Mój lekarz liczy pełne tygodnie, czyli jak jestem 30w4d, to znaczy, ze jestem w 30 tygodniu. A ja i tak liczę po swojemu, czyli jestem w trakcie 31 tygodnia
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.
Ale to chyba niestety jak z urodzinami - jak ktoś urodził się w marcu, to rok póżniej w czerwcu mam ciągle rok, w nie dwa lata ...
maqnio, super, że udało Ci się wyrwać z domku, od razu świat jest piekniejszy, prawda?
My dzisiaj umówiliśmy się ze znajmomymi, jedziemy do nowego prywatnego browarku w naszym mieście, ja tylko na wąchanie, mąż na degustację.
Obiadek był pycha, wcięłam od razu 3 porcje, mogę zatem przesłać tylko pozdrowienia ;-).
wyczekany, też mam duszności. Ciężko mi się oddycha, ciśnienie ok. To chyba i wpływ fenoterolu, i ucisku przez coraz większą macicę, i pogody. A może i nerwicowe tematy?
Skurcze mam cały czas, raz mniejsze, raz większe, ale są. W nocy cały czas twardy brzuchol. Tyle tylko, że przestałam zwracać na to uwagę. Pamiętaj, że trochę tych skurczy MUSI być! Macica musi ćwiczyć! Jestem pewna, ze donosisz ciążę do bezpiecznego momentu!
Miłej niedzieli dla wszystkich!