Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[AgaBabajaga]

Agula, wiem ze jest presja bo sama to przeżyłam. Na sile położne w szpitalu kazały mi próbować karmić cyckiem, młody nie umiał, a ja się nasłuchałam ze to moja wina.
Potem odciagalam laktatorem przez 3 miesiące ale nie było tego dużo, bo laktator aż tak tej laktacji nie pobudza. Cycki miałam obolałe, mało co jadłam bomlody miał skaze białkowa i to bylo straszne. Mamy bardzo fajna pediatrę i w końcu mi powiedziała, ze tobez sensu boja się mecze, nic nie jem normalnego, a dziecku takie pół buteleczki pokarmu dziennie i tak nic nie daje. I przeszedł na MM, a ja odetchnęłam z ulga.
Agula, rób tak jak czujesz i nie zmuszaj się do niczego. Jeśli musisz brać leki do dla mnie sprawa jest jasna, przeciez twoje zdrowie jest teraz bardzo ważne. Młody się bez twojego mleka obejdzie, a bez zdrowej matki to już by mu było ciężej!

 

[użytkownik 167877]

Co do karmienia piersia to ja mam az gesia skorke. Przez presje , ktora wywoluja panie od siedmiu bolesci co mleka mialy jak krowy ,geste jak smietana, dzieci co jadly i spaly . Robia z innych mam wyrodne marki. Tylko jakby im sie trafil ,, problem laktacyjny ,, to by sie posrały za przeproszeniem .
I ich rady zrob to tak siak. Latwo sie radzi jak sie tego nie doswiadczylo . Moj nie umial jest z piersi. Do tego MIALAM POKARM ZA SLABY ( zaraz jakas zwolenniczka karmienia napisze nie ma czegos takiego jak słaby pokarm . Pewnie przeczytala jakis blog albo sluchala jakies babki po studiach co dzieci nawet nie ma )
Moj synek jadl i chlustal . Tak chlustal ze na pol metra lecialo . Wyladowalam az w szpitalu bo mysleli ze refluks . Co sie okazalo przejadal sie . Musialam odciagac pokarm odmierzac i dawac mu z butelki . Zjadl i dalej darł sie i chcial jesc . Co sie okazalo pokarm byl za slaby . Byl jak woda . Dziecko jadlo np 60 ml mojego i dalej darło sie dalam mu wiecej to juz chlustal . A wypil 60 mm i dziecko spi . Dziecka nie ma. Do tego mial tak silny odruch ssania ze panie w szpitalu mowily ze on powinien miec smoczka od urodzenia czemu mu juz w szpitalu nie dalam . Moje sutki byly tak poranione ze mi normalnie kawalki miesa wisialy . Mam nadzieje ze teraz uda sie karmic. Ale to co przezylam z 1 dzieckiem nie zycze nikomu . WOLALABYM DWA RAZY RODZIC NIZ PRZEZYC KARMIENIE TAKIE SAME. [emoji23]

 

[Kindziorek]

Hej. Agula co do smoczka to ja w szpitalu dawalam by bylo trochę spokoju. A ze początki z cycem nie byly latwe przez pierwsza dobe to bylo zbawienie-maly byl glodny chcial jesc a bie mogl i czesc poloznych potrafiła podniesc glos. Wreszcie trafila mi siw fajna polizna na zmianie, wzięła go, odgazowala i sie zaczelo nadrabianie w jedzeniu- nie wydalił dobrze smolki i to juz sygnał ze beda kolki.
Ja jestem za tym by mama sama wybrala jak chce karmic- ja wśród rodziny czy znajomych jestem wyjatkiem właśnie z powodu cyca-wiekszosc na butli. I wiem ze u mnie bedzie piers bo wygodniej i taniej[emoji13].

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kindziorek]

Inis- ja się boję kichac [emoji1] bo przy pierwszym porodzie wody poszly akurat w trakcie kichania [emoji3] hahaha

A tak w ogóle to nie wiem czy wchodzilyscie na forum porod na wesolo. Na poprawe humoru w sam raz- az plakalam ze smiechu.
Marcysia- fajne fotki z wczoraj. Dobrze ze jest ktos kto chetnie młodym się zajmie.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marcysia_mati]

Ja z pierwszym dzieckiem karmilam piersią plus mm, bo mój glodomor się nie najadal moim. A karmienie już w domu wyglądało tak, że jak w nocy wstał to dawałam najpierw jednego cycusia (pół godziny) później drugiego (kolejne pół godzjny) i jak dalej płakał jeszxze 30 ml mleka modyfikowanego . Ze wszystkich mleko jakie wyprobowalam, a było ich sporo od bardzo drogich do tanich, to najbardziej sprawdziło się mleko babydream z rossmana. Szok! Teraz odrazu je kupię. A dodam że miałam też takie bez laktozy i inne cuda.

