reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Witam,
Nie wiem czy tu wątek infekcji był poruszany bo wróciłam się tylko do wpisów sprzed jakiegoś tygodnia dlatego chciałam się zapytać czy orientujecie się jak to jest z braniem antybiotyków w ciąży. Miałam już 2 razy antybiotyk, infekcja pecherza znowu wróciła i pewnie czeka mnie kolejny, do tego crp cały czas podwyższone a w poprzedniej ciąży odeszły mi wody w 36 tyg prawdopodobnie właśnie z powodu nie wykrytej infekcji. Ile można brać antybiotyk żeby nie zaszkodzić maleństwu ? Dodam że jestem w 30 tyg ciąży i oprócz infekcji mam nie wydolność szyjki- od 25 tyg założony passer.

Ja jestem w 34 tyg, od 16 tyg mam pessar a od 19 tyg non stop infekcje. Od 2 miesięcy leżę w szpitalu z uwagi na infekcje i wzięłam chyba ponad 10 antybiotyków w ciąży ... nie leczona infekcja może mieć tragiczne w skutkach konsekwencje włącznie z śmiercią dziecka :(

Antybiotyki zawsze się podaje na podstawie antybiogramu z grupy A i B. Absolutnie nie zgadzaj się na podanie antybiotyku bez antybiogramu w moim przypadku był to początek końca...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Justynka to sprobuj polozyc sie na lewy bok. Moj zawsze schodzi na strone na ktorej leżę. :)

Napisane na LG-H635 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja jestem w 34 tyg, od 16 tyg mam pessar a od 19 tyg non stop infekcje. Od 2 miesięcy leżę w szpitalu z uwagi na infekcje i wzięłam chyba ponad 10 antybiotyków w ciąży ... nie leczona infekcja może mieć tragiczne w skutkach konsekwencje włącznie z śmiercią dziecka :(

Antybiotyki zawsze się podaje na podstawie antybiogramu z grupy A i B. Absolutnie nie zgadzaj się na podanie antybiotyku bez antybiogramu w moim przypadku był to początek końca...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzięki za informację :)
 
Kindziorek ja tez mam pessar i rozwarcie wewnętrzne Wiec to w pewnych przypadkach norma ;) głowa do góry!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Wiem. Podziwiam Cie przy tych Twoich przejściach,taka dzielna jestea. Ogolnie mnie dzis chyba jakis dół łapie. Kilka rzeczy jednoczesnie- procz problemow w ciąży to doszedl nie skonczony remont bo w międzyczasie pewne nadprogramowe problemy sie pojawiły, a to za tydzien komunia i to podwojna( chrzesniak i jego siostra) plus tv nam padł wiec kolejny dodatkowy wydatek itp itd..... I tak mi sie dzis leżało i mysli krążyły. Jeszcze zatoki sie przyplataly i prawa strona glowy boli caly dzień. Ale niedługo sen i jutro zaczynamy nowy dzień. Oby lepszy psychicznie [emoji6]
A niektórym z nas jutro przeskakuje licznik na kolejny tydzien [emoji6]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi 5 tyg do zdjecia pessara zostalo ale po ostatniej wizycie gdzie wyszlo rozwarcie wew to jakiekolwiek odstepstwo, którego do tej pory nie bylo to sie zastanawiam czy wszystko ok. Paranoja.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

Tez mam rozwarcie wewnetrzne, teraz ze szwem i poprzednio z pessarem. Z uwypuklonym pecherzem plodowym. To sie czesto zdarza. Najwazniejsze,ze masz ten krazek, ktory wspomaga szyjke. :-)

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzien dobry z zimnej miescinki pod W-wa. O 5.30 bylo -2 jakas masakra!
Dzis o 10.20 mam usg i juz spac nie moge.
Wczoraj w nocy 2 razy mialam taki bol jak maly sie prerzyl, ze az w kregoslupie czulam. Brzuch po prawej str. Mialam taki wypukly a po lewej o wiele mniejszy. Nawet do meza mowilam ze moze sie zaczyna i bedziemy jechac, ale na szczescie przeszlo. Wstawalam kilka razy w nocy bo sie balam. Coraz bardziej dochodzi do mnie ze to juz bliskooo. Po poludniu jedziemy zobaczyc oddzial. Milego dnia :)
 
Dzień dobry, u nas zimno i pochmurno.
Dzień zaczął mi się od najazdu praktykantek, które pobierały mi krew, mierzyły ciśnienie i podpinaly Ktg...a ja w szoku wielkim bo mnie obudziły. W ogole ciężka nic mialam, nie mogłam spać.
No ale najważniejsze jest to, ze dziś mam skończony 32 tydzień i nadal nie wierze bo myślałam, ze mi się nie uda dotrwać do tego terminu:)
 
Dzien dobry mamusie. U mnie slonecznie,ale zimno. W nocy balam przekrecac sie z boku na bok bo tak mnie wszysyko wtedy boli. Aga jak Ty sobie radzisz ze spaniem. Dla mnie noce sa najgorsze. Malutki wczoraj wierzgal jak szalony,kopal gdzie sie da. Chyba taki aktywny jest po sterydach;)
Milego dnia mamusie. U mnie prace przeprowadzkowe trawja obok mnie. Wszystko zalatwia i robi maz a ja tylko zdjecia ogladam. Boje sie nowej sytuacji. Po porodzie chcemy sie przeniesc. do naszego domu a jeszcze zostalo tyle do zrobienia. Moj dwulatek jeszcze nie ma mebli w pokoju swoim. My w sypialni mamy tylko gołe łóżko. Dopiero jedna łazienka jest skończona. Boje sie tej sytuacji. Jeszcze nie wiem jak moj dwulatek na te zmiany zareaguje. Przeproqadzka plus nowy domownik. W sumie to teraz tylko sie modlic zeby dziecko urodzilo sie zdrowe,a innr sprawy same sie uloza

Napisane na LG-H635 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Marcysia,
Ja w nocy jakos spie bo moja wtedy raczej nie szaleje. Boli mnie jak się przekrecam ale na razie daje rade. Terazcto Najbardziej mnie boli ,tak inaczej i niepokojąco, kiedy ona zaczyna mocno szaleć, wtedy w jednym miejscu tam wlasnie na dole mnie boli, tak jakby rana tam była...No i standardowo boli przy chodzeniu, siedzeniu, wstawaniu z lozka...
Remontem się nie przejmuj, co ma być to będzie. Najwyżej potem to ogarnięcie. Macie na razie gdzie mieszkać.
Ja jestem w szpitalu, a w domu nic kompletnie nie gotowe, a musimy szafy i inne meble na wymiar robić + mały remont w pokoju syna bo inaczej nie mam gdzie łóżeczka wstawić.
Nie wiem jak on to wszystko sam ogarnie bo normalnie pracuje i to dużo, musi tez młodego ogarniać, wozić, zawozić do szkoły i na treningi i inne zajecia, które on ma po szkole... No i do mnie przyjeżdża do szpitala z jedzeniem :)
Musimy to wszystko jakiś przetrwac i odłączyć mysleniecdotyczace " spraw przyziemnych"
 
Do góry