reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Nina zgadzam się, że donoszenie ciąży niczego nie gwarantuje. A nawet wręcz przeciwnie bo mając np mało wód plodowych dziecko nie rośnie. Moja córka urodziła się w 38tc, donoszona a ważyła zaledwie 2500g, nie oddychala, nie miała tętna, była sina. Miała pepowine wokół szyi, co skutkowało podduszeniem oraz uszkodzeniem mięśnia s-b-o. Tydzień była w inkubatorze, miała cpap.

W zwykłych sytuacjach wiadomo że warto trzymać dziecko w brzuchu jak najdłużej. Ale są też takie przypadki, że ryzyko nie jest warte przyciągania do 40tc... Niestety najczęściej dowiadujemy się o tym za późno a jedynym co jest najlepsze dla dziecka jest przeczucie i intuicja matki [emoji173]
 
reklama
Nie ma reguły ze im pozniej dziecko sie urodzi to bedzie zdrowsze. Wszystko zalezy od dziecka bo czasem wczesniak jest silniejszy od tego donoszonego. U brata mojego meza urodziła sie dziewczynka w 32 tc, od poczatku sama oddychala, wazyla 1500g wiec maluszek, teraz ma 6 lat i jest największa w przedszkolu;-) ale ile wizyt zaliczyli u specjalistów to nawet nie chce mowic: okulista, kardiolog, neurolog, laryngolog i masa innych... Wiec jesli tylko można to lepiej donoscic. Chociaz sa takie sytuacje jak ma marcysia czy aga i wtedy trzeba brac pod uwage i dobro dziecka i dobro matki...

Tez uważam ze nie ma reguły kwestia organizmu dziecka trochę jak loteria, nie zawsze dziecko donoszone jest zdrowe tak jak nie zawsze wcześniak oznacza ze będzie słabszy ... wiadomo ze wcześniak obarczony jest wyższym ryzykiem ale nie dajmy się zwariować :) jak się da to wskazane donosić i czekać na sygnał natury ale jak się nie da to tez nie koniec świata...
Moja koleżanka urodzila się w 32tc teraz ma 32 lata i od poczatku zdrowa wysoka nic jej nie dolega; a ja jestem donoszona i od urodzenia mam ciagle jakies problemy z alergiami i jestem itp
Koleżanka urodziła rok temu w 25tc i chłopak zdrowy jak rydz ...

Także głowa do góry grunt to pozytywne myślenie i nie ma co, co ma być to będzie ... przed przeznaczeniem się nie ucieknie

Jak to mamaginekog pisała większe znaczenie na zdrowie dziecka ma fakt sposobu karmienia czy dziecko jest karmione naturalnie czy mm


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niestety nie da się przewidzieć jak dziecko sobie poradzi po takim wcześniejszym urodzeniu, jedno lepiej, a drugie gorzej. U mnie w rodzinie urodziła się dziewczynka w 30 tc, poród nagły i niespodziewany wiec nie było żadnych sterydów. Dziecko od razu samo o oddychało i nie byli w inkubatorze tylko w jakiejś takiej " cieplarce". Nigdy nie było widac, ze jest wcześniakiem, zero problemów, nawet nie chorowała prawie na żadne infekcje. A do tego wszystkiego nie była karmiona piersią bo matka nie miała pokarmu. To pozytywna historia choć niestety nie tylko takie są ...
 
Ja mam nadzieję że nam wszystkim uda się urodzić zdrowe dzieci. Przeciez wszystkie tego chcemy. Ja jem różne pyszności żeby dzidzius rósł w brzuszku i nabieral tluszczyku. Bedzie dobrze. Czekajmy na pierwszy poród w naszej "druzynce", mnie porody motywują bardzo, jak widzę jakieś urodzone maleństwo jak się tuli do mamusi. :)
 
Istnieje teoria że od witamin ciążowych w tabletkach dzieci są większe wagowo [emoji6]
Też tak słyszałam że od witam dzieci są większe. Bo jedna dziewczyna w pierwszej ciąży brała witaminy i dziecko mialo ponad 4kg a w drugiej ciazy lekarz juz zabronil jej brac witamin w tabletkach tylko takie z warzywniaka;-)
 
@AgaBabajaga ważne, żeby dzieciaczki sie zdrowe urodziły i tyle. Nie a co dywagowac w którym tyg, sa po prostu różne sytuacje, a przecież wiadomo, ze kazda z nas chce jak najlepiej. Wy z Marcysia, to w ogóle macie specyficzna sytuacje i decyzja lekarzy będzie tu wiazaca. Na chwile obecna wiadomo, ze trzeba sie oszczwdzac i robić wszystko, żeby bylo dobrze.

A co do witamin, to ja biorę odnpoczatku ciazy kwasy dha plus pharmaton matruelle i ostatnio, jal.moja ginka zwazyla Młodego i byl taki duży, to kazała odstawiac. Ja od 29 tyg tych kwasów biorę 900 mg, tak mi kazali w szpitalu, ze niby pomaga w zapobieganiu porodom przedwczesnym. To brałam wiadomo ;)
 
To zobaczymy jak u mnie będzie bo ja w pierwszej ciazy brałam tylko kwas foliowy. Młody urodził sie nieduży. Teraz biorę witaminy dla ciężarnych, ciekawa jestem jak z ta waga będzie. A jakie bierzecie witaminy? Ja pregna plus ale zastanawiam się nad zmiana na jakies co miałyby więcej DHA.
 
reklama
Agula, bierzesz pharmaton matruelle i dodatkowo kwasy DHA? Bo widzę ze już w samych witaminach jest juz ich więcej niz w tych moich pregna plus. Chyba zmienię jednak te witaminy...
 
Do góry