 

[agulaa1]

ja daje bebiko pro+1, ta taka niby lepsza mieszankę bebiko. Maly na razie ok, je jak wściekły. Chyba sie nie bede jednak zmuszać do karmienia. A Małego to bym z rak nie wypuszczała najlepiej, serio Dziewczyny super, ze jesteście i macie takie madre podejście, Wasze rady sa dla mnie mega ważne i potraficie mnie do pionu postawić odpowiednio

 

[marcysia_mati]

Agulaa1. Tez uważam bebiko za super mleczko. U nas było długo zanim nie wyprobowalam babydream. Ah ten Tymus wypieszczony będzie przez mamusie. Na mleczko modyfikowanym nie będzie problemu z waga do wyjścia że szpitala. Wiem że na piersi dIeciatka nie chcą tak na wadze przybierać na poczatku. Więc na święta napewno będziecie w domku. Mamusiu wyślij nam jakieś zdjęcia Tymcia. Dzidziusie są takie slooodkiee

 

[Agata1010]

Hej kochane.
No to mnie nastraszyli się z tym kichaniem. Ja trzeci dzień ostre przeziębienie. Z nosa mi leci, gardło drapie głowa bOli. Ehhh. I strasznie się pocę w nocy. Spać nie mogłam czytałam jakieś głupoty w internecie do 3. Teraz jeszcze leżę w piżamce.
Dzisiaj wizyta wiec powoli się muszę zbierać. Nogi ogolić
Ja bardzo bym chciała karmić piersią ale mam w tym temacie mega luz odnośnie innych mam. Niektóre nie chcą inne nie mogą. Przecież żadna z nas nie chce krzywdzić dziecka. Więcej wyrozumiałości i szacunku by się przydało na tych oddziałach położniczych. Podobno zrobili jakieś badania i matki które karmią piersią tez maja wyrzuty sumienia ze np.karmią za krótko albo że mają za mało wartościowy pokarm. Także lepiej chyba się nastawić pozytywnie na to ze chcemy być szczęśliwymi mamami ze szczęśliwymi dziećmi niż przejmować się głupim gadaniem położnych albo rodziny. Ja tam sobie nie dam drzeć na mnie albo dogadywac. Rodze pierwszy raz i mam prawo tez do błędu.

 

[Kindziorek]

Najważniejsze, żeby dziecko czuło się kochane a sposób karmienia nie ma znaczenia.
Zresztą teraz czytając i słysząc że dziecko tylko na piersi przez pól roku a potem wprowadzanie innych rzeczy to jestem przerażona. 8 lat temu po 4 mcach juz sie wprowadzalo ziemniaki jablko gluten marchewkę. Oczywiscie nie wszystko naraz [emoji6]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nina 07.06]

Inis- ja się boję kichac [emoji1] bo przy pierwszym porodzie wody poszly akurat w trakcie kichania [emoji3] hahaha

A tak w ogóle to nie wiem czy wchodzilyscie na forum porod na wesolo. Na poprawe humoru w sam raz- az plakalam ze smiechu.
Marcysia- fajne fotki z wczoraj. Dobrze ze jest ktos kto chetnie młodym się zajmie.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

Właśnie weszlam sobie na to forum i popłakałam się ze śmiechu... Historia laski co przed porodem pomyliła dezodorant do higieny intymnej z brokatem w spray i inne... Musiałam sobie brzuch przytrzymywac jak sie śmiałam
A co do tej presji na karmienie piersią... Każdy przypadek jest inny, i uważam że jeśli chcesz i mozesz to karm piersią, ale jeżeli nie mozesz albo po prostu nie chcesz bo sobie tego nie wyobrazasz to po co sie meczyc. Przeciez dziecko wyczuwa stres matki... Chyba lepiej zeby zjadlo mm ze smakiem niż mleko od zestresowanej mamy...