reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No u mnie podobnie Pani Doktor zrobiła. Podczas badania połówkowego stwierdziła, że stwardniał mi brzuch i w związku z tym, że szyjka ma 3,1 cm (podobno taka jest od początku- wczesniej nic o niej nie mówiła, a ja nie pytałam), zapytała czy odczuwam takie twardnienia- odpowiedziałam, że rzeczywiscie zdarzało mi się, ze brzuch twardniał. Przepisała mi luteinę dopochwowo 2x1, oszczędny tryb życia i wizytę za miesiąc. Jak dla mnie to za długo, ale doszłam do tego dopiero po zagłębieniu się w temat. Zamierzam umowic sie najpozniej 2 tygodnie po ostatniej wizycie żeby sprawdziła szyjkę, bo mimo stosowania luteiny od tygodnia zdarza mi się odczuwać 1-2 bezbolesnych twardnień brzucha.

Ja przy takiej szyjce też nie miałam wizyt co dwa tygodnie, w końcu jest w normie a twardnienia mogą się pojawić. Ale jeśli Cię to niepokoi to oczywiście lepiej to skontrolować [emoji4]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzisiaj rozmawiałam z siostrą co prawda ma tylko jedno dzieciątko ale twierdzi że skurcz powinien być dosyć odczuwalny żeby można było go nazwać skurczem. A mi poprostu twardniej brzuszek i tyle.
Tak na prawdę to skurcz skurczowi nierówny. Bo wszystko zależy od szyjki, jak ona reaguje na takie skurcze.

U mnie np. W pierwszej ciąży brzuszek twardnial... nie były to twardnienia takie, że zwijalam się z bólu (A to one już skracaly szyjke) doktorka mówiła, że to normalne przecież, bo macica musi swoje ćwiczyć - no to tak wycwiczyla się ta moja macica, że w 24tc nastąpił poród przedwczesny

Teraz druga ciąża, profilaktycznie mam założony szewek na szyjke od 16 tc , twardnienia były... Ale szyjka trzyma, nie skraca się, mierzy 3,8 cm kontrole mamy od 16 tc co dwa tygodnie. Do tego co miesiąc mam pobierany wymaz z szyjki macicy (doktorka podejrzewa, że w pierwszej ciąży infekcja oslabila szyjke, nie miałam ani razu zrobionego wymazu z szyjki w pierwszej ciąży więc to tylko gdybanie) no i luteina 2x1, duphaston 2x1, nospa 2x1, magnez 2x1. Nie leżę cały czas, prowadzę oszczędny tryb życia... I odliczam tygodnie, w połowie grudnia mam mieć ściągany szewek :) będzie to 37tc.
 
Hej wszystkim przyszłym mamusią. Dołączam się do wątku. Na ostatniej wizycie poinformowałam lekarza o trwardniejącym brzuszku. Nic mnie przy tym nie boli zaznaczam. Po zbadaniu gin powiedział że malutka jest bardzo nisko i mam krótką szyjke ale zamknięta. Nic więcej nie dodał. Przepisał tylko Buscopan i powiedział że dlatego no boi się że przez to że malutka jest tak nisko może zrobić się rozwarcie. Następną wizytę wyznaczył dopiero za miesiąc...
Jak u Was z tym było? Bo czytałam w necie że większość musiała leżeć i brać jakieś tabletki na podtrzymanie...

Szkoda, że nie powiedział ile ma. Bo krótka nie znaczy skrócona [emoji6] mi się skrociła z 34 na 28 i nie mam nakazu leżenia, tylko oszczędny tryb życia. A twardnień mam w ostatnim czasie naprawdę sporo. Myślę że do tego 17 powinnaś dużo odpoczywać, ale nie leżeć plackiem. Gdyby była taka potrzeba to na pewno by Ci lekarz o tym powiedział! Jedynie dziwne, że luteiny nie dostałaś.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja przy takiej szyjce też nie miałam wizyt co dwa tygodnie, w końcu jest w normie a twardnienia mogą się pojawić. Ale jeśli Cię to niepokoi to oczywiście lepiej to skontrolować [emoji4]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Wiem, że szyjka na razie jest w granicy normy, troche te twardnienia mnie niepokoją- są zupełnie bezbolesne i trwają dosłownie 5 max 10 sekund, ale jednak się pojawiają no i chyba dla własnego spokoju wolałabym mieć wizytę szybciej niż za miesiąc.
 
Szkoda, że nie powiedział ile ma. Bo krótka nie znaczy skrócona [emoji6] mi się skrociła z 34 na 28 i nie mam nakazu leżenia, tylko oszczędny tryb życia. A twardnień mam w ostatnim czasie naprawdę sporo. Myślę że do tego 17 powinnaś dużo odpoczywać, ale nie leżeć plackiem. Gdyby była taka potrzeba to na pewno by Ci lekarz o tym powiedział! Jedynie dziwne, że luteiny nie dostałaś.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Już sama nie wiem, czasami wydaje mi się że mój lekarz traktuje nas bardzo olewczo... Upewnie sie 17-go co tak na prawdę sie dzieje
 
Lovi23 widzisz jak to jest, mi z kolei powiedział że do 10 skurczy na dobę nie ma się czym martwić... Eh... Powiedz mi proszę czy czy można uważać za skurcz twardnienie brzucha ale bez jakiegokolwiek bólu?
Ja dzisiaj byłam na izbie przyjęć i podczas ktg stwardniał mi brzuch. Widać to było na zapisie, ale dr powiedział że to na pewno nie skurcz.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja dzisiaj byłam na izbie przyjęć i podczas ktg stwardniał mi brzuch. Widać to było na zapisie, ale dr powiedział że to na pewno nie skurcz.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Czyli może to maluszki tak się rozpychają? Bo tak jak pisałam wcześniej moja siostra twierdzi że skurcz jednak jest bardzo odczuwalny, nawet te niegroźne
 
reklama
Czyli może to maluszki tak się rozpychają? Bo tak jak pisałam wcześniej moja siostra twierdzi że skurcz jednak jest bardzo odczuwalny, nawet te niegroźne
Ja przy twardnieniu brzucha czuje takie napięcie jakby, taki dyskomfort. No i ten brzuch jest twardy jak skala , czasem też mi twardnieje punktowo np. Pół brzucha.
A jak maluszek się rozpycha czy wypycha i dotykam brzucha to zaraz ucieka :) wtedy wiem, że na pewno to nie był skurcz
 
Do góry