reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Wlasnie to miałam napisac,na taka jesien czekałam.Jak już przyszla ,to trzeba w domu lezec.Nie wiem czy to przez zmiane pogody,ale glowa mi peka.Zmierzylam ciśnienie i wyszlo 146/56 .Czy według Was miesci się w normie ,bo ja wogole nie orientuje się w tym temacie.
górne za wysokie, kontroluj 2 razy dziennie zapisuj do dzienniczka i pokaż lekarzowi. Kurde...jak nie urok to s...ja walcze z cukrem insulinę biorę i tez mi skacze.
 
reklama
Czesc dziewczyny :) chetnie sie do Was dolacze bo wsparcie sie bardzo przydaje. Krociutko jak to wyglada u mnie.. obecnie 31 tc, pierwsze miesiace oprocz typowych dolegliwosci ciazowych bylo ok. Na poczatku wrzesnia lekarz wyslal mnie do szpitala z niewydolnoscia szyjkowa. Decyzja o pessarze ale wykryto u mnie bakterie e coli, ktora zwalczylam dopiero po drugiej dawce lekow. W miedzyczasie wypisalam soe ze szpitala bo mi psychika siadla. Caly czas jestem pod opoeka lekarza prowadzacego. Od srody mam pessar, boli mnie podbrzusze i plecy, biore 2x2 luteine i 3x1 nospe i globulki dopochwowe aby infekcja sie nie nawrocila. Leze plackiem od poczatku wrzesnia. Musze wytrzymac jeszcze 5 tygodni do tego bezpiecznego terminu czyli do 36 tc. Trzymajcie kciuki!
Witaj ,trzymamy..Jestes bliżej jak dalej:)
 
Czesc dziewczyny :) chetnie sie do Was dolacze bo wsparcie sie bardzo przydaje. Krociutko jak to wyglada u mnie.. obecnie 31 tc, pierwsze miesiace oprocz typowych dolegliwosci ciazowych bylo ok. Na poczatku wrzesnia lekarz wyslal mnie do szpitala z niewydolnoscia szyjkowa. Decyzja o pessarze ale wykryto u mnie bakterie e coli, ktora zwalczylam dopiero po drugiej dawce lekow. W miedzyczasie wypisalam soe ze szpitala bo mi psychika siadla. Caly czas jestem pod opoeka lekarza prowadzacego. Od srody mam pessar, boli mnie podbrzusze i plecy, biore 2x2 luteine i 3x1 nospe i globulki dopochwowe aby infekcja sie nie nawrocila. Leze plackiem od poczatku wrzesnia. Musze wytrzymac jeszcze 5 tygodni do tego bezpiecznego terminu czyli do 36 tc. Trzymajcie kciuki!
Trzymam kciuki!!! Już po 30ty także nie jest zle.
 
Czesc dziewczyny :) chetnie sie do Was dolacze bo wsparcie sie bardzo przydaje. Krociutko jak to wyglada u mnie.. obecnie 31 tc, pierwsze miesiace oprocz typowych dolegliwosci ciazowych bylo ok. Na poczatku wrzesnia lekarz wyslal mnie do szpitala z niewydolnoscia szyjkowa. Decyzja o pessarze ale wykryto u mnie bakterie e coli, ktora zwalczylam dopiero po drugiej dawce lekow. W miedzyczasie wypisalam soe ze szpitala bo mi psychika siadla. Caly czas jestem pod opoeka lekarza prowadzacego. Od srody mam pessar, boli mnie podbrzusze i plecy, biore 2x2 luteine i 3x1 nospe i globulki dopochwowe aby infekcja sie nie nawrocila. Leze plackiem od poczatku wrzesnia. Musze wytrzymac jeszcze 5 tygodni do tego bezpiecznego terminu czyli do 36 tc. Trzymajcie kciuki!
Witaj ;)
Leżenie działa cuda, skoro dotrwałaś juz do tego etapu to masz juz wprawę w leżeniu i jeszcze trochę pociągniesz :D a jaką masz szyjkę?
A z tymi lekami to ciekawa sprawa... Mi początkowo ginekolog w mieście rodzinnym, jakies 2 miesiące temu kiedy przebywałam z wizytą u rodziców, zalecił na skurcze oprócz magnezu stałą dawkę nospy 3x1, a w razie jakiś akcji nospe forte. Szyjka trzymała się nieźle. Teraz, kiedy wróciłam juz do Krakowa, moja dok wybadała że szyjka jest miekka, skrócona i rozwarcie 1 cm i zakazała nospy, bo ta dodatkowo rozpulchnia i skraca szyjkę. To samo powiedzial ordynator patologii podczas mojego pobytu w szpitalu po sterydy na płucka. Nospe odstawiłam, wcinam magnez, ale dziwi mnie taka rozbieżność decyzji lekarzy... Czy może chodzi o to, że nospa jest ok dopóki nie skraca sie szyjka? Macie jakies doświadczenie?
 
