reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Ech, to częste paskudztwa. :(
Tak, u mnie akurat pierwszy raz, tylko normalnie nawet posiewu się nie robi tak często, ale przy szwie to trzeba wszystko leczyć:growl: ehhh... nawet nie można się nacieszyć brzuszkiem, mi to trudno sobie wyobrazić już normalną ciążę, zastanawiam się kto chodzi na ćwiczenia czy aquaaerobik dla ciężarnych:wink:
 
Hej kochane szybko zleci wam. Ja mam 33t4d. Moja mala wazy 2 kg. Szyjka jako tako. Pessar trzyma, skurcze sie wyciszyly. Mala siedzi nisko główka. Troche spaceruje i korzystam ze słońca. Lekarz mowi ze gdyby nawet niespodziewanie wody odeszly to juz bedzie bezpieczne dziecko. Oczywiście chce do majowki przynajmniej wytrzymac. Wtedy skoncze 36.
 
Tak, u mnie akurat pierwszy raz, tylko normalnie nawet posiewu się nie robi tak często, ale przy szwie to trzeba wszystko leczyć:growl: ehhh... nawet nie można się nacieszyć brzuszkiem, mi to trudno sobie wyobrazić już normalną ciążę, zastanawiam się kto chodzi na ćwiczenia czy aquaaerobik dla ciężarnych:wink:
no ja tez nad tym myślałam..przeciez jak tu sie cieszyć ciąża..z synem jak bylam w ciąży w szpitalu do końca w sumie, to tylko rozpacz, kryzys, załamanie i strach..teraz znów to samo.. kolezanki w ciąży chodzą po sklepach, kupują ciuszki, wyprawkę, chodzą na spacery, nie tyją tak..nie boją się...
 
a ty miałaś rozwarcie? dostałaś zastrzyk ze sterydami na rozwój płuc? to w 34tyg już dziecko jest bezpieczne? ale Ci fajnie ty juz końcówka
Hej kochane szybko zleci wam. Ja mam 33t4d. Moja mala wazy 2 kg. Szyjka jako tako. Pessar trzyma, skurcze sie wyciszyly. Mala siedzi nisko główka. Troche spaceruje i korzystam ze słońca. Lekarz mowi ze gdyby nawet niespodziewanie wody odeszly to juz bedzie bezpieczne dziecko. Oczywiście chce do majowki przynajmniej wytrzymac. Wtedy skoncze 36.
 
a ty miałaś rozwarcie? dostałaś zastrzyk ze sterydami na rozwój płuc? to w 34tyg już dziecko jest bezpieczne? ale Ci fajnie ty juz końcówka
Tak, rozwarcie na opuszek i skurcze w od 24. tc. Bylam 3-tyg w szpitalu, mialam kroplowke z magnezem, w posiewie bakteria, antybiotyk i potem pessar. Po dwoch tyg znow bylam w szpitalu bo mialam skurcze i znów tokoliza. Po czterech dniach wypuscili mnie i do tej pory sie kulam. Mam nadzieje ze wroce tam juz na porod. Tak sterydy w 24.tc.
 
Tak, rozwarcie na opuszek i skurcze w od 24. tc. Bylam 3-tyg w szpitalu, mialam kroplowke z magnezem, w posiewie bakteria, antybiotyk i potem pessar. Po dwoch tyg znow bylam w szpitalu bo mialam skurcze i znów tokoliza. Po czterech dniach wypuscili mnie i do tej pory sie kulam. Mam nadzieje ze wroce tam juz na porod. Tak sterydy w 24.tc.
Oj tez juzjbym chciala ten tydzień co ty! Byłabym spokojniejsza
 
reklama
Hej kochane szybko zleci wam. Ja mam 33t4d. Moja mala wazy 2 kg. Szyjka jako tako. Pessar trzyma, skurcze sie wyciszyly. Mala siedzi nisko główka. Troche spaceruje i korzystam ze słońca. Lekarz mowi ze gdyby nawet niespodziewanie wody odeszly to juz bedzie bezpieczne dziecko. Oczywiście chce do majowki przynajmniej wytrzymac. Wtedy skoncze 36.
Ale super wieści! :) Trzymam kciuki byś do majówki była w dwupaku!

@Hanu - też mam trudności by wyobrazić sobie ciążę taką normalną, bez strachu z możliwością robienia wszystkiego... A jak słyszę, że ciąża to nie choroba i dlaczego leżę (co niektórzy znajomi mają takie "genialne" komentarze) to krew zalewa. Chociaż wczoraj rozbawiło mnie pytanie kolegi, czy nie chcę pakietu na bieg :D Bo przecież są takie kobiety, które w ciąży biegają... ;)
 
Do góry