maqnio
Mamusia Różyczki
hej młodam!!
na tym watku u wiekszosci mamusiek problemy z szyjka i skurczami zaczeły sie grubo przed 30 tc. Leki, które dostajesz na pewno pomagaja na skurcze (czesto tez szyjka sie skraca włąsnie przez te nieszczesne skurcze)a co do szyjki to najlepsze jest lezenie i mega oszczedny tryb zycia, zero dzwigania, wysilku itp. ja leze od 24 tc , mam zalozony szew i od tego 24tc szyjka ma 2 cm do teraz sie nie skróciła, takze lezeenie na pewno pomoze. duzo siły, wytrwałosci i pozytywnych mysli!! sciskam
na tym watku u wiekszosci mamusiek problemy z szyjka i skurczami zaczeły sie grubo przed 30 tc. Leki, które dostajesz na pewno pomagaja na skurcze (czesto tez szyjka sie skraca włąsnie przez te nieszczesne skurcze)a co do szyjki to najlepsze jest lezenie i mega oszczedny tryb zycia, zero dzwigania, wysilku itp. ja leze od 24 tc , mam zalozony szew i od tego 24tc szyjka ma 2 cm do teraz sie nie skróciła, takze lezeenie na pewno pomoze. duzo siły, wytrwałosci i pozytywnych mysli!! sciskam