reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej dziewczyny,widze ,ze tu caly czas napiecie związane ze stresem i strachem o brzuszki,taki już nasz los..Ja dzisiaj tez wrocilam od lekarza,wczoraj dostałam plamień.Okazalo się ,ze plamienia ustaly,ale miedzy czasie po badaniu dowiedziałam się,ze nie będzie syn ale coreczka.Poplakalam się,bo już mam synka wiec cudownie byłoby doczekać jej narodzin.Jednak mój lekarz powiedział ,ze po tym jak stracilam dwie corki,moze być jakies podloze genetyczne ,którego jeszcze nie znamy,przez co one obumieraju,wiec w mojej sytuacji lepiej gdyby był to chlopiec.Jestem taka przerazona,a tyle drogi przedemna.Powiedzial,ze musze być przygotowana na wszystko,wiec dzień w dzień strach.Szyjka w porządku.Teraz już wszystko w rekach Boga.
 
reklama
Hej dziewczyny,widze ,ze tu caly czas napiecie związane ze stresem i strachem o brzuszki,taki już nasz los..Ja dzisiaj tez wrocilam od lekarza,wczoraj dostałam plamień.Okazalo się ,ze plamienia ustaly,ale miedzy czasie po badaniu dowiedziałam się,ze nie będzie syn ale coreczka.Poplakalam się,bo już mam synka wiec cudownie byłoby doczekać jej narodzin.Jednak mój lekarz powiedział ,ze po tym jak stracilam dwie corki,moze być jakies podloze genetyczne ,którego jeszcze nie znamy,przez co one obumieraju,wiec w mojej sytuacji lepiej gdyby był to chlopiec.Jestem taka przerazona,a tyle drogi przedemna.Powiedzial,ze musze być przygotowana na wszystko,wiec dzień w dzień strach.Szyjka w porządku.Teraz już wszystko w rekach Boga.
Kochana może nie będzie źle... Trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze:)

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Hej dziewczyny,widze ,ze tu caly czas napiecie związane ze stresem i strachem o brzuszki,taki już nasz los..Ja dzisiaj tez wrocilam od lekarza,wczoraj dostałam plamień.Okazalo się ,ze plamienia ustaly,ale miedzy czasie po badaniu dowiedziałam się,ze nie będzie syn ale coreczka.Poplakalam się,bo już mam synka wiec cudownie byłoby doczekać jej narodzin.Jednak mój lekarz powiedział ,ze po tym jak stracilam dwie corki,moze być jakies podloze genetyczne ,którego jeszcze nie znamy,przez co one obumieraju,wiec w mojej sytuacji lepiej gdyby był to chlopiec.Jestem taka przerazona,a tyle drogi przedemna.Powiedzial,ze musze być przygotowana na wszystko,wiec dzień w dzień strach.Szyjka w porządku.Teraz już wszystko w rekach
Hej dziewczyny,widze ,ze tu caly czas napiecie związane ze stresem i strachem o brzuszki,taki już nasz los..Ja dzisiaj tez wrocilam od lekarza,wczoraj dostałam plamień.Okazalo się ,ze plamienia ustaly,ale miedzy czasie po badaniu dowiedziałam się,ze nie będzie syn ale coreczka.Poplakalam się,bo już mam synka wiec cudownie byłoby doczekać jej narodzin.Jednak mój lekarz powiedział ,ze po tym jak stracilam dwie corki,moze być jakies podloze genetyczne ,którego jeszcze nie znamy,przez co one obumieraju,wiec w mojej sytuacji lepiej gdyby był to chlopiec.Jestem taka przerazona,a tyle drogi przedemna.Powiedzial,ze musze być przygotowana na wszystko,wiec dzień w dzień strach.Szyjka w porządku.Teraz już wszystko w rekach Boga.
U mojej siostry była podobna sytuacja, dziś jest szczęśliwą mamą i ma córkę i syna. Nawet nie dopuszczaj do siebie takiej myśli na pewno wszystko będzie ok.
 
Ostatnia edycja:
Jestem po wizycie jednym słowem ufff, tak się balam ale jest ok. Szyjka nawet się wydluzyla w przeciągu 2tyg (bo etedy bylam ost.raz) z 26mm na 28.5 twarda zamknieta. Corcia z usg ok 1800g, prawidlowo. Nie szykuję się zeby byla jakas mega wielka, pierwszą corkę o czasie urodzilam i miala 2800. Byle donosić.
Wniosek lezenie robi swoje, na prawdę. Pelna nadzieji czekam do kolejnej wizyty 16.11. Wtedy to juz będzie 35tc.
 
Lienka co u Ciebie ? Jesteś już przyjęta , jakie leki tobie podają?
tak tylko to co brałam luteina magnez nospa..steryd na płuca. Dopiero jutro rano lekarz będzie dzis nie ma obchodu. Leżę z dziewczyną z cholestaza ma lezec do konca a jest w 35t druga 28 tydz szyjka 1 cm szew zalozony moze ja wypuszcza po wyniku posiewu be 4 tyg leży..jeszcze chcą jej pessar założyć do szwu..i do domu :/ dziwnie
 
Jestem po wizycie jednym słowem ufff, tak się balam ale jest ok. Szyjka nawet się wydluzyla w przeciągu 2tyg (bo etedy bylam ost.raz) z 26mm na 28.5 twarda zamknieta. Corcia z usg ok 1800g, prawidlowo. Nie szykuję się zeby byla jakas mega wielka, pierwszą corkę o czasie urodzilam i miala 2800. Byle donosić.
Wniosek lezenie robi swoje, na prawdę. Pelna nadzieji czekam do kolejnej wizyty 16.11. Wtedy to juz będzie 35tc.
jakieś dobre wieści na dziś ! Super u nas corcia na poczatku 30 tyg 1600 :)
 
U mojej siostry był a podobna sytuacja, też lekarz przypuszczam że płeć może nie wpływ. Ale wszystko dobrze się skończyło ma i co

U mojej siostry była podobna sytuacja, dziś jest szczęśliwą mamą i ma córkę i syna. Nawet nie dopuszczaj do siebie takiej myśli na pewno wszystko będzie ok.

Dla mnie to naprawdę słowa otuchy..dziekuje.
 
tak tylko to co brałam luteina magnez nospa..steryd na płuca. Dopiero jutro rano lekarz będzie dzis nie ma obchodu. Leżę z dziewczyną z cholestaza ma lezec do konca a jest w 35t druga 28 tydz szyjka 1 cm szew zalozony moze ja wypuszcza po wyniku posiewu be 4 tyg leży..jeszcze chcą jej pessar założyć do szwu..i do domu :/ dziwnie
Lienka zapytaj prosze tej dziewczyny jakie stezenie kwasow zolciowych miala jak przyszla do szpitala i od ktorego tygodnia lezy?
 
reklama
Do góry