Jeszcze nic nie wiem. I chyba jeszcze poczekam

Napisane na LG-H850 w aplikacji Forum BabyBoom
No tak, na te wyniki trzeba chyba trochę zaczekać? Tylko Kochana dbamy o dobre nastawienie ;) bo jak w szpitalu morale spadają to nie ma nic gorszego.... Pisz do nas, w razie czego wylej smutki, czy może raczej wystukaj na klawiaturze ;D tu zawsze ktos jest z dobrym słowem. A "współlokatorki" masz fajne? Takie do pogadania? Mnie to wystarczyło że któraś załapała rozmowę i juz dzień przegadany hehehe ;)
 
Witaj ;)
Leżenie działa cuda, skoro dotrwałaś juz do tego etapu to masz juz wprawę w leżeniu i jeszcze trochę pociągniesz :D a jaką masz szyjkę?
A z tymi lekami to ciekawa sprawa... Mi początkowo ginekolog w mieście rodzinnym, jakies 2 miesiące temu kiedy przebywałam z wizytą u rodziców, zalecił na skurcze oprócz magnezu stałą dawkę nospy 3x1, a w razie jakiś akcji nospe forte. Szyjka trzymała się nieźle. Teraz, kiedy wróciłam juz do Krakowa, moja dok wybadała że szyjka jest miekka, skrócona i rozwarcie 1 cm i zakazała nospy, bo ta dodatkowo rozpulchnia i skraca szyjkę. To samo powiedzial ordynator patologii podczas mojego pobytu w szpitalu po sterydy na płucka. Nospe odstawiłam, wcinam magnez, ale dziwi mnie taka rozbieżność decyzji lekarzy... Czy może chodzi o to, że nospa jest ok dopóki nie skraca sie szyjka? Macie jakies doświadczenie?

Moja szyjka na poczatku wrzesnia miala tylko 18 mm a po dluzszym lezeniu 26 mm i jak narazie sie nie zmienia, na szczescie. Ja chyba musze przystopowac z ta nospa bo jest juz mi po niej poprostu niedobrze :/ Dziewczyny czy Wam tez twardnieje mocno brzuch w pozycji siedzacej czy stojacej?
 
hej dziewczyny dawno nie zaglądałam tutaj... jutro zaczynam 37+0.. sama nie wiem jak doszłam do tak wysokiej ciąży :) 12 dni temu mialam mierzona ostatni raz szyjke . Szyjka miala 15mm takze juz sporo skrocona. W srode bylam na usg dzidzia wazyla 2507g dla mnie nadal bardzo mało... chciałabym dotrwac tak do 38tygodnia mam nadzieje ze dam rade. Corcia wymiaramy jest o tydzień mniejsza ... badali mi cisnienie mialam 125/85 stwierdzili ze za wysokie hehe ale tym sie nie przejmuje bo wedlug mnie cisnienie książkowe nie wiem czemu stwierdzili ze za wysokie (mieszkam w irl) robili przepływy na 5 przeplywow 1 byl lekko podwyzszony ale malutka w 2 tygodnie przybrala 500g wiec stwierdzili że jest ok. Teraz w srode mam kolejne usg , nie moge sie doczekac ile tam przybrala na wadze , mam nadzieje ze dotrwam :) a za wszystkie trzymam kciuki :)
No ja tez nie miałam pojęcia ze dotrwam do takiego czasu:-)dzisiaj 35+1 dzień,jak lezalam w szpitalu i zakładali mi szew w 20 tyg a leżały kobiety juz po 30 tyg to tylko modlilam się żeby chociaż dotrwać do 30 tyg,tym bardziej ze lekarze nie dawali mi gwarancji ze szew wytrzyma przy moich blizniakach a tu proszę:-)taki tydzień i dzieci pięknie rosną i się rozwijają:-)Wierze ze szew bardzo pomaga bo gdyby nie on ti nie dalabym rady donosić,tak właśnie rok temu stracilam synka w 19tyg:-(((Dlatego teraz lekarz pilnował wszystkiego jak oka w glowie,no i samo to ze to bliźniaki to jakiś cud:-)I samemu tez trzeba bardzo wsluchac się w swój organizm i ze wszystkim chodzić lub dzwonić do lekarza.
 
reklama
Mi twardnieje jak wstaję bardziej, czasemjak siedzę. Ale to kamień non stop od 18 t. Jak leżę na boku to najczesciej miekki. Chyba ze skurcz nadejdzie wtedy na chwilę kamień. Tez czytałam o tej nospie i sie zastanawiam...ja biire 3x2 :/
 
Do góry