzję co dalej (m.in. o pessarze ) podejmuje ordynator a ten będzie w poniedziałek. Usg robili mi w czwartek, posiew i krew w środę. Liczyłam, że powtórzą to usg żeby ocenić czy szyjka się bardzej nie skraca, ale coś cżuj że do poniedziałku nic nie zrobią. Trochę to wkurza.
Może się upomnij [emoji4]
 
reklama
Do góry