Evelina87r
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2017
- Postów
- 250
Piątek i start 33tc! Oby do Mikołaja
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
może pytanie było niemądre, ale ze względu na cukrzycę, trudności z oddychaniem, skurcze które opisujesz pomyślałam że to by ulżyło. ale nie brnę dalej. problem znam tylko teoretycznie z bloga mamyginekolog więc się nie wtrącam.ujmowanie wód wiąże sie zecsporym ryzykiem, robią je w ostateczności i regularmie bo przerastają zazwyczaj jak juz zaczmiesz. Bardziej skupiaja się jesli dobrostan dziecka jest ok, na komforcie matki. Jedna przy afi 25 juz nie oddycha mdkeje a druga dopiero przy 40. Wtedy upuszczają. No mi napewno dobrze to nie robi na skurcze. Narazie obserwują zaraz dostanę kolejna dawkę sterydow na płucka. Po nich niestety cukier mi szaleje....
zapisują Ci sie skurcze na KtG? Robili Ci USG? Wiesz coś o Afi? Ja ze swoich obserwacji juz wiem ze jelita przy wielowodziu cierpią ..dieta. Bolą i przy skurczach bolą tak ze skurcze wydaja sie silniejsze.... Jak mam momenty ze jelita sa ok tobskurcze mniej dokuczaja.Hej dziewczyny , mi dzisiaj na wizycie powiedziano ze będę miała badania w poniedziałek i zobaczymy jak im to do domu. Tylko że twardy brzuch I skurcze to cały czas mam. Dzisiaj zasugerowałam lekarzowi ze to może od jelit i dostałam probiotyk
dodatkowo. Odnośnie ww wszystko będzie wiadomo w poniedziałek. Leżę w szpitalu 3 stopień referencyjnosci i ciągle nie wiadomo czy ze mną ok.
pewnie by ulżyło ale lekarze wybierają "lepsze zło" . Muszę poszukać bo nie kojarzę u niej takiego wpisu na blogu nie chodzi o wtrącanie, to miłe. My tu nie jesteśmy specjalistami żadna z naszych opini nie może być podstawą do wdrażania lub zaniechania postępowania w leczeniu. Dzielimy się doświadczeniami opiniami naszych lekarzy , wspieramy. Dla mnie to bardzo dużo co moja przyjaciółka np może wiedziec o skurczu czy szyjce jak nie była w ciąży? Wy, My to co innegomoże pytanie było niemądre, ale ze względu na cukrzycę, trudności z oddychaniem, skurcze które opisujesz pomyślałam że to by ulżyło. ale nie brnę dalej. problem znam tylko teoretycznie z bloga mamyginekolog więc się nie wtrącam.
nospy mi lekarz nie przepisal za to do reszty sie staram stosować i miejmy nadzieję, że będzie dobrze dziękuje za odpowiedźLuteina to progesteron na podtrzymanie ciąży bardziej zeby szyjka trzymała, bo od twardnien moze się skracac. Tak jak bylo u mnie. Nospa, duuuzo magnezu i duzo wody nieg. to relaksuje i wycisza macice. Zbawienne jak widac daje efekty lezenie.
mi tez tak mówili ze szczupła i macica jes pod skórą...tez mialam mało skurczy w 22tyg potem coraz więcej, nie zauwazyłam zeby było lepiej po luteinie ale kto wie co by było bez niej. Teraz 31 tydz zaczynam jupiii Piąteczki!!!!! I dzis w szpitalu na ktg az mi dłużej robili ponad godzinę skurcz co 9 minut taki hooo hoo az lekarz przyleciala czy mnie to boli...o troche tak bardziej oddychać nie mogę. Zobaczymy. Zmiana pozycji spacer jesli skurcze sa jak leżę, położyć się jeśli sa jak chodzę ...to pomaga. Ja chce 6 tyg jeszcze!!!
Myśl pozytywnie [emoji4] u mnie twardnienia i skracanie szyjki zaczęły się w 20tc. Też nie dostałam nakazu leżenia tylko tryb rekreacyjno-wypoczynkowy [emoji6] Twoja szyjka jest jeszcze fajna i myślę że nie ma co się kłaść zupełnie.A jak zaczął ci twardnieć brzuch to leżałaś cały czas czy chodziłaś? Bo mi lekarka powiedziała, żeby prowadzić spokojny tryb życia,odpoczywać, ale nakazu leżenia nie dostałam. No i wizyta dopiero po 4 tygodniach, więc już sama nie wiem co o tym myśleć. Zazdroszczę 31 tygodnia, mnie przeraża, że tak wcześnie zaczęły się u mnie problemy- to dopiero 21 tydzień, ale jestem dobrej myśli.
W 21 tygodniu dziecko nie jest na tyle duże żeby się wypychac.Z macica na wierzchu chodzi o to, ze nie ma nad nią tkanki tłuszczowej, nie wiem jak to inaczej opisać [emoji14] fakt, może stwierdzenie niezbyt trafne staram się teraz duzo leżeć, wizytę mam dopiero za miesiąc i chyba do tego czasu zeswiruje.a jeśli chodzi o ilość twardnien to nie do końca umiem je odróżnić od wypinania się dziecka. Jedno i drugie jest bezbolesne, ale wczoraj np myśle ze Ok 4-5 razy stwardniał mi brzuch. Po jakim czasie od stosowania luteiny zauważylyscie jakies efekty ?