reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Mi sie skrocila w 29tc to lekarz zapisal leki i nakaz lezenia i wizyte po tygodniu. Teraz chodzę co 2 bo szyjka sie nawet wydluzyla az o 3mm. Tylki ze ja jyz mam 33t3d i jutro 5tydz polegiwania ok 19h na dobe

Smigaj do swojego lekarza za 2tyg.
 
reklama
Całe szczęście że umówiona jestem na USG do innego lekarza na 17 czyli nastepny piątek. Może ten będzie bardziej rozmowny, przynajmniej będę wiedziała o co go zapytać
 
Kurczę i wychodzi nie doświadczenie o to też nie zapytałam... Czy lekarz nie powinien mówić o takich rzeczach? My jako niedoswiadczone mamy z pierwszą ciążą pojęcia nie mamy o co pytać. Więcej się dowiem od Was na forum niż od lekarza
Grunt, że jest zamknięta. :)
Ale w tych szyjkach najważniejsze jest to czy jest miękka czy twarda... bo jak miękka i krótka to może się skracać jeszcze bardziej. A ile razy brzuch twardnieje na dzień?
Mi doktorka mówiła, że do 5 skurczy na dzień - nie ma się czym martwić. Powyżej 10 - trzeba skontrolować.
Ale każdy przypadek inny więc ciężko coś poradzic.

Dużo odpoczywaj i może umów się za dwa tygodnie żeby ocenić stan tej szyjki, niech poda Ci długość, czy twarda czy miękka... bo bez długości szyjki nie będziesz mogła ocenić sama czy się ona skraca czy nie.
 
Lovi23 widzisz jak to jest, mi z kolei powiedział że do 10 skurczy na dobę nie ma się czym martwić... Eh... Powiedz mi proszę czy czy można uważać za skurcz twardnienie brzucha ale bez jakiegokolwiek bólu?
 
Grunt, że jest zamknięta. :)
Ale w tych szyjkach najważniejsze jest to czy jest miękka czy twarda... bo jak miękka i krótka to może się skracać jeszcze bardziej. A ile razy brzuch twardnieje na dzień?
Mi doktorka mówiła, że do 5 skurczy na dzień - nie ma się czym martwić. Powyżej 10 - trzeba skontrolować.
Ale każdy przypadek inny więc ciężko coś poradzic.

Dużo odpoczywaj i może umów się za dwa tygodnie żeby ocenić stan tej szyjki, niech poda Ci długość, czy twarda czy miękka... bo bez długości szyjki nie będziesz mogła ocenić sama czy się ona skraca czy nie.

Do 5 skurczy na dzień,- czy wiesz czy to od konkretnego tygodnia ciąży obowiązuje? Zaczęłam liczyć ostatnio i zapisywać w jakich momentach mi się te twardnienia zdarzają. Póki co 5 na dzien nie przekroczyłam, ale u mnie dopiero 21 tydzień
 
Lovi23 widzisz jak to jest, mi z kolei powiedział że do 10 skurczy na dobę nie ma się czym martwić... Eh... Powiedz mi proszę czy czy można uważać za skurcz twardnienie brzucha ale bez jakiegokolwiek bólu?
Tak, dopiero powyżej 10 skurczy na dzień trzeba to skontrolować. Ale pewnie też w zależności od tego czy są bolesne czy nie.
Mimo tego, że ja już dziś zaczęłam 33 tydzień ciąży to dalej czuje się trochę jakby takie dziecko we mgle... jeżeli chodzi o skurcze. Też zależy wszystko od tego czy one nabierają na sile, czy stają się regularne, czy po nospie przechodzi, czy nie przechodzi...
 
Miesiąc???!!!! Kurcze lekarz mega optymista! Szyjka w ciągu tygodnia moze polecieć a ten zaklada wizyte za miesiąc. Niezle.

No u mnie podobnie Pani Doktor zrobiła. Podczas badania połówkowego stwierdziła, że stwardniał mi brzuch i w związku z tym, że szyjka ma 3,1 cm (podobno taka jest od początku- wczesniej nic o niej nie mówiła, a ja nie pytałam), zapytała czy odczuwam takie twardnienia- odpowiedziałam, że rzeczywiscie zdarzało mi się, ze brzuch twardniał. Przepisała mi luteinę dopochwowo 2x1, oszczędny tryb życia i wizytę za miesiąc. Jak dla mnie to za długo, ale doszłam do tego dopiero po zagłębieniu się w temat. Zamierzam umowic sie najpozniej 2 tygodnie po ostatniej wizycie żeby sprawdziła szyjkę, bo mimo stosowania luteiny od tygodnia zdarza mi się odczuwać 1-2 bezbolesnych twardnień brzucha.
 
Do 5 skurczy na dzień,- czy wiesz czy to od konkretnego tygodnia ciąży obowiązuje? Zaczęłam liczyć ostatnio i zapisywać w jakich momentach mi się te twardnienia zdarzają. Póki co 5 na dzien nie przekroczyłam, ale u mnie dopiero 21 tydzień
Właśnie nie wiem od którego tygodnia konkretnie Ale jak byłam na wizycie w 28t4d to doktorka mówiła mi, że do 5 skurczy to normalne i żeby się tym nie przejmować, bo macica też musi ćwiczyć
 
Dzisiaj rozmawiałam z siostrą co prawda ma tylko jedno dzieciątko ale twierdzi że skurcz powinien być dosyć odczuwalny żeby można było go nazwać skurczem. A mi poprostu twardniej brzuszek i tyle.
 
reklama
No u mnie podobnie Pani Doktor zrobiła. Podczas badania połówkowego stwierdziła, że stwardniał mi brzuch i w związku z tym, że szyjka ma 3,1 cm (podobno taka jest od początku- wczesniej nic o niej nie mówiła, a ja nie pytałam), zapytała czy odczuwam takie twardnienia- odpowiedziałam, że rzeczywiscie zdarzało mi się, ze brzuch twardniał. Przepisała mi luteinę dopochwowo 2x1, oszczędny tryb życia i wizytę za miesiąc. Jak dla mnie to za długo, ale doszłam do tego dopiero po zagłębieniu się w temat. Zamierzam umowic sie najpozniej 2 tygodnie po ostatniej wizycie żeby sprawdziła szyjkę, bo mimo stosowania luteiny od tygodnia zdarza mi się odczuwać 1-2 bezbolesnych twardnień brzucha.
No tak właśnie z tymi lekarzami. A czy luteina nie jest przypadkiem na podtrzymanie?
 
Do góry