Jak tam u was pogoda? U mnie od rana bez żadnej przerwy leje. Fatalny dzień.
Ja mam gdzies tak od 13 skurcze częste dość i się zastanawiam czy nie pojadę na IP wieczorem. Dawno już nie byłam, równo miesiąc
Pewnie jak zwykle mam skurcze z nerwów... a nerwy przez to, ze pogoda taka fatalna, a mój młody wlasnie wraca autokarem z wycieczki i będzie dopiero po 20. I jeszcze zamiast autostrada to jadą jakimiś dziwnymi drogami nie wiadomo czemu...
No nic czekam dalej na rozwój sytuacji skurczowej i najwyżej pojadę tak koło 20 żeby korków już nie było.