reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
hej witam się :)
Jestem w drugiej ciąży, począteczek. Wiem, że czeka mnie założenia szwu szyjkowego w 13 tygodniu ze względu na obciążony wywiad położniczy po pierwszej ciąży.

Czy któraś z Was miała podobną sytuację? jak przebiegają Wasze ciąże?
Ja miałam zakładany szewek w 16tc :)
Na dzień dzisiejszy 32t3d , jutro wizyta to się okaże co tam w trawie piszczy. Ale na ostatnim badaniu szyjka 3,8 cm twarda i zamknięta, szewek trzyma.

Pierwsza ciąża zakończona porodem przedwczesnym w 24tc
 
Czesc Dorotea. Ja szwu i krążka nie mam, ale zaleguje druga ciąże w lokzku od 30tc. Wczesniej szyjka była w normie. Pierwszy porod 40tc, oby tym razem tez sie tak udało.
 
Ja dziś po wizycie!!! Lekarka powiedziała że nie jest dobrze ale też nie ma tragedii. Szyjka 2 cm miękka, zamknięta. Leżenie przez następne dwa tygodnie wizyta 24.11 i trzeba się modlić żebym w tym czasie nie urodziła... Dziś równo 33 tc.

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Ja dziś po wizycie!!! Lekarka powiedziała że nie jest dobrze ale też nie ma tragedii. Szyjka 2 cm miękka, zamknięta. Leżenie przez następne dwa tygodnie wizyta 24.11 i trzeba się modlić żebym w tym czasie nie urodziła... Dziś równo 33 tc.

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
To trzymamy kciuki żebyś dotrwała, ja wlasnie czekam w poczekalni na wizytę, stresa mam na maxa :(

Już po, u mnie wszystko Ok :) dostałam dodatkowo nospe 1x1. Szyjka nie drgnęła od ostatniej wizyty :)
 
Ostatnia edycja:
To trzymamy kciuki żebyś dotrwała, ja wlasnie czekam w poczekalni na wizytę, stresa mam na maxa :(

Już po, u mnie wszystko Ok :) dostałam dodatkowo nospe 1x1. Szyjka nie drgnęła od ostatniej wizyty :)
To pięknie kochana!!!

Poproszę o kciuki :)

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Super wieści kobietki ! [emoji16]

Joko- Ty nie swiruj, mała niech siedzi [emoji16] Rodzimy wszystkie nie szybciej jak po 37 tc !!!

(Nie wiem dlaczego napisałam, że mała [emoji16] Jeżeli czekasz na synka to się poprawiam... - niech mały siedzi [emoji16] )

Ja mam jutro wizytę... po 14.. I już jestem "posrana".
 
Ostatnia edycja:
Ja dziś po wizycie!!! Lekarka powiedziała że nie jest dobrze ale też nie ma tragedii. Szyjka 2 cm miękka, zamknięta. Leżenie przez następne dwa tygodnie wizyta 24.11 i trzeba się modlić żebym w tym czasie nie urodziła... Dziś równo 33 tc.

ET: 07.04.2017
emoji173.png
emoji173.png
emoji173.png
emoji173.png

Kochana na pewno nie urodzisz. Tylko leż, leż i jeszcze raz leż. Dasz radę. Trzymam kciuki.
 
reklama
Ja na rutynowym badaniu miałam wykryte ginekologicznie że szyjka się skróciła do 2 cm, miałam przyjść za miesiąc, ale umówiłam się wcześniej (po 2 tyg) bo świrowałam ze strachu. Kolejna wizyta ta planowa za 2 tyg.
A z przybieraniem na wadze w I tyg to chudłam, bo mało co mogłam jeść. W II już zaczęłam przybierać i teraz ciągle przybieram.
Też planuję wykorzystać teraz dodatkowe z pakietu wizyty i zapisać się na usg.

Dziewczyny widzę dobre wieści dziś! Damy radę :) wszystkie grzecznie leżeć :tak:
 
Do góry