reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja pisałam już, że czkawki u córki nie lubiłam. Dziwne uczucie i moim zdaniem irytujące. Ale ja chyba z tych co to w ogóle ciąży nie lubią [emoji23]
Z ciąży to lubię poród, bo to już koniec [emoji2] [emoji2]
No to prawie to samo[emoji846] będzie chłopiec i raczej o pomyłce nie ma mowy ewidentnie wszystko było widać, mój mąż trochę zawiedziony bo na dziewczynkę czekał
U nas też raczej chlopaczek [emoji4]
Mąż niech lepiej myśli o imieniu [emoji2] a córka będzie miała starszego brata, więc za kolejnym razem zmajstrujecie dziewuszke [emoji2]


Swoją drogą czasem zapatrywania najbliższych potrafią zdziwić. Moja teściowa uważa, że MUSI być parka bo wtedy rodzina jest pełna. Większej bzdury w życiu nie słyszałam [emoji23]
Moja znajoma za to ciągle tylko mówi, że "oby druga córka to starsza będzie miała przyjaciółkę". Albo inaczej - "nie ważne co bedzie, ważne że rok po roku". WTF? [emoji23]

Wiadomo że każdy ma swoje preferencje (ja na przykład mam preferencje nigdy więcej nie być w ciąży). Ale argumenty czasem są kosmiczne, szczególnie jak padają nie od rodziców tylko dalszej rodziny lub dziwnych znajomych [emoji39]
 
reklama
Ja pisałam już, że czkawki u córki nie lubiłam. Dziwne uczucie i moim zdaniem irytujące. Ale ja chyba z tych co to w ogóle ciąży nie lubią [emoji23]
Z ciąży to lubię poród, bo to już koniec [emoji2] [emoji2]

U nas też raczej chlopaczek [emoji4]
Mąż niech lepiej myśli o imieniu [emoji2] a córka będzie miała starszego brata, więc za kolejnym razem zmajstrujecie dziewuszke [emoji2]


Swoją drogą czasem zapatrywania najbliższych potrafią zdziwić. Moja teściowa uważa, że MUSI być parka bo wtedy rodzina jest pełna. Większej bzdury w życiu nie słyszałam [emoji23]
Moja znajoma za to ciągle tylko mówi, że "oby druga córka to starsza będzie miała przyjaciółkę". Albo inaczej - "nie ważne co bedzie, ważne że rok po roku". WTF? [emoji23]

Wiadomo że każdy ma swoje preferencje (ja na przykład mam preferencje nigdy więcej nie być w ciąży). Ale argumenty czasem są kosmiczne, szczególnie jak padają nie od rodziców tylko dalszej rodziny lub dziwnych znajomych [emoji39]

Hehe mi bez różnicy było chociaż od początku nówiłam, że będzie dziewczynka, w tych poprzednich ciążach moje przeczucia się sprawdziły a jednak teraz jest psikus. U nas chyba będzie Olek ale jeszcze może mi się zmieni chociaż mąż twierdzi, że Hipolit [emoji12] a tak naprawdę nie ma się na to wpływu i co wyjdzie to będzie najważniejsze oby zdrowe
 
Agula, po 3 czy 4 dniach chodziłam już normalnie, wyprostowana ale wiadomo, bolało mnie przy jakimś nawet małym wysiłku. Po tygodniu już z młodym normalnie na spacery chodziłam, sama w domu z nim byłam. Ale tak w ogole bez bólu to pewnie gdzies tak po miesiącu, nie pamietam dokładnie.
Tak czytałam, ze często drugie cc lepiej się znosi. Oby tak było rzeczywiście!

Agula, a ty nie czujesz się już lepiej? Ja pamietam, ze każdego dnia czułam się lepiej...
 
Inis, ja mam takie same uczucia jak ty do bycia w ciazy, nie cierpie tego! I oby już nigdy więcej!
Cały czas w stresie, ciagle cos mnie boli i do tego muszę leżeć, a czas przy tym jakby w miejscu stoi ...nie ma co rewelacja:)
 
Ja juz po wizycie. Szew jeszcze trzyma. Szyjka niecały centymetr i rozwarcie na półtora. Mam odstawic juz luteine. Skierowanie do szpitala dostałam na 26 kwietnia na ściągnięcie szwu. I zobaczymy co to będzie. Malutka ma 2300g.
 
Justys lekarz powiedzial mi ze do 36tyg.ma czas a po tym czasie jest skierowania na cc. Zdarza sie jednak ze przekreci sie w noc przed porodem lub doslownie kilka dni przed. Mojej Mamie brat moj obrocil sie wlasnie w noc przed.
Ja do 30tyg.mialam poprzecznie synka ulozonego. Potem sie obrcil glowka do gory. Jutro mam usg i czekam na widok. Czuje jak kopie na dole i po srodku wiec albo jest glowka do gory albo poprzecznie. Kolezanfe obrocilo sie dzieciatko w 35tyg.

Co do czkawki to podobno jak jest ze jak jest czkawka w ciazy to po porodzie tez. Przechodzi ale nie pamietam po jakim czasie. Cos mi swita ze ok.miesiaca trwa. Bede w czw.rano na konsultacji u gin to sie zapytam.
 
reklama
Do góry