reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Zastanawiam się, może te moje bóle są spowodowane stanem zapalnym ? Czy jest to możliwe? Tylko on by chyba wtedy był.widoczny w badaniu?

A może to jednak wina jelit? Ja do niedawna miałam dość porządne bóle bo niestety raz na 3 dni bywałem w kibelku i to raczej z oplakanym skutkiem. Bóle przy przechodzęniu gazów przez jelita, punktowe ale i promieniujące na plecy. No i wzdęcia. Zdecydowałam się w końcu na laktuloze, narazie małe dawki 15 ml na dzień, lub co drugi dzień ale staram się też zajadać odpowiednie produkty.Generalnie jest lepiej.
 
reklama
@Nalia91 a może te bóle z nerwów, bardzo przeżywasz to biegasz na badania boisz się żeby nic się nie stało i myślisz o tym w kółko to też może wpływać na nasze samopoczucie, może warto byłoby się umówić do jakiegoś porządnego lekarza nawet prywatnie iść i opowiedzieć o swoich obawach myślę że Cię z kwitkiem nie odeślę, ja bym nerwowo nie podołała zamartwiając się tak wolałabym mieć czarno na białym co i jak.
 
Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm:frown: (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...
 
Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm:frown: (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...
Tak jak piszesz Kochana, walczymy dalej! Najwazniejsze,ze twarda i zamknieta, na pewno do bezpiecznego momentu wytrzymacie. Dzidziol duzy, niech nabiera tluszczyku:) glowa do gory!
 
Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm:frown: (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...
Najwaznuejsze że wszystko zamknięte !
A dzidzia naprawdę spora :)
 
Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm:frown: (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...
Hej! Wszystko jest zamknięte, a to dobrze. Ja tez kończę dzisiaj 29 tydzień. :) Właśnie sobie czytałam na jakiejś stronce jak się rozwija dziecko w tym tygodniu i już ma 95% szans na przeżycie. :) Także głowa do góry. :) A Ty ze szwem na pewno donosisz do 37. :)
 
Hej! Wszystko jest zamknięte, a to dobrze. Ja tez kończę dzisiaj 29 tydzień. :) Właśnie sobie czytałam na jakiejś stronce jak się rozwija dziecko w tym tygodniu i już ma 95% szans na przeżycie. :) Także głowa do góry. :) A Ty ze szwem na pewno donosisz do 37. :)
Ale Wam.zazdroszcze tego 29 skonczonego tygodnia;) jednoczesnie cieszac sie,ze juz jestescie tak daleko:) u mnie skonczony 24. Zaraz zbieram sie na autobus i na wizyte...
 
reklama
Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm:frown: (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...
Jak zamknieta to dasz radę jeszcze kilka tyg! A dziecko ma wagę ponad 1000, więc spokojnie, ja nie mogę sie juz doczekac aż bede w tym tygodniu z taka waga dziecka, myśle, że wtedy dopiero sie uspokoje:happy2:
 
Do góry